Autor Wątek: vmax  (Przeczytany 15171 razy)

mechanik

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 75
Odp: vmax
« Odpowiedź #45 dnia: Lutego 24, 2010, 06:05:59 pm »
tak silnik wspomagajacy w nogach...
kazda laska ma swojego popychacza a kazdy popychacz ma swoja laske

toft

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 390
Odp: vmax
« Odpowiedź #46 dnia: Lutego 24, 2010, 09:58:57 pm »
Wracając do pytania o vmax w kolarstwie torowym na dochodzenie... przeszukałem pamięć i świta mi ze chlupcy w sprincie dochodzą w szczycie przy przekroczeniu mety do 90 km/h... oczywiście oni raczej wyglądają jak Pudzianowski ( przynajmniej jeśli chodzi o dolna partie ciała) i nogami mogliby rywalizować z czołowymi kulturystami. W wypowiedzi chodzi mi oto ze 80 km/h może być i osiągalne n poziomce, oczywiście dla kolarza wyczynowca. tak sobie tylko dywaguje...
A podam jeszcze moje prędkości trochę nietypowo.
Otóż w znanym mi miejscu gdzie górka jest średnia, na poziomie typu highracer klekot osiągnelem około 68 km/h. w tym samym miejscu na lekko tocznym goralu ze sporotowa pozycja i takimi samymi oponami jak w pozionce osiagnełem cos ponad 60. Przyczym nie wiem czy owe 68 na poziomce nie wynikało z faktu że dostałem super siły aby udowodnić ze jednak poziomka szybsza:)

mechanik

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 75
Odp: vmax
« Odpowiedź #47 dnia: Lutego 24, 2010, 10:08:46 pm »
a propo wygladu...to dlatego 'czasem' ludzie trenuja na rowerze 3lata potem biegaja polmaratony w miedzyczasie plywaja skacza na nartach trenuja gimnastyke i znow wracaja do roweru...alle to tak na marginesie i apropo sily...a jak chcesz poogladac fajne nogi to polecam panczenistow:)
kazda laska ma swojego popychacza a kazdy popychacz ma swoja laske

toft

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 390
Odp: vmax
« Odpowiedź #48 dnia: Lutego 24, 2010, 10:44:09 pm »
Nie do konca kumam z tym trenowaniem apropo wyglądu:) a jeśli chodzi o nogi to generalnie panczeniści mają fajne ale i tak wole panczenistki:)