Autor Wątek: karta  (Przeczytany 9723 razy)

Lisciasty

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 131
Odp: dawna karta rowerowa
« Odpowiedź #15 dnia: Listopada 03, 2015, 04:27:01 pm »
Nie czuje się winny popełnienia żadnego babola.
Rozmawiamy przecież o prędkości, więc logiczne, że mówimy o wiorstach na godzinę.
Przecież, gdy powiem "Leciałem wczoraj setką po autostradzie do Poznania" to przecież wiadomo, że nie leciałem tylko jechałem i nie setką tylko pojazdem silnikowym.
Ale mówisz, że jedziesz "40 na godzinę", a nie "40 kilometrów" mówiąc o prędkości, więc nie ściemniaj :]

W szkołach teraz wróciła karta rowerowa, może by sobie wyrobić tak dla jaj? Zobaczę, zapiszę dzieci i sam pójdę :P

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: karta
« Odpowiedź #16 dnia: Listopada 03, 2015, 06:26:45 pm »
może by sobie wyrobić tak dla jaj? Zobaczę, zapiszę dzieci i sam pójdę :P
Jak zdałem na kartę motorowerową musiałem oddać kartę rowerową i analogicznie jak zdałem na prawko kat. A.
Może nawet nie będziesz mógł złożyć wniosku na kartę ;)
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

koncki

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
Odp: dawna karta rowerowa
« Odpowiedź #17 dnia: Listopada 03, 2015, 10:25:52 pm »
Nie czuje się winny popełnienia żadnego babola.
Rozmawiamy przecież o prędkości, więc logiczne, że mówimy o wiorstach na godzinę.
Przecież, gdy powiem "Leciałem wczoraj setką po autostradzie do Poznania" to przecież wiadomo, że nie leciałem tylko jechałem i nie setką tylko pojazdem silnikowym.
Ale mówisz, że jedziesz "40 na godzinę", a nie "40 kilometrów" mówiąc o prędkości, więc nie ściemniaj :]

W szkołach teraz wróciła karta rowerowa, może by sobie wyrobić tak dla jaj? Zobaczę, zapiszę dzieci i sam pójdę :P
Karta rowerowa nigdzie nie wróciła, bo nigdzie nie wychodziła :P. A wydać ją może tylko dyrektor podstawówki swojemu uczniowi. Liściasty... ciężko będzie.

Danielasty

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 951
Odp: karta
« Odpowiedź #18 dnia: Listopada 04, 2015, 09:51:56 am »
w mojej szkole dyrektor jeszcze uczy, zapytam czy by nie wydał mi takowej, wyprała mi się :P

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: karta
« Odpowiedź #19 dnia: Listopada 04, 2015, 03:02:25 pm »
Oj czy nie składało się wniosku do wydział komunikacji a egzamin był w WORD.
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

koncki

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
Odp: karta
« Odpowiedź #20 dnia: Listopada 04, 2015, 05:20:20 pm »
Oj czy nie składało się wniosku do wydział komunikacji a egzamin był w WORD.
Oj, różnie to bywało. Mnie na przykład egzaminował milicjant, a dzisiaj takowego ze świecą szukać...
Do dzisiaj pamiętam "egzamin" na kartę motorowerową. Ciasna, zadymiona kanciapa na komendzie, znudzeni milicjanci rozparci niedbale na fotelach i jedno zasadnicze pytanie - "W jakim pojeździe rura wydechowa znajduje się na wprost nosa kierującego?"

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: karta
« Odpowiedź #21 dnia: Listopada 28, 2015, 05:09:10 pm »
No to jak o egzaminach, aczęte.
Mnie egzaminowała nauczycielka w podstawówce. Prawa jazdy to raczej nie miała, bo wtedy mało kto posiadał samochód, a rowerem to chyba ostatnio jechała jak była młoda a i przed wojną.......
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp