Problem solved.
Po tym, jak o-ring oddał życie za cichą pracę łańcucha, zacząłem kombinować z zębatą rolką. W necie są gotowce, ale ceny- np. 50$ za sztukę- powodują całkowite zerwanie papy z dachu.
Najpierw w rowerowym kupiłem za całe 6 pln tylną zębatkę do rowerów typu "Jubilat". Znajomy tokarz dotoczył pierścień- w środek łożysko, na zewnątrz zębatka. Zębatka wymagała lekkiego podszlifowania, bo była przystosowana do łańcuchów jednorzędowych i nie wchodziła pomiędzy ogniwa łańcucha. Dodatkowo dorobiłem (z laminatu szkło- epoksy) osłonę zębatki, która jednocześnie trzyma tekalan.
Tak to wyglądało wcześniej:

A tak obecnie:
