forum.poziome.pl

Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: gemsi w Sierpnia 12, 2010, 03:21:15 pm

Tytuł: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 12, 2010, 03:21:15 pm
Wiedziałem ze tak bedzie, zawsze tak mam, najpierw cos robie zeby miec punkt odniesienia a potem sie odnoszę :), tak tez i jest z poziomymi. Od ubiegłej soboty ujeżdzam LWB, no i wiem że musze potrenować zeby wycisnąc maksimum z tego rowera, ale proszę o potwirdzenie ze dobrze kombinuje,

Wiesc gminna niesie ze poziome sa szybsze o pionowych, no i teraz jestem na etapie scigania samego siebie, ale cos czuje ze władowałem sie w rame która nie bedzie mnie niosła tak jakbym chciał,
Czy mozna przyjąc taką klasyfikację :

LWB - wygodny krązownik, na długie trasy, z bagażem, nie należy sie spodziewać osiągnięć na sportowym poziomie
SWB - szybkie, wygodne podróżowanie, doskonały w trasy i do miasta
Lowracer - wszystko co potrzebne do podróży z duzymi predkościami, niekoniecznie z bagażem

i teraz tak, co zrobic zeby przyspieszyc mojego jednorurowca ? poniżej moje pomysły, czy 2,3,4 mogą znacząco wpłynąc na osiągi ?

na razie srednia po płaskim asfalcie, z niewielkimi wzniesieniami, na odcinkach 30- 40 km mam w granicach 25 km/h, na pionie sa one wyższe o 3-5 kmh

1 cwiczyc cwiczyc cwiczyc
2 skrócic rame o 20 cm ( o tyle jest za dluga )
3 zmienic opone z przodu z 2.0 na 1.5
4 wymienic koła na lepsze ( o mnijeszych oporach toczenia )
5 zabrac sie za budowane high/low racera
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: cruzbike w Sierpnia 12, 2010, 03:33:06 pm
Jeśli chciał byś mieć większe osiągi co do prędkości to może właśnie low/high racer jest dla ciebie, tylko musisz go najpierw zbudować  ;) z tą twoją klasyfikacją się zgadzam :)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Sierpnia 12, 2010, 03:51:56 pm
gemsi - odnośnie LWB: faktem jest, że na długie trasy - nawet z konkretnym bagażem - jest idealny (mój rekord jednodniowej odległości to nieco ponad 300 km, choć faktem też jest, że bez bagażu). Nie zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem, że te modele nie mają sportowego charakteru - nie wiem jak jest teraz, ale swojego czasu rekordy prędkości należały do rowerów opartych na klonach EasyRacera, a to przecież klasyk LWB!!

P.S 1
Na potwierdzenie:

http://www.treehugger.com/files/2006/07/recumbent_bicyc.php (http://www.treehugger.com/files/2006/07/recumbent_bicyc.php)

P.S. 2
Żeby się do czegość odnieść, najpierw trzeba MIEĆ to coś, do czego będziemy się odnosić ;), więc poniekąd masz przewagę :)..
Ponadto - na osiąganie większych prędkości składa się wiele czynników, przy czym jednym z nich (przez wielu traktowanym marginalnie, nawet na tym forum..) jest fotelik - to w końcu od niego zależy, jak wiele siły włożysz w pedały, jak i sama wygoda podróżowania. Na którymś z forumów widziałem, jak jakiś gostek zaaplikował całą tubę pianki montażowej na prowizoryczne oparcie, całość szczelnie owinął folią, po czym usiadł i czekał aż pianka stężeje. W efekcie otrzymał nieomal idealnie ergonomiczny kształt :), na podstawie którego wylaminował docelowe oparcie.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 12, 2010, 04:07:48 pm
ale swojego czasu rekordy prędkości należały do rowerów opartych na klonach EasyRacera, a to przecież klasyk LWB!!

jesli tak , no to widac sie jeszcze nie wjezdzilem i musze "dostroic" mojego LWB,

a poniewaz zabawa mnie wciągnęła to... a nie bede zapeszal ;)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: MaciejDlugosz w Sierpnia 12, 2010, 04:26:28 pm
ale swojego czasu rekordy prędkości należały do rowerów opartych na klonach EasyRacera, a to przecież klasyk LWB!!

