Kolejna nóżka kupiona i jeszcze bardziej nie pasuje niż poprzednia. Przez to że miejsce mocowania nóżki wychodzi tuż pod elastomerem amortyzującym tył, to do ziemi jest tam całkiem sporo miejsca:

Jak widać pionowo w dół 37cm, prostopadle do miejsca zamocowania 39cm. Czyli nóżka musiała by mieć minimum 40cm długości. Wcześniejsza nóżka była zrobiona z litego aluminium, czyli ciężko by było cokolwiek tam dorobić, a ta co mam ją teraz jest dziwnie wygięta w momencie gdy jest otwarta:
tak wygląda aktualna

Wcześniejsza wyglądała tak:

Macie jakieś pomysły na podwójną nóżkę centralną? Flevo z racji tego, że ma skrętną ramę nie może raczej stać na pojedynczej nóżce bo wystarczy lekkie nachylenie terenu i przód go przeważy i poleci czy w jedną czy w drugą stronę. Widziałem też takie nóżki rowerowe montowane do osi tylnego koła, rozwiązanie raczej widywane w holendrach ale szczerze - nie podoba mi się to trochę i nie pasuje do nowoczesnego stylu Flevo.