napiszę następny post
zauważyłem kolejną wadę której nie da się wyeliminować to tylne koło 24" za małe na maksymalnym przełożeniu mimo dużej kadencji nie jedzie się zbyt szybko

i druga wada po wymianie wolno-biegu na 7 rzędowy to najmniejsza zębatka nie wskakuje łańcuch haczy o wachacz, też nie możliwe do wyeliminowania.
Może kiedyś zrobi się nowy wahacz to się wszystko poprawi, ale jak na pierwszą konstrukcje to git.
Aha będą nowe zdjęcia bo założyłem nowe koło z tyłu 24" x 1,85 tylko bieżnik terenowy bo szosy w sklepie nie mieli i lipka, po wymianie poprawiły się właściwości jezdne ponieważ poprzednie miała rozmiar 530 x 1 3/8, ta jest troszkę mniejsza i kąt główki ramy się zmniejszył ale ile jest teraz to wam nie powiem bo nie mierzyłem, siodełko tez bardziej się położyło po 7 km nie zauważyłem bólu kufra
PS
zaliczyłem pierwszą glebę prędkość możne ze 2 na godzinę ciemno 22,50 (miałem jaką latarkę ale nic nie zauważyłem) droga to troszkę rozmoczona glina i najważniejszy czynnik średni kamer-dolec, łokieć porysowany, uszkodzeń roweru brak nawet siodełko się nie naruszyło, znaczy ze wykonanie nie najgorsze
Edit:
zapomniałem dopisać wczoraj wzmocniłem też rurkę sterową nawet ładnie to wyszło postanowiłem pospawać większym prądem jakieś 90 Amper i zajebiście się zrobiła spoina nie zauważyłem przetopień znaczy ze jest dobrze.
Aha i po założeniu nowych linek staje dęba ma przednim kole, tylnego hamulca narazie brak.