105 km/h to rekord prędkości EasyRacerem, oczywiście w pełni obudowanym, i ten "klon" nazywa się "GoldRush".
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: trajk-o-ciklista w Sierpnia 12, 2010, 06:05:40 pm
Hmmm. Też się zgadzam co do swb/low-r, ale lwb tez potrafi być szybki.
Trzeba się tu postarać trochę - użyc dobrych części, dobre koła i opony to podstawa,
a i oczewyście od wagi roweru dużo zależy przyspieszenie,jak i również jazda pod górke (nawet 0.5% czuć!)
Jak dobrze wiemy, aerodynamyka jest bardzo ważna, więc korby do góry (patrz na RANS X-stream)
Jeśli korby zostają tam gdzie są, to użyć owiewki ! Długa przednia owiewka i kufer dużo da,
a nie mówiąc o "skarpetki"
Przedewszystkim oczywiście trzeba potrenować, i dostać "poziome nogi".

(http://www.bicyclettesdehull.com/images/galleryview/rans/756_XStream_ad_e.jpg)
(http://www.bikejournal.com/images/Rando_RayXstreamTorreyProfile.jpg)
(http://velo-city.org/recumbents/easyracers.com-vbb-long-recumbent-bodysock-(rand).web.jpg)
(http://web.mac.com/andytiedye/Site/me-on-stiletto.jpg)



Pozdrawiam :)



Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: storm w Sierpnia 12, 2010, 09:04:19 pm
To i ja dodam Słowo Na Dziś i to jest jedno słowo... A okazało się tak ważne dla mnie i mojego nowego rowerka SWB USS... To był USS, potem OSS, wreszcie kiedy już zaczęł nie mieć problemów ze skręcaniem, okazało się, że nadal coś jest z napędem... A przynajmniej tak mi się wydawało... Wyciachałem wszystkie rurki, sprawdziłem obie rolki, napinacz - nadal to samo. Był jakiś problem z piastą S7 - dokręcona, działa jak należy, problem dalej ten sam!
Wreszcie dzisiaj zmieniłem ustawienie fotelika... I wyjechałem na ulicę... Takiego KOPA to nawet na swoim drugim rowerku nie miałem poziomym... Po prostu... Powrót do przeszłości i do pierwszego bajka... A słowo na dziś brzmi POZYCJA. Okazuje się, że nawet pozycje poziome na rowerze, różne ustawienia względem osi supportu, różna odległośc i już w pracy biorą udział zuuuupeeeełnie inne grupy mięśni...
[oczywiście to jest odkrycie Ameryki w konserwach, ale jak się spędziło nad rowerkiem parę tygodni i wreszcie człowiek doszedł co jest grane, to..... :D]
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 12, 2010, 09:12:58 pm
A słowo na dziś brzmi POZYCJA.

słowo brzmi sensownie, jakąś metodologie przyjąłeś przy ustawianiu fotela, czy na chybił trafil ?
a jak ustawiłes teraz, bardzien do pionu , bardziej na plasko ?
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Sierpnia 12, 2010, 09:42:31 pm
storm - niech Twoje słowa będą potwierdzeniem, że nie tylko rama czy przełożenie są ważne :)
gemsi - nawet jeśli kol. storm poda Ci dokładne ustawienia pamiętaj, że każdy człowiek ma nieco inne proporcje ciała, a i wytrenowanie danych mięśni ma swoje znaczenie (innymi słowy - dane ustawienia mogą być dobre dla wyjeżdżonego zawodnika, a nie do przyjęcia dla początkującego !!). Nie zabrzmi to odkrywczo, ale najlepsza jest metoda prób (i błędów). Zasadniczo - kąt między oparciem a suportem powinien oscylować w granicach 120 stopni (największa wydajność pedałowania względem oparcia), oraz

(http://img529.imageshack.us/img529/5688/suportfotelik.th.jpg) (http://img529.imageshack.us/my.php?image=suportfotelik.jpg)

Czerwona linia - jazda bardziej na sportowo (mniejszy opór, gdyż nogi mieszczą się w obrysie tułowia),
zielona linia - jazda bardziej rekraacyjna.
Wielu podaje, aby nie przesadzać ze zbyt dużym kątem - max. 15st. w górę lub w dół od poziomu.
Wiem, że podaję ogólniki, ale w tej kwestii naprawdę nie ma sztywnych zasad czy wymiarów..
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 12, 2010, 09:49:36 pm
Rumcajs ja nie chcialem zeby mi storm podawal ustawienia swojego fotela tylko metodologie, ale metodologie podales mi Ty, za co serdecznie dziekuje :), lece do garazu zobaczyc jak to u mnie wyglada :)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: storm w Sierpnia 12, 2010, 09:57:06 pm
Bardziej do pionu, obecnie rowerek wygląda tak:
http://storm00.cba.pl/Jamnik1/007-img_8354.jpg.html
Poprzednia wersja:
http://storm00.cba.pl/jamnik/Zdjecie0054.jpg

