Dzień dobry na imię mi Grzegorz, na forum trafiłem ponieważ straciłem prawo jazdy na 12 miesięcy i chcąc nie chcąc jeżdżę rowerem. Góralem jeździć nie mogę przez bolące plecy więc przerzuciłem się na holendra, od dwóch miesięcy codziennie pykam 20 km albo 40km i po tygodniu jazdy na nowo złapałem formę a od 2000 roku 90% to był samochód. Teraz korci mnie przesiadka na pozioma a bardziej na trajkę ponieważ komfort niewyobrażalnie lepszy, nie będę jeździł siedząco oraz ciekawi mnie jakie inne mięśnie mi od jazdy spuchną. Forum przeglądam od około 6 tygodni i pewnie sobie w końcu coś kupię, nie ukrywam że się napaliłem od samego patrzenia i wizja wycieczek rowerowych mnie kręci, tym bardziej że lubię sobie zniknąć od ludzi a uroki Podlasia w tym pomagają.