No dupa nie podróżnik. Na trasę 3K km bierze tylko 2 dętki 
Ja na takie trasy nie brałem często ani łatek ani dętek. Gumę w swoim SWB łapię średnio jedną na 3 lata niemal codziennego jeżdżenia.
To kwestia opon (żadnych ultralightów, porządne Schwalbe), opaski na obręcz (mocna, gruba) i dętek (grube, butylowe, o rozmiar lub dwa za duże na szerokość).