Acha.. teraz dopiero zobaczyłem zmieniony szkic. Z rolkami może się udać ale nie są one do końca takie uniwersalne: Przy małych zagięciach łańcucha (a takie są najoptymalniejsze chyba że nie mamy wyjścia) łańcuch może nam spadać - konieczne będą blaszkowe blokady.
Jak już kiedyś wspomniałem: rolki uważam że powinny zmieniać kierunek, a rurki tylko utrzymywać go.
Umieszczenie dwu rolek na osi zadziała bez zauważalnych strat jeśli na rolce pod obciążeniem nie będzie przekosu - ta prowadząca luźny łańcuch może być już nie w płaszczyźnie zębatki. Oczywiście ekstremalne ustawienie spowoduje że przy cofaniu roweru gdy korby kręcą się w tył (rzecz normalna przy piastach biegowych) łańcuch może nawet spadać..
Wydaje mi się że gdybyś odpowiednio zwiększył przednią tarczę - nawet to 46 zębów - dał nieco więcej z tyłu (Zębatki do nexusa są dość łatwo wymienne i kosztują niewiele) tak żeby nie przesadzić z przełożeniami cała linia łańcucha mogła by pójść w jednej rurce prościutko nad wahaczem (wiem upieram się:)) Pamiętaj także że jak siadasz geometria się zmienia na korzyść bo wahacz się ugina. Wtedy odpadło by ci zmaganie z dwoma górnymi rolkami. A dolne coż - mogą być dwie - zapewniam, że na tę jedną, a raczej dorobienie mocowania do niej - roboty starczy:]
Tu masz kalkulator przełożeń dla nexusów - (pod sekcją Sheldon Brown's Internal Gear Calculator for Internal Gear Hubs)
http://sheldonbrown.com/harris/shimano-nexus.html dla kola 26 przy 100 rpm i zebatkach 46-20 przy nexusie 7 wyszlo mi 44,2 km/h wiec byloby fajnie:)