Przedtem był o wiele bardziej leżący, przez co moje nieprzyzwyczajone do takiej pracy nogi odmawiały mi posłuszeńsytwa po kilkuset metrach... A już tragedią (w dosłownym tego słowa znaczeniu) byl jakikolwiek podjazd... No przepraszam, ale 15 km/h... pod podjazd gdzie z byle rowerkiem robię spokojnie nawet na pionowcu te >22 km/h?
Metodologii nie przyjmowałem niestety żadnej, przez co obecnie mam wrażenie jakbym... kopał kierownicę... Więc pewnie czekają mnie malutkie poprawki jeszcze, może ciutkę odsunę fotelik od supportu bo chyba jest o te 2cm za blisko... Ale to jest olbrzymi postęp w porównaniu do tego co było... przecież w poprzedniej wersji osiągnięcie 25 km/h było.... rzadkością. W tej chwili ta prędkość to standard :D
I tak jak napisał w międzyczasie @Rumcajs - każdy człek ma własne ustawienia... I myślę, że gdybym chciał dalej jkechać na bardziej płaskim fotelu, to od nowa bym musiał tworzyć mięśnie w innej partii nóg, które kiedyś "wyrosły" dla jednej, określonej pozycji :] Tylko pytanie brzmi po co, skoro zysk chyba byłby z tego niewielki przy... nazwijmy to "prędkościach turystycznych" 0-35 km/h.
Aczkolwiek swojego kąta rozwarcia nie liczyłem... Chyba się przejdę z kątomierzem z rana ;-)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: tomek70 w Sierpnia 12, 2010, 10:30:15 pm
też zgodzę się z kolega strom  :)i dodam jeszcze odległość do pedałów 2 cm w jedna lub drugą a stronę czyni rower zupełnie innym
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: storm w Sierpnia 12, 2010, 11:11:36 pm
@Gemsi  co do Twojego pytania jakie zadałeś na samym początku, a które przeoczyłem - nie wiem jakie masz doświadczenia  z poziomami,. na czym jeździłeś do tej pory, jak masz rozwinięte mięśnie. Ale:
2- na pewno zmiana opony z przodu na 1.5 powinna pomóc
3- zmiana długości ramy prędkości nie przyda, może zwiększyć troszkę zwrotność, ale czy to jest potrzebne? Może będzie trochę lepszy rozkład wagowy na oba koła (ale nadal nie widzimy tego LWB na którym jeździsz)
4- a te koła co masz nie kręcą się tak jak powinny?
A przede wszystkim 1. Nie wiem na czym jeździłeś przedtem, ale jeśli fotka w avatarze jest aktualna, to być może winna jest właśnie... pozycja... ;-) i do tego jak napisał trajk-o-ciklista - "poziome nogi". [i niestety same poziome nogi nie wystarczają, czego ja osobiście doświadczyłem a jest to niesamowicie deprymujące :( ]
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 13, 2010, 05:23:09 am
...

do tej pory jezdzilem MTB, poziomem jezdzę 6ty dzien :)
koła są ok, prawie ok, kręcą się jak trzeba, tył jest tylko lekko puknięty i muszę go wymienic, w zasadzie oba koła chce wymienić + przednia opona

jesli chodzi o dlugosc wiem ze poprawi sie zwrotnosc ( przydaloby sie :) ), no i mysle ze rama sie troche usztymni i ciezar przesunie sie nieco na tylne kolo

na pewno pozime nogi muszą mi się dopiero zrobic :)

fota z avatara jest na poziomie w wersji mocno prowizorycznej, wiec i pozycja jest prowizoryczna, teraz rower juz jest poskladany na gotowo i wyglada tak

