Autor Wątek: Agresja na drodze  (Przeczytany 11218 razy)

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Agresja na drodze
« Odpowiedź #15 dnia: Maja 11, 2016, 09:42:21 am »
I znieść idiotyczny nakaz korzystania z DDR na rzecz dobrowolności korzystania.

Yin: Amen!
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

storm

  • Gość
Odp: Agresja na drodze
« Odpowiedź #16 dnia: Maja 11, 2016, 11:30:26 am »
I znieść idiotyczny nakaz korzystania z DDR na rzecz dobrowolności korzystania.

Polać temu Panu!!! Kolejka dla Niego ;) :)

DeVilio

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 938
  • Chill... tylko chill nas uratuje.
Odp: Agresja na drodze
« Odpowiedź #17 dnia: Maja 11, 2016, 02:01:00 pm »
Dwie kolejki! :)
Cayon XT Performante FOX 18,5`
FatFlevo - na sprzedaż

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Agresja na drodze
« Odpowiedź #18 dnia: Maja 11, 2016, 09:00:18 pm »
I znieść idiotyczny nakaz korzystania z DDR na rzecz dobrowolności korzystania.


Ło matko to będzie syf i na "DDR" i na szosie...
Zawsze byłem anty ;)
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Agresja na drodze
« Odpowiedź #19 dnia: Maja 11, 2016, 10:27:56 pm »
Jak mi będziecie tak polewać to i na trajce nie ujadę ;)

storm

  • Gość
Odp: Agresja na drodze
« Odpowiedź #20 dnia: Maja 14, 2016, 12:25:36 pm »
http://wronabez.blogspot.com/2016/01/bogosawiony-gender.html

Długie nie jest, ale aż mi się ręce same zwinęły w piąsteczki.
Napisałbym coś jeszcze, ale brakuje mi słów wystarczająco obelżywych, a jednocześnie mieszczących się w słowniku ludzi kulturalnych, aby określić zachowanie bydła jakie spotyka się na drodze w blaszkach.

dziura

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 72
Odp: Agresja na drodze
« Odpowiedź #21 dnia: Maja 14, 2016, 12:38:11 pm »
Żeby nie było że w Szkocji też jest za różowo...
https://www.youtube.com/watch?v=eeCtWYxxIc0&index=32&list=PL_M1stH5Z8ypqFyfw8MbPINnirig28YGw
To jest Princess Street, główna ulica w Edim. Jeżdżę tędy do domu i nigdy nie spotkałem się z czymś takim. Dodam że tutejsi kierowcy są zazwyczaj dość ostrożni.
Finalnie skończyło się na dziewięciu punktach i ?360 kary+ opłaty procesowe.
Velotechnik Street Machine GT