forum.poziome.pl

Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: afish w Września 22, 2010, 03:11:32 pm

Tytuł: mufa suportu
Wiadomość wysłana przez: afish w Września 22, 2010, 03:11:32 pm
Witam
Braklo mi starych rowerów do rozebrania i potrzebuje musze suportowa i zastanawiam sie czy jest mozliwosc kupienia gdzies takiej .... ?
Jak Wy sobie radzicie w budowie nowych konstrukcji z tym elementem ??
Tytuł: Odp: mufa suportu
Wiadomość wysłana przez: cyqlop w Września 22, 2010, 03:53:33 pm
można zrobić u tokarza lub nagwintować specjalnym gwintownikiem

temat był wałkowany na forum tylko nie pamiętam gdzie
Tytuł: Odp: mufa suportu
Wiadomość wysłana przez: afish w Września 22, 2010, 04:43:26 pm
wiem ze mozna wykonac gwintownikiem ale kupowanie gwintownika za ponad 400 zł dla wykonania jednej badz dwóch czesci chyba mija sie z celem ;/
taniej by wyszlo kupic uzywana rame stalowa ;]
Tytuł: Odp: mufa suportu
Wiadomość wysłana przez: cyqlop w Września 22, 2010, 04:55:39 pm
albo udać się do tokarza na pewno zrobi bo przecież tu nie ma nic nadzwyczajnego a przynajmniej nie musisz zaślepiać otworów które zostają po tylnym trójkącie
Tytuł: Odp: mufa suportu
Wiadomość wysłana przez: afish w Września 22, 2010, 05:03:59 pm
tokarz bez gwintownika na tokarce da rade zrobic gwint?? to chyba porzadny sprzecik musi byc albo numeryczna tokarka ... ,a moze sie nie znam ;]
Tytuł: Odp: mufa suportu
Wiadomość wysłana przez: cyqlop w Września 22, 2010, 05:10:38 pm
nie wiem ja dawałem kuzynowi dałem mu też jakiś skajski wkład suportowy za 30 zł shimano i powiedziałem że ma mieć 68 mm a gwint to żeby sam dobrał, tokarz nie potrzebuje gwintownika tylko odpowiedni nóż
Tytuł: Odp: mufa suportu
Wiadomość wysłana przez: Yin w Września 22, 2010, 06:00:53 pm
W przypadku stali nie warto komplikować prostych rzeczy: trzeba się udać z piłką do metalu na najbliższy złom i tam poszukać ramy jakiegoś współczesnego supermarketowego roweru i wyciąć z niego support z kawałkiem rury podsiodłowej ( na mocowanie przerzutki). W domu szlifierką kontową z tarczą listkową trzeba usunąć lakier i resztki materiału z ucinki.
Tytuł: Odp: mufa suportu
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Września 22, 2010, 08:50:09 pm
W przypadku stali nie warto komplikować prostych rzeczy:

Mozna tez udac się do zaprzyjaznionego serwisu rowerowego i sie z nimi dogadac, jak serwis ma duzy przerob to i zlomu troche zostaje, poamanych ram, pokrzywionych widelców itd. Ja taki mam ale sie namiarem nie podziele ;P
Tytuł: Odp: mufa suportu
Wiadomość wysłana przez: afish w Września 23, 2010, 06:01:00 am
z tym sklepem tez dobry pomysl....
w ostatecznosci kupie ten gwintownik i najwyzej zaloze produkcje muf suportowych :D
Tytuł: Odp: mufa suportu
Wiadomość wysłana przez: F.O.R.E.S.T w Września 23, 2010, 10:09:41 am
z tym sklepem tez dobry pomysl....
w ostatecznosci kupie ten gwintownik i najwyzej zaloze produkcje muf suportowych :D

Odpuść sobie gwintownik i "wyrzuć" lepiej kasę na fotelik i porządne koła :) I najlepiej podążaj za radą Gemsiego i Yina czyli serwis albo złomowisko.  Dla mnie najprostszą wersją było wycięcie mufy z ramy, która "wydębiłem"  :D za free w serwisie rowerowym (Klnąc przy okazji cicho w duchu bo pan powiedział cyt. "Szkoda, że pan wczoraj nie przyjechał bo robiliśmy czystki na zapleczu i z 20 ram wyrzuciłem  :o >:( :()
Nawet jak udało mi się zdobyć nowiutką mufę to był problem, żeby ją serwisie nagwintować, bo mufę nie wspawaną w ramę ciężko było złapać w imadło tak żeby gwintownik doszedł i żeby mufy nie uszkodzić...
Tytuł: Odp: mufa suportu
Wiadomość wysłana przez: mmoto w Września 24, 2010, 07:42:56 am
przeciętny tokarz ci to zrobi za niewielkie pieniądze pewnie za wódkę, w zasadzie tokarz każdy gwint może zrobić
Tytuł: Odp: mufa suportu
Wiadomość wysłana przez: afish w Września 24, 2010, 02:41:15 pm
FOREST fotelik i porządne kola to beda swoja drogą;]
Poszukam po sklepach i znajomych moze ktos ma rame stalowa na sprzedanie.