Nie za bardzo, hamulec ledwie się mija z rolką. Poza tym w tej chwili osłona nie ma otworu tylko "widełki" dzięki czemu mogłem założyć łańcuch na rolki, wsunąć ją i przymocować rurki. Poprzednio musiałem przekładać łańcuch pod osłoną i przez rurki i strasznie źle się to montowało.
Chociaż myślałem nad osłoną od rolki aż do korby, otwartą z jednej strony, tak jak typowe plastikowe i podpartą na blaszce przy suporcie. Wtedy nie miałbym żadnych rurek.