(http://lh6.ggpht.com/_fJHwURk1ZMk/TF2MG5ElN8I/AAAAAAAADI8/V4hsaJNWgQ0/s720/IMG_6752.JPG)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 13, 2010, 08:00:31 am
Droga grupo wsparcia, po wczorajszych informacjach o ustawieniu fotela pobieglem czem predzej do garazu i poprawilem delikatnie pozycje, fotel odsunalem o 2 cm, nieco go wypionowalem i ruszylem w trase (40 km ) , generalnie komfort poprawił się znacząco, średnia wzrosła o 1.5 km/h. Mozliwe tez ze moje nastawienie sie nieco zmienilo i przestalem nastawiac sie na wynik ( to glupie po tygodniu jezdzenia, wiem ), po dzisiejszej jezdzie fizycznie i psychicznie ( głównie ) czuję się znacznie lepiej niz wczoraj :)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Sierpnia 13, 2010, 09:25:28 am
 :)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: storm w Sierpnia 13, 2010, 12:01:25 pm
Patrząc z boku na tę ramę... Faktycznie baaaardzo długa, faktycznie można by skrócić... Ale czy nie przeszzkadza Ci bliskość koła przedniego przy korbie? Nie zahaczasz nogami przy skręcaniu o koło? Może warto by tę nadmiar długości ramy przesunąć pomiędzy koło a support? [albo całkiem przerobić na SWB ;-) ]
I podaj dane dotyczące swoich prędkości jakie uzyskałeś poprzednio a teraz... chociaż po 6 dniach na poziomie nie spodziewałbym się cudów, tempo tworzenia się mięśni to i kilka miesięcy aby osiągnąć odpowiedni "pułap możliwości"... Ale widzę, że i tak masz zaparcie :D
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 13, 2010, 12:04:26 pm
Patrząc z boku na tę ramę... Faktycznie baaaardzo długa, faktycznie można by skrócić... Ale czy nie przeszzkadza Ci bliskość koła przedniego przy korbie? Nie zahaczasz nogami przy skręcaniu o koło? Może warto by tę nadmiar długości ramy przesunąć pomiędzy koło a support? [albo całkiem przerobić na SWB ;-) ]
I podaj dane dotyczące swoich prędkości jakie uzyskałeś poprzednio a teraz... chociaż po 6 dniach na poziomie nie spodziewałbym się cudów, tempo tworzenia się mięśni to i kilka miesięcy aby osiągnąć odpowiedni "pułap możliwości"... Ale widzę, że i tak masz zaparcie :D


akurat odleglosc korby od główki ramy jest ok, nic nie haczy, jesli chodzi o długość to rozstaw osi jest taki sam jak w LWB Yina, ja po prostu taki mały jestem :)
średnie zaczynąją sie od 22, z dzisiaj 26
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: storm w Sierpnia 13, 2010, 04:21:56 pm
Ile masz wzrostu? Bo ja 162 cm i czasami dociera do mnie, że SWB to jednak nie jest to ;-)
Średnia to jeszcze nie wszystko - dla mnie liczy się przelotowa - prędkość, którą mogę osiągnąć i utrzymać przez x-naście-dziesiąt kilometrów. Co mi po średniej z jazdy w szczycie, gdzie lecę między światłami te 35, po czym staję i czekam, albo przeciskam się w korku między blaszkami...
Nowe zdjęcia mojego rowerka:
http://storm00.cba.pl/jamnik2/
Położyłem troszkę fotelik do tyłu jeszcze, bo spadałem do przodu i miałem wrażenie zbyt dużej bliskości do korb. Wysokość siedziska 52cm, wysokość oparcia 92cm, długość bajka 190cm, rozstaw osi 114cm. Dorobiłem jeszcze "nóżkę" co przyda się przy parkowaniu, chociaż to taki "prototyp" aniżeli coś właściwszego.
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 13, 2010, 06:58:09 pm
Ile masz wzrostu? Bo ja 162 cm i czasami dociera do mnie, że SWB to jednak nie jest to ;-)
Średnia to jeszcze nie wszystko - dla mnie liczy się przelotowa - prędkość, którą mogę osiągnąć i utrzymać przez x-naście-dziesiąt kilometrów. Co mi po średniej z jazdy w szczycie, gdzie lecę między światłami te 35, po czym staję i czekam, albo przeciskam się w korku między blaszkami...

mam 169, generanie nie ineteresuja mnie osiągi w miescie, potrzebuje rower, ktory podobnie jak MTB pozwoli mi na utrzymanie na dlugich odcinkach predkosci sredniej w przedziale 30-35 km/h. Na razie zbieram wrazenie z jazdy, poprawiam co sie da poprawic. Jutro planuje zrobic dłuższą rundę, jak dojadę, zrobię małe podsumowanie i bedę sie zastanawiał co dalej ;)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Sierpnia 13, 2010, 07:14:45 pm
Bądź świadom, że skracając ramę masz dwie możliwości:
- zachowasz geometrię,
- zmienisz geometrię.

