Chcę wykonać pilę ramową z napędem. Tego typu maszyny zostały wyparte na rzecz pił taśmowych. Więc co mi szkodzi przetestować starsze rozwiązanie? Taka piła ma mi umożliwić dokładne cięcie np. 45/90 stopni oraz przecięcie dużych przedmiotów np. ceownik 120mm, podwójny teownik 100mm. Wolno, ale przetnie. Bardzo możliwe, iż eksploatacja będzie tańsza od cięcia tarczami ściernymi.
Kilka przykładowych konstrukcji jest w wątku Narzędzia DIY (samoróbki) i inne ciekawostki
http://forum.poziome.pl/index.php?topic=1745.0Mój projekt.

*Brzeszczot 300mm. W tym rozmiarze są też brzeszczoty do pił maszynowych (ramowych) ~ 30zł, lecz ja skłaniam się do tanich brzeszczotów do pił ręcznych ~ 0.5zł - 5zł. Łatwo dostępne, duży wybór, za 20 lat powinny też być na rynku. Przy okazji będzie możliwość porównania trwałości brzeszczotów, czyli zweryfikować marketing.
*Podstawa z ceownika 120 ~ 140mm
*ramka brzeszczota wykonana z profilu prostokątnego 40x20x2
*ramię z profilu prostokątnego 40x20x2. Myślę o wypełnieniu go gipsem, betonem.
*silnik od wycieraczek samochodowych wraz z oryginalnym łożyskowaniem wycieraczek(korbowód, wał korbowy itd...)
*posuw brzeszczota 100mm
Jakieś uwagi?
Jakby nie patrzeć to posiadam wszystkie materiały oprócz tego nieszczęsnego ceownika ~70zł. Z tym ceownikiem jest problem z zakupem jak i przecięciem. Obecnie wyciąłem ramkę pod brzeszczot. 3 cięcia. Miało być dokładnie, to ciąłem ukośnica ręczną. I tak z przerwami zajęło mi to 3 godziny