Pomysł na temat powstał podczas zlotu w Warszawie, chodzi o zebranie porad / uwag ludzi którzy mają doświadczenie w organizowaniu zlotów dla nowych / przyszłych organizatorów. Jak walczyć o dofinansowanie, sponsorów, dziennikarzy etc. Do tego dorzućmy uwagi i pomysły uczestników - czego brakowało, co można zrobić lepiej, co się podobało i powinno być na stałe w programie zlotowym

Zatem: co można by dodać ( luźny pomysł padł na zlocie w Wawie autora nie pomnę (Kaczor? Tef? ) ale jest dobry ( imho)):
Co: Budowa grupowa poziomki na zlocie.
Jak: Każdy pewnie ma jakieś rowerowe szpeje które jeszcze jako tako działają ale nie są używane - przez zlotem robimy temat kto co weźmie ( potrzeba by jednej ramy pionowa na dawce, kawałek jakieś rurki / profilu na ramę, jakiegoś podstawowego osprzętu etc.) Ewentualnie organizatorzy polują na kompletnego pionowego dawcę na złomnicach (koszt +-20zł) Do tego jakaś spawarka elektrodowa* ( może ktoś z zmotoryzowanych zlotowiczów mógłby wsadzić do samochodu.) + jakieś podstawowe narzędzia ( piła do metalu, klucze do supportu etc) .
*To ma jeździć, nie wyglądać

Alternatywnie ramę można pokleić laminatem ( nie wiem czy te 10h wystarczy żeby laminat się sieciował na tyle żeby dało się zrobić objeżdżanie zlotowej poziomki).
Po co: dla zabawy

gotową poziomką można na drodze losowania / konkursu obdarować jakiegoś zlotowicza niespoziomowanego ( co roku jest kilka osób na pionach z zamiarem budowy) albo zrobić z zlotowej poziomki poziomkę przechodnią tzn po roku obdarowany obdarowuje kolejnego pionowego. Zastanawiałem się czy jest to wykonalne w krótkim czasie zlotowym ale myślę że przy starcie w sobotni wieczór i dokończeniu w niedzielę rano dało by radę - łącznie jakieś 3-4h dla powiedzmy 8-10 aktywnie zaangażowanych chętnych. Gdyby pomysł się przyjął i budowanie szło by sprawnie można by rozwinąć zabawę w dwie osobne drużyny budujące poziomki na czas