Wszystko wskazuje na to, że dłuższy pancerz i to, że biegi zmienia się znacznie częściej niż w pionowcu, znacznie bardziej obciąża i przyśpiesza
zużycie manetki i linki, w porównaniu do konstrukcji klasycznych.
@Kaczor - kto Cię tak okłamał? @Wilk tu jakis działa czy co?
Ty, z takim doświadczeniem piszesz takie rzeczy?
Rozumiem gdybyś miał tam jakąś kasetę szosową 11-23 albo -25... Ale pewnie masz tam zwyczajną MTB.
Ja to sobie wachluję biegami - w Czechach przerobiłem pełny zakres 52T i połowę 40T. Ale ja mam uszosowione 11-28, gdzie koniec wygląda tak: 14-13-12-11.
Ale w mieście zmieniam biegi tak samo jak na MTB - 3-5-6-7.
I żeby było wszystko jasne - przez te kilkadziesiąt tysięcy kilometrów na poziomie ani razu nie zerwałem linki do przerzutki. Raz mi się zdarzyło zorbić to w SRAM S7, ale to troszkę na własne życzenie. (a jak fajnie się ruszało z 7 biegu
Lepiej jak TIRolot!)