Autor Wątek: Amortyzator w główce ramy  (Przeczytany 28013 razy)

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Amortyzator w główce ramy
« dnia: Maja 07, 2009, 09:13:07 pm »
Napisał: AKadlubek
2003-03-01 17:29:16
-------------------
   Witam. Ma ktoś moze plany/pomysł jak wykonać amortyzator jak w temacie?

jak na razie szukam informacji wszelakich na ten temat, ale niewiele potrafiłem znaleźć :/

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Amortyzator w główce ramy
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 07, 2009, 09:13:42 pm »
Napisał; ~Franc1
2003-03-03 13:53:12
----------------------
   Ja coś takiego zrobiłem w moich rowerach.
Opiera się na normalnej sztycy widelca na którą nałożony jest pierścien podporowy pod sprężynę (jest mocowany na 3 śrubki, wkręcane w niego i blokujące się w otworach w sztycy). Całość jest łożyskowana na teflonowych panewkach które zapewniają jednocześnie skok i obrót. Sprężyna jest między pierścieniem a górną panewką.
Działa nie najgorzej, wystarcza aby uratować koło w przypadku spadnięcia z krawężnika lub udeżenia weń oraz trochę wybiera duże nierówności.
Wada: nie nadaje się do górnej kierownicy, bo by podskakiwała razem z widelcem. Ja stosuję kierownicę podsiodłową, pośrednią z przeniesieniem drążkiem kierowniczym i tych skoków widelca za bardzo się nie czuje.
Pozdrawiam
Franc "Rowery Poziome Rule"

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Amortyzator w główce ramy
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 07, 2009, 09:14:50 pm »
Napisał: AKadlubek
2003-03-16 22:24:22
---------------------
Dzięki.

No więc wymyśliłem coś takiego:
/fotka była :)

Powinno działać. Panewki byłyby z mosiądzu. rura głowki ramy miałaby średnicę wewn 35 mm - podobnie jak laga amortyzatora. Spręzyna na zewnątrz. Wszystkozabezpieczone przez zakrętkę na końcu lagi.

Franc - jak tam zyżycie twojego amorka oraz opory przy skręcaniu? Bo rozumiem, że nie masz łożysk kulkowych w sterach, tylko cierne.

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Amortyzator w główce ramy
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 07, 2009, 09:15:29 pm »
Napisał: ~Franc1
2003-03-17 18:14:06
---------------------
   Oporów nie ma dużych, bo panewki są teflonowe, w każdym bądź razie nie są wystarczjąco duże aby się dało jechać bez trzymanki.
Zużycie - 5000km przebiegu i nic.
Główka ramy jest z rury Fi45 x 2 czyli wewnetrzna srednica fi41. Sprężyna jest całkowicie schowana w główce ramy

Pozdrawiam
Franc "Rowery Poziome Rule"

ps nie wiem jak wstawic obrazek bezposrednio w tekst

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Amortyzator w główce ramy
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 07, 2009, 09:16:38 pm »
Napisał: ~Marek_Utkin
2003-03-18 02:06:03
---------------------
   Warto zapuścić wyszykiwanie haseł: "headshok" (lub "-ck")i "cannondale". C'dale właśnie zbankrutował, ale powinno byc o jego amortyzatorach. Widelec w środku zamienia się w czworokątny i pracuje na 4 listwach z igiełkami łożyskowymi. Prawie zero oporów.

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Amortyzator w główce ramy
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 07, 2009, 09:17:05 pm »
Napisał: AKadlubek
2003-03-28 21:34:06
---------------------
  Franc:
Jak zrobileś te teflonowe panewki?

Btw - jeżeli chcesz wstawić obrazek to skorzystaj z tagów


Marek Utkin:
headshok Cannondale'a ma dwie zasadnicze wady. Po pierwsze jest niemożebnie drogi, po drugie wątpię, abym miał warsztat aby taką bestię wykonać w dwóch egzemplarzach samemu :/ ech. Szkoda bo jest naprawdę niezły.

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Amortyzator w główce ramy
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 07, 2009, 09:17:43 pm »
Napisał: ~Franc1
2003-04-02 17:01:36
---------------------
   Wytoczyli mnie z wałka w warsztacie
Pozdrawiam
Franc "RRP"

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Amortyzator w główce ramy
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 07, 2009, 09:18:13 pm »
Napisał: eeemil
2004-04-20 10:32:09
---------------------
  Tak sie zastanawiam czy nie dało by sie amortyzatora zrobić ze sztycy amortyzowanej tzn: zastąpić rure widelaca amortyzowanym wspornikiem siodła . sztyca i i głowka widelca mają wymiary standartowy 1 albo 1 i 1/8 cala .Przy zastosowaniu kierownicy (mostka) zaciskowej , cała zabawa ograniczyła by się do zrobienia dolnej tulejki rury i zamocowania wideł w miejsce siodła. Prostota tego rozwiązania nasuwa obawy że tkwi w tym jakiś haczyk , więc prosze o komentarze .