z pionu do poziomu

[zebra]

Witam wszystkich "zakręconych na poziomie". Wreszcie mam rower, który z założenia powinien być idealny. VELOGIC TRANS od Mariusza Łuczaka. Ze Szczecina do Oławy jest kawałek, ale nie takie przeszkody się pokonuje aby spełnić swoje marzenia. Poziomkami zaraziłem się dawno temu czytając artykuły Marka Utkina. Na co dzień ujeżdżam kilka rowerków pionowych, od 20" do 28" , po mieście i na trasie, w Polsce i za granicą. Moją przedostatnią zabawką jest dahon jetstrem p8 , idealny do miasta, a zarazem w parę sekund składam go i chowam w bagażniku w samochodzie. Jednak cały czas jeździła mi po głowie poziomka. Wygodna pozycja, mały opór aero, podziwiane widoków, a nie własnego przedniego koła, pokonywanie dużych dystansów bez bólu w dole pleców. Mam nadzieję, że oczekiwania się spełnią. Na razie szukam odpowiedniej pozycji i uczę się sprawnie ruszać z miejsca. Z samą jazdą jest nieźle. Doposażę moją  poziomkę w błotniki, światła,  AirZound, licznik i lusterka i ruszę w trasę.

[storm]

A Zlot? Będziesz na nim? To już w ten piątek w Sieradzu!

[darko]

Witamy.

[DeVilio]

Witaj! Mam nadzieję, że pochwalisz się swoją maszyną w galerii

[piotrch22]

Witaj! Ja od tygodnia uczę się ruszać moją "Poziomką". Cały problem w tym, że mam za wysoko siodło względem ziemi albo za krótkie nogi... Wywaliłem więc przedni amortyzowany widelec RST i kupiłem sztywny. Dziś czekam na odbiór (gwintowanie) i zakładam. Mam nadzieję, że ten zabieg pomoże! Warto wspomnieć, że stary wazył 1800g a nowy 900g!!! Różnica kolosalna

[zebra]

Na zlocie się nie pojawię, aktualnie jestem w pracy na Łotwie, przyjemności muszą poczekać. Na szczęście mam tu rowerek (pion) i zwiedzam okolice Liepaji (dawniej Lipawa). 
 Do galerii wrzucę jak dopieszczę i doposażę nową zabawkę( zastanawiam się, co będzie leprze, lusterko przy kasku, czy na kierownicy ?)
Podoba mi się te http://www.youtube.com/watch?v=vvY4lJe8qS4  ale szukałem na necie i nic podobnego nie znalazłem. Bo tak kombinuję, że bez lusterka to trochę niebezpiecznie, jak się uwalę na leżance to trudno sprawdzić co dzieje się za mną.
  Amortyzacji nie pozbędę się, mamy takie drogi jakie mamy, a po za tym lubię wypaść do Niemiec na przejażdżki, a tam nieraz przez wioski   
brak ścieżki rowerowej, tylko oryginalny bruk, nawet ładnie i stylowo, ale bez sprężyny mało przyjemnie.
 Przy okazji, czy jest ktoś ze Szczecina na poziomie?

[władek8]

Witam na forum.