O ile ustawienia fotelika i inne pozostaną bez zmian, o tyle musisz pilnować kąta pochylenia głównej belki ramy względem poziomu (co bezpośrednio przekłada się na kąt główki sterów, a to z kolei - na sterowność, do której już powoli się przyzwyczajasz).
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 13, 2010, 07:21:05 pm
Bądź świadom, że skracając ramę masz dwie możliwości:
- zachowasz geometrię,
- zmienisz geometrię.

O ile ustawienia fotelika i inne pozostaną bez zmian, o tyle musisz pilnować kąta pochylenia głównej belki ramy względem poziomu (co bezpośrednio przekłada się na kąt główki sterów, a to z kolei - na sterowność, do której już powoli się przyzwyczajasz).

Tak, jestem tego swiadom, ze skraceniem poczekam jeszcze do czasu zmiany widelca na 20". to tez zmieni geometrię i tez jestem tego swiadom, jak nie sprobuje to sie nie dowiem :)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Yin w Sierpnia 13, 2010, 10:05:44 pm
1 cwiczyc cwiczyc cwiczyc
Tak, po sobie widzę że z wyrabianiem poziomych mięśni nie ma reguły przekładającej się na kilometry - po prostu trzeba jeździć ( i nie unikać podjazdów :) ).
Przy czym na początku nie warto kręcić na max - i tak wyników raczej nie będzie a przyjemniej się kręci rekreacyjnie. Wyniki pojawiają się z czasem.

2 skrócic rame o 20 cm ( o tyle jest za dluga )
Na pewno nie zaszkodzi :) (Oczywiście dobrze zrobione)

3 zmienic opone z przodu z 2.0 na 1.5

Slicki + wysokie ciśnienie to jest to. Sam chętnie bym śmigał na oponkach 1 .0 ale stan dróg na to nie za bardzo pozwala.
4 wymienic koła na lepsze ( o mnijeszych oporach toczenia )

Jak najbardziej, do tego odchudzenie kół jest bardzo odczuwalne.
5 zabrac sie za budowane high/low racera

No ba przecież to 50% zabawy w poziomych ;). Widzę że w wcześniejszych postach było sporo dobrych rad, od siebie przypomnę - pamiętasz jak czułeś się różnicę mas miedzy moim lwb a swb? I w tym kierunku trzeba iść, bo to podjazdy dają najbardziej w zad na poziomych ;)


Nie zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem, że te modele nie mają sportowego charakteru - nie wiem jak jest teraz, ale swojego czasu rekordy prędkości należały do rowerów opartych na klonach EasyRacera, a to przecież klasyk LWB!!
P.S 1
Na potwierdzenie:
http://www.treehugger.com/files/2006/07/recumbent_bicyc.php (http://www.treehugger.com/files/2006/07/recumbent_bicyc.php)

Rekordy - ok, ale obudowany model, na płaskim bez ruchu ulicznego (światła itp). To stanowi diametralną różnicę między osiągami ''z toru'' a osiągami z ''ulicy''. Zawodowi kolarze też nie osiągali by tak wysokich średnich gdyby musieli ciągle stawać na światłach ;)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Yin w Sierpnia 13, 2010, 10:10:53 pm
Dubel, proszę o skasowanie. (Btw przydała by się opcja kasowania swoich postów przez powiedzmy 5 -10 min. od publikacji, pozwalało by to na sprzątanie pod sobie zdublowanych postów.)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 14, 2010, 05:18:18 pm
Po dzisiejszym dniu jeszcze bedę zastanawiał się czy skracać rame, mam tam cakiem fajną rzestrzen bagażową :)

