Używam (jako napinacza) tylnią przeżutkę. Umiejscawiam ją pośrodku między zębatkami tylnimi a przednimi. Jak do tej pory to najbardziej sprawdzony napinacz - oczywiście w moich poziomach. Zalety; nie wyskakuje łańcuch na wertepach, nie chałasuje, tak jak wszystkie inne które próbowałem stosować:)