Autor Wątek: HIGH-RACER  (Przeczytany 11694 razy)

nahtah

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Obieżyświat w poziomie
Odp: HIGH-RACER
« Odpowiedź #15 dnia: Grudnia 25, 2012, 08:34:16 pm »
A więc tak; na pytanie kolegi Wojtka  o fotelik odpowiadam, fotelik waży od 2kg do 2,5kg, waga z kufrem przed malowaniem i założeniem sprężyn. Nie zapisałem przed kompletnym montażem do ramy.:)

Wrażenia z dzisiejszej jazdy są super. Lekkość-to przede wszystkim największe wrażenie. Wsiadanie i zsiadanie sprawia małe utrudnienie- wysokość fotelika. Kierownica składa się w połowie, więc nie blokuje mnie ale trzeba uważać na równowagę (to chyba kwestia przyzwyczajenia) poza tym miękkość siedziska, spowodowana sprężynami i grubą gąbką powoduje brak stabilizacji przy puszczeniu kierownicy, problem taki mam w nubianie ale w nimancie jest jakby odrobinę bardziej głębszy, może to za wczesna opinia - czas pokaże.  Również odczuwam jakby skręt przedniego koła sprawiał opory, może trzeba wyregulować ( nie patrzyłem z powodu silnego wrażenia jazdą). Szybkości nie podałem z powodu braku licznika - sprawa do nadrobienia po nowym roku. Widoczność jest dobra i zastanawiam się nad opuszczeniem fotelika do tyłu, zwiększenie kąta pochyłu siedziska,wydłuży pole widzenia ale mam nadzieję, że  zwiększy komfort i zmniejszy efekt pływania który jest minimalny ale jest.:)
ŻYCIE jest jak jazda NA ROWERZE aby utrzymać równowagę MUSISZ się poruszać naprzód.......Albert Einstein
https://www.bikestats.pl/rowerzysta/nahtah

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: HIGH-RACER
« Odpowiedź #16 dnia: Grudnia 25, 2012, 08:41:14 pm »
Również odczuwam jakby skręt przedniego koła sprawiał opory, może trzeba wyregulować ( nie patrzyłem z powodu silnego wrażenia jazdą).
To efekt połączenia dużego przedniego koła z wąska kierownicą. Moza się przyzwyczaić albo dać szeroką kierownice typu U-bar.

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: HIGH-RACER
« Odpowiedź #17 dnia: Grudnia 25, 2012, 11:17:03 pm »
28" koła to jest to, załóż jeszcze cieńsze oponki a będziesz królem asfaltów. Jak w swoim założyłem 28" koła przejechałem przez łąkę bez problemu przez która na 2x26" nigdy nie udało mi się, i to ma cienkich oponach, Brak zagięcia łańcucha po stronie napędowej to brak strat, dlatego jest lżej niż w poprzednich twoich konstrukcjach.  Nie wiem tylko czy przy tak wysuniętym przodzie i sprężynach pod fotelem potrzebny ci jest amortyzowany widelec z przodu, co on daje poza dodatkowym kilogramem ? Pozdrawiam

wojtek999112

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 104
Odp: HIGH-RACER
« Odpowiedź #18 dnia: Grudnia 26, 2012, 11:21:14 am »
2-2,5kg z kufrem, hymm świetny wynik jak na sklejkę :)  Moim zdaniem jeśli jest lekkość w jeździe  to najważniejsze do całej reszty wraz z kolejnymi kilometrami można się przyzwyczaić. A jak byś miał wybrać (może jeszcze trochę za wcześnie) to który rower daje więcej przyjemności ten czy jego poprzednik ? Cieszę się, że przybył kolejny udany poziom :)

nahtah

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Obieżyświat w poziomie
Odp: HIGH-RACER
« Odpowiedź #19 dnia: Grudnia 26, 2012, 01:22:53 pm »
Jak w swoim założyłem 28" koła przejechałem przez łąkę bez problemu

Pierwsza próba jazdy odbyła się po śniegu, przejechałem bez problemu i bez podpierania się nogami, poprzednik miał taką samą próbę ale miałem stracha i właściwie bez podparcia nogami jazda była nie możliwa.:) Oponki mam 28x1,5 o profilu tył  40-ka a przód 37-ka na cieńsze się nie decydowałem bo na szutry już takowe nie podchodzą.:) Też się zastanawiam czy dobrze zrobiłem z przednią amortyzacją, czas pokaże czy był to dobry pomysł( zresztą mój upragniony).

 A jak byś miał wybrać (może jeszcze trochę za wcześnie) to który rower daje więcej przyjemności ten czy jego poprzednik ?

Każdy z tych rowerków ma wady i zalety. Dążyłem i dążę- chyba jak większość z nas- do jakiegoś nierealnego uniwersum. Nimant jest wysoki i lżejszy, prowadzi się go delikatnie i jest bardzo miękki(zaleta amortyzacji) jego konstrukcja jest fantazyjna a całość ma kompozycję od początku do końca przemyślaną.

Nubian natomiast to metoda prób i doświadczeń . Jest całkowicie inny w obecnym stanie, niż na pierwszej próbie(zdj. na bikestats). Wrzucę na picasa porównanie.
Jest przerobiona rama, zmieniony napęd, poprawione siedzisko i przerobiony kufer(obecnie zintegrowany z siedziskiem), inna kierownica(pierwsza była składana) i w ogóle co mogłem to poprawiłem i to wszystko -całe  doświadczenie- przeniosło się w czasie na Nimanta. Mimo to, Nubian jest i będzie dalej funkcjonował tyle tylko,że obecnie szykuję go do generalnego remontu.:)


https://picasaweb.google.com/darkdedudis/Porownanie
« Ostatnia zmiana: Grudnia 26, 2012, 02:08:23 pm wysłana przez nahtah »
ŻYCIE jest jak jazda NA ROWERZE aby utrzymać równowagę MUSISZ się poruszać naprzód.......Albert Einstein
https://www.bikestats.pl/rowerzysta/nahtah