(http://lh4.ggpht.com/_fJHwURk1ZMk/TGa9nGfJuWI/AAAAAAAADLM/2NvulxJeQ74/s640/IMG_0260.JPG)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Sierpnia 14, 2010, 08:36:14 pm
Jeśli mogę - sądzę, że jednak skrócenie ramy ma sens. Niewątpliwie poprawi się zwrotność, a co do przestrzeni bagażowej - obciążając rower w taki sposób jak na fotce ciężar bagażu dodaje się do Twojego ciężaru, i obydwa razem powiększają siłę jaka działa na "dźwignię" w postaci części ramy między fotelikiem a osią tylnego koła. O ile rura ramy może to wytrzymać, o tyle tu masz węzeł w postaci dospawania tylnego trójkąta.. Klasyczne sakwy mają tę zaletę, że nie powiększają tej dźwigni, a ich ciężar jest bezpośrednio przenoszony na ośkę tylnego koła. W ostateczności zawsze masz alternatywę w postaci przyczepki :).
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Neverhood w Sierpnia 14, 2010, 09:01:27 pm
Jako "miłośnik" rowerów transportowych muszę protestować z wszelkimi spekulacjami mającymi zmniejszyć przestrzeń bagażową. Dorób podłogę do swojego bagażnika oraz uchwyty, dzięki którym można zaczepić gumy, sznurki.
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Sierpnia 14, 2010, 09:09:07 pm
 :-X
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 14, 2010, 10:08:38 pm
Jeśli mogę - sądzę, że jednak skrócenie ramy ma sens. Niewątpliwie poprawi się zwrotność, a co do przestrzeni bagażowej - obciążając rower w taki sposób jak na fotce ciężar bagażu dodaje się do Twojego ciężaru, i obydwa razem powiększają siłę jaka działa na "dźwignię" w postaci części ramy między fotelikiem a osią tylnego koła. O ile rura ramy może to wytrzymać, o tyle tu masz węzeł w postaci dospawania tylnego trójkąta.. Klasyczne sakwy mają tę zaletę, że nie powiększają tej dźwigni, a ich ciężar jest bezpośrednio przenoszony na ośkę tylnego koła. W ostateczności zawsze masz alternatywę w postaci przyczepki :).
Pozdrawiam.
No cholera, no masz racje...
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: szydziu w Sierpnia 14, 2010, 10:14:44 pm
W ostateczności zawsze masz alternatywę w postaci przyczepki :).
Pozdrawiam.
Bez skrócenia będziesz musiał mieć pilota z przodu bo przekroczysz dopuszczalną długość ;)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 14, 2010, 10:17:48 pm
Bez skrócenia będziesz musiał mieć pilota z przodu bo przekroczysz dopuszczalną długość ;)

No śmiej się, śmiej, ale to nie ja wymyślałem te wymiary :)
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Yin w Sierpnia 14, 2010, 10:48:30 pm
No śmiej się, śmiej, ale to nie ja wymyślałem te wymiary :)

Jako że rower podobno wzorowany na moim lwb, czuje się wywołany do tablicy ;). Wymiary mojego są długie bom i ja długi, jakobym był co bardziej kompaktową personą to bym i maszynę skrócił ;).
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Sierpnia 14, 2010, 11:11:50 pm
No śmiej się, śmiej, ale to nie ja wymyślałem te wymiary :)

Jako że rower podobno wzorowany na moim lwb, czuje się wywołany do tablicy ;). Wymiary mojego są długie bom i ja długi, jakobym był co bardziej kompaktową personą to bym i maszynę skrócił ;).

no wiem, wiem :), i tak jestem zdziwiony że mimo tego że to mój pierwszy poziom, to jezdzi nawet sensownie i tylko popelnilem jakies mniejsze błędy
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Neverhood w Września 24, 2010, 07:25:24 pm
Każdego dnia rower rower zaskakuje. Mam pionowy miejski rowerek. Rama wysoka , męska  ,z szwabi , lata 80'. Prowadzi się znośnie. Dzisiaj przymocowałem kątowniki( długość 3m, masa 20kg) wzdłuż górnej rurki. Co najciekawsze podczas prowadzenia rower (5 km/h)  miał shimę(? koło samoistnie skręca prawo/lewa  , jak wahadełko i pogłębia skręty). Nie pamiętam, aby ten rower miał skłonności do shimy. Zresztą to zjawisko zwykle występuje przy dużych prędkościach, a nie piechura. Jak to wytłumaczyć? Dlaczego takie zjawisko wystąpiło? 
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Jakub S. w Września 24, 2010, 09:42:14 pm
A mocno wystawało to do przodu za oś widelca/oś przedniego koła?
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Neverhood w Września 24, 2010, 11:53:14 pm
Nie, tylko 1.5 m z przodu. Czyli trochę mniej niż mają poziome rowerki
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs1 w Września 26, 2010, 07:05:05 am
Neverhood - jak rozumiem ów kątownik był atrapą poziomki? :).. Jeśli chcwsz zachować kąt pochylenia główki sterów i myszkowanie nadal będzie występowało - poszukaj widelca o większym podgięciu, a myszkowanie zmaleje lub zniknie..
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Neverhood w Września 27, 2010, 12:24:29 am
Nie poziomki. Wiecie co mnie kręci  :P , czyli bardziej jako wstęp do  takiego towarowca (http://james.architectureburger.com/cycle/cyclebin/cargobike04.jpg). Czy mogę wysuwać hipotezę, iż rozkład masy roweru jest ściśle powiązany z geometrią? W takim razie te proste cruzebike na ramie i widełkach roweru damskiego mogą sprawiać niespodzianki, gdyż jest całkiem inny rozkład masy ... przy starej geometrii
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs1 w Września 27, 2010, 06:19:59 am
Neverhood - sorki, faktycznie kilka razy o tym wspominałeś :-[, a co do linku - no nie powiem, rowerek zacny w swojej prostocie :). Co do rozkładu masy - masz całkowitą rację!! Widać to na nawet klasycznym rowerze turystycznym - weź dowolne manele, i zapakuj wszystkie na tylny bagażnik; rozłuż je równomiernie między przedni i tylni; daj ~30% na przód i ~70% na tył; a na koniec - całość na przód.. To samo widać w trajkach, gdzie zwykłe przesunięcie fotelika (zmiana położenia środka ciężkości, a więc procentowego obciążenia kół) o 10cm. powoduje całkowicie inne zachowanie się rowerku.
Podejrzewam, że będziesz miał mnóstwo pracy nad znalezieniem takiej geometrii, która będzie się poprawnie prowadziła zarówno bez obciążenia, jak i przy pełnym obciążeniu :(

