No i zrobił się nam wątek drwalsko leśny


Ale ważne że temat żyje!!!
Kolega pajak_gdynia ma rację, w sumie z piły niewiele zostaje, a już na pewno nie łańcuch!!!!!
A sam silnik to dwusuw ze wszystkimi swoimi "zadami i waletami"
Co do sprzęgła to może macie rację.... a może nie. W końcu pocket bike`i jakoś jeżdżą na identycznych sprzęgłach. Chociaż nie mam pojęcia jaką to ma żywotność. No i taka ciekawostka. Był sobie kiedyś motorower Romet Pegaz (czy też Kadet-Pegaz). Wyposażony był w silnik "kwadraciak" (kto miał Komara albo Motorynkę wie o co chodzi), który był o tyle ciekawy że miał pedały, w głowicy dekompresor, jeden (zablokowany) bieg i odśrodkowe sprzęgło. Jak znajdę stare zdjęcia z demontażu to wstawię. Wyglądało identycznie jak w pile i działało!!!
No i tak BTW, Yin bądź uprzejmy wrzucić fotki tego mocowania zębatki do szprych. Nie chcę znowu wyważać otwartych drzwi

txh