No dobra..pomimo tego, ze na forum nie ma zdjec mojego pojazdu, to jednak troszke na nim jezdze
do tej pory tylko po zmroku na mojej malutkiej petli treningowej, ale dzisiaj...oj dzisiaj sie dzialo! Postanowilem pokazac moje cudo Rzeszowskiemu swiatu no i pojechalem z moja dziewczyna na ot taka wycieczke po bulwarach.
Dziewczyna po przejechaniu paruset metrow za mna w normalnym ruchu rowerowym stwierdzila, ze wygladam jak "żyrafa wśród koni" cokolwiek mialoby to znaczyc, bo to przeciez ONI maja tylki na wysokosci mojej glowy
Reakcje ludzi generalnie sympatyczne, jakies tam smiechy i rozne hasla i haselka, ale jedna odzywka 'zwalila mnie z nog'
- o ku*wa! lezy i jedzie!
jak to uslyszalem, to sam sie dosc glosno zasmialem
Tak czy inaczej jazda w poziomie mocno mi pasuje i tak sie nie chwalac...na dzisiejszej wycieczce w bezwietrzne popoludnie, na plaskim asfalcie rozbujalem mojego potwora do 43.55km/h !
jeszcze troche i bedzie 50