Rama SWB uss

[jarek_es]

Napisał: Dwukwiat
2006-05-31 22:21:40
--------------------
    Kombinuje ostatnio nad rowerkiem poziomym LWB ze sterowaniem podsiodłowym. Niestety ze względu na dostępność materiałów czytaj brak, planuje przerobić na rower "górala" i starą ukraine. Stąd też wynikają pewne ograniczenia.
Wykombinowałem sobie coś takiego, jak widać jest to jeszcze dość wczesny etap ale ciekawią mnie wasze opinie o tego typu konstrukcji.
Po weekendzie jak przemyśle konstrukcje to wstawie zwymiarowany rysunek.

tedeelektronik@wp.pl

[jarek_es]

Napisał: Boullii
2006-06-01 08:57:09
------------------
    Przenieś przednie koło jeszcze bardziej do przodu, zmniejsz obciążenie na to koło to rower będzie się lepiej prowadził, będzie mniej "nerwowy".
Paweł

[jarek_es]

Napisał: Kuba2
2006-06-01 22:28:46
-----------------
    Z rysunku który przedstawiłeś wynika że obciążenie kół jest w miarę poprawne. Z mojego własnego doświadczenia wynika że zbytnie obciążanie tylnego właśnie koła może prowadzić do mniej stabilnego układu. Jeżdżę rowerem w którym rozkład masy wynosi około 60-55% tył i wszystko jest w miarę OK do momentu kiedy nie załadujesz bagażnika wtedy dopiero rower robi sie trudny w opanowaniu. Osobiście jestem zwolennikiem rozkładu 50/50 bo koła sa równo obciążone np w szybkich zakrętach. Co prawda faktycznie opory przedniego koła mogą wzrosnać ale jest to niestety cena którą się płaci za koła o różnym rozmiarze. Środek ciężkości w rowerach leżących znajduje się gdzieś pomiędzy rzutem stawu biodrowego a pępka (masa roweru jest tu prawie pomijalna). Największy moim zdaniem wpływ na stabilnośc i sterowność ma tzw wyprzedzenie, które wartość powinno wynosić około 8cm .

Kuba

[jarek_es]

Napisał: bzaborow
2006-06-04 16:10:47
-------------------
   Co do wyprzedzenia: gdzies na forum wyczytalem, ze Marek Utkin (nie daje glowy, moze p. Kaczmarek?!) poleca 5cm, ja mam w swoim lwb wlasnie tyle i jest b.dobrze (jazda bez trzymania kierownicy jest bezproblemowa... prawie, bo mam krzywa rame i musze siedziec przechylony) - jesli sie da wieksze, to rower bedzie bardzo opornie skrecal przy wyzszych predkosciach (u mnie idealna predkosc dla samosterowania to ok. 20km/h)

A jesli chodzi o rozklad masy - ja mam 25/75 (p/t) (bez ladunku na bagazniku) az do 15/85 z sakwami. przy takim rozkladzie rower prowadzi sie swietnie, pod warunkiem ze przednie kolo nie straci przyczepnosci... na lodzie/sniegu jest perfidnie podsterowny natomiast zakrety na gladkim asfalcie pokonuje bardzo przyjemnie i bezpiecznie az do momentu utraty przyczepnosci z tylu (wtedy dla odmiany nadsterownosc, z mojego skromnego doswiadczenia wynika ze do opanowania, oczywiscie jesli to jest wogole do wykonania)

PS. latwiej jest zdobyc mocne duze kolo niz mocne 20"

PPS. IMHO na rysunku kolo przednie znajduje sie zbyt blisko glowki - to moze Ci sprawic niespodzianke jesli chodzi o katy gdy zaczniesz budowe

PPPS. a co do nerwowosci - podpisuje sie pod tym obiema rekami - wiekszy rozstaw kol powoduje wieksza stabilnosc kierunku, szczegolnie przy np. hamowaniu na (wyboistym) zakrecie

(2006-06-04 16:14:09) Wiadomość została zmodyfikowana
tlen: bzaborow@tlen.pl

[jarek_es]

Napisał: Dwukwiat
2006-06-11 01:40:30
-----------------
   Dzięki za rady w wolnej chwili poskładam rower do kupy na razie tylko część rurek jest pocięta ze spawaniem poczekam do końca sesji. Projekt się troche zmienił z różnych przyczyn. Dane orientacyjne: rozstaw osi 1070mm, Długość 1700?1950 mm, koła 20 i 26 cali. Znając życie wszystko jeszcze tak się pozmienia, że nie będzie przypominać początkowego pomysłu.
Jeśli chodzi o geometrie ramy to będę poprawiać do skutku aż da się na tym jeździć a następnie zrobie drugą z uwzględnieniem poprawek. Wiadomo że cudo to nie będzie ale zdobęde troche doświadczenia, bo poprzedni rowerek (LWB) wyszedł trochę nie tak jak chciałem i jest odrobine nie sztywny poprzecznie. Co ciekawe większość detali mam już naszkicowane, trzeba by zrobić ramę montażową i dopasować do siebie parę wymiarów bo szczgóły jak zawsze wychodzą w praniu

[jarek_es]

Napisał: isa1970
2006-07-27 19:41:46
------------------
  w tym rowerze jaki naszkicowałeś z mojego doswiadczenia wynika a testowałem różne warianty będziesz miał za wysoko nogi co będzie skutkowało że będziesz szybciej sie męczyc nogi beda niedokrwione szczególnie bedziesz to odczuwał jesienią i zimą, biodra będą narażone na większe przeciężenia w tego typu roweże na narysowanym przez ciebie szkicu możesz opuścić przedni "suport" ( oś na której zamocowane korby) powinna ona być na wysokości minimum biodra jak będzie niżej to lepiej . narka powodzenia