Cześć

Chciałem pokazać nowy domowy nabytek - Challenge Wizard.
Sprzęt ma już swoje lata, ale jest klasycznym przedstawicielem wygodnych, "utrekinkowanych" SWB, które przeżyją wszystko.
Rama stalowa, przedni widelec nieamortyzowany, z tyłu bujacz i klastyczna konstrukcja 20+26.
Zdjęcia od sprzedawcy (może nie obrazi się za wykorzystanie

) - na sprzedaż został świetnie sfotografowany i wygląda przynajmniej 2x lepiej niż w rzeczywistości. Kolor realny to taki ciemno-zgniło-zielony...






W planach:
- wymiana fotelika na bardziej anatomiczny
- przemalowanie ramy
- wymiana hamulców
- wymiana napędu
Stopniowo będę dodawał informację o postępach prac i pytał Was odnośnie zdania co dalej

Pozdrawiam
kwazik