Autor Wątek: Amortyzacja zox  (Przeczytany 2737 razy)

medyk

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 27
Amortyzacja zox
« dnia: Listopada 30, 2014, 10:53:17 am »
Czy ktoś może się pochwalić szczegółami konstrukcji amortyzacji typu ZOX. Czyli profil w profil plus 2x śruba z gumą.
Interesuje mnie szczególnie połączenie ruchome profil>profil, czy to mosiężna tulejka etc.. Może ktoś stosuje wiec jak z żywotnością takiego rozwiązania ( tulejka ) Foty mile widziane ...

AGA

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 870
  • PRODUCENT TRAJEK
    • matixbike
Odp: Amortyzacja zox
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 30, 2014, 03:22:54 pm »
lepiej zrobić rurka w rurke przez sprężynę amorka ,działa jak damper można regulować twardość
https://www.facebook.com/matixbike/timeline         - MATIX TRÓJKOŁOWIEC POZIOMY fat 1000W,48v, ,LIPO4 18AH przebieg- 2014-4860km sezon2015 -3740km,sezon2016-4456 przejechane

Bryxon

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 242
    • Bryxon - dwa lata w roku czyli jak stałem się kiwi
Odp: Amortyzacja zox
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 01, 2014, 09:13:33 am »
Czesc,

Moje rozwiazanie ewoluowalo nieco ale opiera sie w zalozeniach na lozyskach IGUS z tworzywa tracych o siebie plaszczyznami roboczymi - na kontrach sa za to mosiezne podkladki. Po obu stronach barylkowate lozyska wchodza w profil opierajac sie na kolnierzu. Od niewidocznej strony jest sruba ze sferycznym lbem oraz kwadratowym osadzeniem osiowym. Wlasnie dlatego potrzeba te mosiezne podkladki bo tam tez pracuje skretnie. Potem dalem nakretki z zabiezpieczeniem przed odkrecaniem - niebieskie gumki/plastk/czy co tam jest.
Oto wczesny przekroj prototypu:
Pozdrawiam

Bryxon

"na horyzont i jeszcze.."

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Amortyzacja zox
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 02, 2014, 10:59:45 pm »
Kiedyś bawiłem się w tulejki samo-smarowne mosiężne itp. Teraz po prostu przewiercam ramę w otwór wspawuję rurkę o grubości śruby taką rurkę robię w ten sposób że rurkę troszkę szerszą niż śruba przecinam i sklepuje na śrubie do czasu przecinam i sklepuje aż idealnie jest ściśnięta następnie wkręcam w imadło ściskam i zaspawuje i mam idealnie pasującą rurkę która wspawuje na przestrzał przez ramę, to zapobiega ściskaniu ramy i jest prowadzeniem dla śruby. Wahacz robię w ten sposób że do końców profili, nie taj jak u kolegi powyżej przyspawuje płaskownik z otworem dokładnie jak śruba płaskownik jak dobrze pamiętam 4mm solidny i smaruje troszkę ramę smarem i skręcam śruba samo kontrującą a daję jeszcze podkładkę sprężynową proste rozwiązanie i nie am problemów stosuje je nawet w moim elektryku który swoje waży działa bez problemowo