To nie do końca to. Ruchy przebiegają po elipsie mając wyrównywać siłę potrzebną do ruchu, trochę jak eliptyczne zębatki ale przy użyciu eliptycznych zębatek nadal ruszamy nogami po okręgu więc przynajmniej od nich może być to lepsze 
Się przyjrzałem dokładnie - mój YT okropnie tnie - napęd jest faktycznie korbowodowy, ale siła nóg przykładana jest, mniej więcej, w połowie długości korbowodu. Razem wychodzi "po elipsie". A czy to lepsze ergonomicznie, czy tylko służy do ograniczenia powierzchni oporu czołowego, to nie wiem.
Parowóz starożytny = z moich dziecięcych czasów
