Silnik przyspiesza nauke jazdy,myszkowanie prędzej ustanie zwłaszcza gdy masz manetke
No właśnie, wszystko co fajne jest zakazane :-)
Z tym silnikiem też chciałoby się rozwiązać temat optymalnie. Silnik zapleciony w kole waży 7,6 kg, do tego dojdzie 8-10 kg akumulatora. Optymalnie od strony rozłożenia masy byłoby silnik dać do przodu, akumulatory gdzieś na środku ramy (nisko), a z tyłu to już ja dociążę całość. Z kolei od strony efektywności napędu (i zachowanie np. w piasku) silnik powinien być z tyłu. Tym bardziej, że w M5 nie wiązałoby się to z grubszymi zmianami w konstrukcji. Na razie tak planuję zrobić, silnik z tyłu, akumulatory... hmm... nie wiem jeszcze gdzie i jak. Jeżeli wszystko poleci do tyłu (np. akumulatory w kufrze - co nie jest dobre, bo to będzie za wysoko umieszczona masa), powinienem dać szerszą i solidniejszą oponę. A miejsca tu jest mało (pewnie ze 4 mm). Obecnie siedzi tam Schwalbe Marathon 26/1,5 - muszę sprawdzić jej deklarowany udźwig.