Jak być może widziałeś - co jakiś czas uaktualniam swoje "historyczne inspiracje". Są to skany z ruskiego pisemka "Modelist konstruktor", odpowiednika naszego "Młodego technika" i "Modelarza". W swoim przeglądaniu kilka razy napotkałem coś jakby hybrydę trajki i klasycznego rowerku - specjalnie dla Ciebie poszukam jakiejś konstrukcji. Tak sobie myślę, że byłby to dobry start dla Twoich ideałów, gdyż owe zaschizowanie umożliwiało by zmianę geometrii dla różnego obciążenia..
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: MaciejDlugosz w Września 27, 2010, 09:32:51 am
Każdego dnia rower rower zaskakuje. Mam pionowy miejski rowerek. Rama wysoka , męska  ,z szwabi , lata 80'. Prowadzi się znośnie. Dzisiaj przymocowałem kątowniki( długość 3m, masa 20kg) wzdłuż górnej rurki. Co najciekawsze podczas prowadzenia rower (5 km/h)  miał shimę(? koło samoistnie skręca prawo/lewa  , jak wahadełko i pogłębia skręty). Nie pamiętam, aby ten rower miał skłonności do shimy. Zresztą to zjawisko zwykle występuje przy dużych prędkościach, a nie piechura. Jak to wytłumaczyć? Dlaczego takie zjawisko wystąpiło? 

Moim zdaniem widelec musiałby być odwrócony żeby koło było "ciągnięte" a nie "pchane". To jedno. Wtedy zmniejszyłbyś efekt "kolebotania". Przy "ciągniętym" kole jest silniejszy efekt prostowania. W tym rowerze na zdjęciu poniżej jest też dodatkowo "odwrócony" kąt główki celem lepszego przekazywania ruchu kierownicy w tym układzie:

(http://www.recumbentblog.com/wp-content/gallery/20091013/minq5inplantsoen.jpg)

Ale jest też druga sprawa - sztywność całej ramy, sztywność główki ramy oraz sztywność samego widelca. Moim zdaniem masz mało sztywną ramę w okolicy główki ramy/ mało sztywny widelec. I to przekłada się na wibracje/ kolebotanie. Jeździłem na czeskiej kolarce - chyba nazywała się "Favorit" (a może przerzutki były "Favorit"??). Ten rower miał ekstremalne "shimmy" gdy puściło się ręce z kierownicy (jadąc na rowerze, bez jakiegokolwiek dokładania mu dodatkowej "dźwigni" - po prostu jadąc). Po prostu rama była zbyt mało sztywna i gibało się to strasznie niebezpiecznie. Maniacy MTB sprawdzają sztywność tylnych widełek w swoich MTB naciskając na ramę bez zamontowanej w niej tylnej piasty - jak się tak przetestuje ramę to wiadomo już jak to się przekłada na precyzję prowadzenia roweru w zakręcie. Amortyzowany widelec dwupółkowy (tylko nie jakiś shit) to też "niezbędna rzecz" gdy chodzi o stabilność/ precyzję sterowania (ewentualnie amortyzowane jednopółkowce o grubych 32-35mm "lagach"). Pogrubione osie w MTB - np. przelotowe 20mm są właśnie po to żeby przy "dropach" np. z 2 m "nie obróciło ani o 1mm piasty z haków". Sztywne widelce ... bywają czasem ... mało sztywne bocznie - przeważnie w tanich rowerach miejskich albo w tanich kolarkach.

