Aż wstyd mi się pytać, ale moja irytacja sięga już zenitu.
Powoli kończę cały rower, który już niebawem powinien się pojawić gdzieś na ulicy, ale mam problem.
Po krótce - mam już wszystko, teraz tylko składam wszystko do kupy, ale nie wiem jak wyjąć starą linkę z manetki (przerzutki) a co za tym idzie jak ją zastąpić nową.
Manetkę mam obrotową. Z wyczytanych instrukcji (a wiele nie ma, bo przecież kto ma takie problemy...) dowiedziałem się, że trzeba linkę wpychać, to sama wyjdzie. Moja się zaparła i nie wychodzi. Ni prośbą, ni groźbą.
Na dole jest jakaś jedna śrubka na jakiś połowiczny imbus, a że takiego nie mam to nie jestem w stanie go odkręcić.
Mam się męczyć ze śrubką, czy wystarczy jakoś delikatniej postąpić?
Proszę : ratujcie, bo nie zdzierżę!
Edit:
Aparat póki co gdzieś wyszedła, ale za jakąś godzinę wstawię.
Czyli to nie jest taka uniwersalna sprawa...?
