Dzięki.
Fotel da się obniżyć, nawet są otwory w ramie ale muszę zmienić mocowanie baterii - na wiosnę kupuję nową i będzie zamocowana z boku. Korba też będzie zmieniona.
Co do zawieszenia, to robi się lekki negatyw jak wsiądę i oponki będą się ścierać. Te mają około 200km przejechane, z czego 1/3 na tym zawieszeniu.
Podziel się teorią co do zawieszenia, jestem ciekaw
Teoria, to może słowo na wyrost i trochę z nim przesadziłem.
Słowo spostrzeżenie pasuje bardziej.
Najlepiej byłoby zrobić szkic, ale niestety na ekranie rysunków robić nie potrafię.
Proponuję, abyś zrobił rysunek (na kartce) w skali np.1:2 (czy 1:1)pokazujący wahacz od przodu
i w pozycji 0. Czyli bez obciążenia.
Zakładam, że poziome ramiona wahacza w poziomie będą.
Weź następnie przy pomocy cyrkla, od osi ruchu wahacza (przy głównej ramie) wykonaj w górę
ok. 3,4 cm (załóżmy, że najechałeś na wysepkę i koło musiało podskoczyć).
Domyślam się, że koła przednie pracują góra - dół pion zachowując.
Koło idąc w górę musi lekko przesunąć się do środka. Jeśli od poziomu pójdzie w dół także przesunąć się musi.
(U mnie na rysunku - dziś zrobiłem - przy dł. ramienia wahacza 304 mm i przy ruchu 40 mm
góra - dół. Przesunięcie w bok wyszło 3 mm.)
Czyli podczas jazdy koło na nierównościach cały czas pracuje prawo-lewo i opony się zdzierają. Nawet jeśli to 1 cz 2 mm będą.
Na temat jednostronnego zawieszania kół przednich dziesiątki dyskusji przeprowadziłem.
W tym wiele ze specami samochodowymi i miłośnikami McPersonów.
Udowodniłem, że mam rację.
Nie wiem czy ja mam za dużą wyobraźnię, czy ci co takie rozwiązania stosują mają jej za mało.
Ten system amortyzacji za "mordercę" opon przednich i sporego spowalniacza uważam.
(Pisałem o moich wrażeniach z jazdy Sunriderem. Czułem jakby coś z przodu go trzymało).
Pierwsze takie - jak Twoje - zawieszenie widziałem w 1987 w Leitrze (Leitra).
Potem zaczął je stosować Thomas Seide z Bike Revolution (popisując się na SPEZI jazdami w górę schodów), potem inni, w tym Matix i teraz Ty.
Czas pokaże czy mam rację.
Po tysiącu km. możesz zużycie sprawdzić.
Zakładam także, że zbieżność kół w Twoim pojeździe jest prawidłowa.
p.s. Napisałeś; "Ale myślę tylko o zmianie zębatki na większą, a to temat do wycięcia cnc".
Nie ściemniaj. Tarcze 52/42 można kupić za grosze. Nie trzeba na CNC wycinać.
Przy tym kole z tyłu, wadze i tym systemie zawieszenia 52 z może być aż zaś. 46 lub 48 powinno wystarczyć.
Jak chcesz mieć całe kolana na starość, to z ilością zębów na tarczy nie przesadzaj. Pzdr. M.K.