Generalnie lepsze grupy Schwalbe mają deklarowaną nośność od 90 do 118 kg (przynajmniej tyle znalazłem). Nie mówię o szerokich kapciach. No i jak mamy dwie takie oponki i równo rozłożony ciężar, to nie ma się czym przejmować. Ale jeśli na tylnym kole spoczywa np. 80% masy rowerzysty (o solidnej wadze), do tego silnik, a na bagażniku toboły lub akumulator (albo jedno i drugie), wtedy ten parametr nośności zaczyna mieć znaczenie. Mój pionowy treking sam z siebie waży ok. 16 kg, silnik (3 kg z przodu), akumulatory i aluminiowa skrzynka w trójkącie ramy (wszystko w centrum roweru) drugie 16 kg. Do tego ja. I japońskie oponki Panracer Tourcośtam 28"/1,5 radzą sobie doskonale. No, ale to jest sztywny turystyk bez amortyzacji i ruchomych widelców.