Al.Krakowska dzisiaj rano, lecę do roboty. Lewy pas (pierwszy od lewej z trzech), jestem zaraz po skręcie w prawo, dopalam swoje, ciągnę ile wlezie, zaraz będę skręcał w 17 Stycznia.
Obok na środkowym pasie podjeżdża tirolot... Cysterna... Mija mnie powoli, coś do mnie ma, kątem oka widzę kierowcę, coś się wychyla do mnie, krzyczy, wyjmuję słuchawkę z prawego ucha, nadsłuchuję:
- NIE MĘCZY SIĘ PAN TAK?!
:DDDD
A na 2 "budzikach" było >35...