czy ktoś zlituje się nad przyszłym "poziomowcem" i coś doradzi ?!
Nie lubię trójkołowców, bo mają trzy koła
Ale skoro zamierzasz jeździć z nogami do przodu po szutrze, to nie jest zły wybór - jednoślady nie spisują się dobrze na luźnej nawierzchni.
To że nie ma opinii na temat tych rowerów nie wynika z faktu, że nikt nie chce tobie pomóc. Po prostu, te rowery pojawiły się stosunkowo niedawno. Nikt z nas na nich nie jeździł, nie pojawiały się na zlotach, nie widzieliśmy ich na żywo a jedynie na zdjęciach, które wstawili ich twórcy.
Na podstawie tych zdjęć można jedynie powiedzieć, że rowery (zarówno MATIX jak i DEKERS) wyglądają na wykonane starannie i nie widać na nich wad konstrukcyjnych.
Osobiście z trajek fabrycznych jeździłem na KMX i tych sztywniakach Velogic-ach, natomiast z amortyzowanych na jakimś HP z pełnym zawieszeniem (nie pamiętam modelu)
Sztywniaki na równym asfalcie zachowywały się świetnie, natomiast ten amortyzowany bardzo nieprzyjemnie się bujał, ale to mogła być kwestia niedopasowania amortyzacji do mojej wagi.
Generalni na nasze drogi do codziennego użytku, wolał bym mieć amortyzacje, zwłaszcza jeśli waga jest mniej istotna (dołożenie prądu) natomiast do zabawy i wyścigów wolał bym sztywniaka - oczywiście jeśli pominąć kryterium ceny.
Co do amortyzatorów, to możliwości na rynku jest mnóstwo (sprężyny, elastomery, powietrzne, olejowe i wiele hybryd) - ograniczenie, to jedynie długość pod jaka zawieszenie zostało przez AGA przygotowane.
Jednak, tak naprawdę wydając nie małą kasę, warto by się umówić z twórcami i przejechać się zarówno po asfalcie, jak i po jakichś dziurach - samochodu jedynie na podstawie zdjęć przecież też nie kupisz.