Podrzucę kolejny pomysł: worek + odkurzacz do odsysania nadmiaru żywicy. Widziałem ten patent chyba na stronach wisil, nie wiem tylko jaką metoda zdejmują potem worek - może folia nie wiąże się z żywicą?
Alternatywny patent na przelotki ( połowa strony): http://www.recumbents.com/wisil/stickbike/
to nie do konca dziala tak fanatstycznie, worek faktycznie nie zwiaze z zywica, jednak jesli wciagniesz zywice do odkurzacza to zawalisz silnik, poprawna metoda wroka prozniowego jest dobrze opisana tutaj :
http://www.sieplywa.pl/nawypasie/13/Jak_zbudowac_samemu_deskew skrocie to jest tak ze na polozony material naklada sie specjlaną folie rozdzielającą która jest dziurkowana, na ro naklada sie materiał który zatrzymuje / wchłania nadmiar żywicy, całość pakuje się do wora i odsysa ( najlepiej pompa próżniową ),
Biorąc pod uwage że stosujemy zywice długowiążące ( minimum 2 godziny ) obawiam się że silnik odkurzacza mógłby sie zbytnio przegrzać i spalic