Wzmocnij ramę wspawując jej kratownicę w okolicy główki ramy (wibracje mogą się wtedy przenieść np. na suport - zależy jak sztywna jest cała rama). Wymień ewentualnie widelec, albo na próbę obróć swój widelec o 180 stopni (tylko żebyś odczuł zmiany po obrocie o 180 stopni to pasowałoby żeby widelec miał minimum 40-50mm wyprzedzenie). Albo weź inną ramę (np. MTB są przeważnie sztywniejsze od rowerów miejskich) na próbę do przeróbki/ do testów.

Dla kontrastu - zrobić identyczną ramę jak jakiś sprawdzony MTB - zamiast z rur to ... z płaskownika 5mm. W ramie działają np. siły skrętne - płaskownik nie jest jednakowo sztywny w każdym kierunku - więc rama z płaskownika będzie się widocznie giąć/ skręcać. Rura powinna być odpowiedniej średnicy albo odpowiedniej sztywności. Rowery miejskie i ich ramy nie są zbyt sztywne skrętnie/ sztywne bocznie.
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Neverhood w Kwietnia 10, 2011, 08:29:27 pm
Każdego dnia rower rower zaskakuje. Mam pionowy miejski rowerek. Rama wysoka , męska  ,z szwabi , lata 80'. Prowadzi się znośnie. Dzisiaj przymocowałem kątowniki( długość 3m, masa 20kg) wzdłuż górnej rurki. Co najciekawsze podczas prowadzenia rower (5 km/h)  miał shimę(? koło samoistnie skręca prawo/lewa  , jak wahadełko i pogłębia skręty). Nie pamiętam, aby ten rower miał skłonności do shimy. Zresztą to zjawisko zwykle występuje przy dużych prędkościach, a nie piechura. Jak to wytłumaczyć? Dlaczego takie zjawisko wystąpiło? 
Ale jaja. Ten sam rower bez towarów, ale z złym cyklistom nim. Przy puszczeniu kierownicy i prędkości znów wpadał w shimmę. Usterka wystąpiła z dnia na dzień. Diagnoza, ma duży luz w piaście przedniego koła - tak z 7mm przy obręczy. Sam w sobie ten rowerek ma dość "ostrą geometrie" ( torowe rowerki wymiękają :D ), główka ramy bardzo pionowa( rama spawana, powyginana, skorodowana, po wielokrotnej blacharce) oraz widełki są chyba trochę do tyłu wygięte( efekt częstych mocnych hamowań i korozji ?).
Trzeba postawić jakąś hipotezę. "Sztywność/luzy układu kierowniczego ma znaczenie przy shimmie." Kto jest za? Kto przeciw? Kto się wstrzymał od głosu?
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: storm w Kwietnia 25, 2011, 12:24:20 am
Na początek zdjęcia:
Przed:
http://storm00.cba.pl/zoltek/
Poprzedni układ kierownicy:
http://storm00.cba.pl/vg3_kierownica/
Po zmianie widelca i układu kierownicy:
http://storm.oceangirl.eu/vg3/

Dane mi było zamienić wreszcie widelec 26" amortyzowany na 20" RST. na początku zaraz po kupnie VG3 (aka "Żółtek") był tam 20" RST ale z miękką sprężyną, więc został wymieniony na 26", na którym przejeździłem w sumie 2 lata. Obecnie jak widać zmieniłem na utwardzonego 20" i w zasadzie da się jeździć. Spora część opisu jest tutaj:
http://storm.bikestats.pl
Więc co by się nie powtarzać, powiem tylko, że da się jeździć, ale wymagało to wysunięcia supportu i rezygnacji z "mocy" jaka można uzyskać przy bliskim ustawieniu supportu względem fotelika. O dziwo nie wpłynęło to specjalnie na uzyskiwane osiągi, nie wiem dlaczego, może to kwestia ponad rocznego jeżdżenia z takim ustawieniem wcześniej i "ogólno-pozioma" rozbudowa mięsni nóg nabyta wcześniej. Wiem że wyciągnięcie supportu - jak dla mnie - o ile zmniejszyło przyspieszenie (moc chwilową bym nawet powiedział, tak jednak CHYBA zwiększyło wytrzymałość na obciążenia długotrwałe, czego w tej chwili po takich krótszych dystansach nie jestem jeszcze pewien (muszę pojeździć). Faktem jednak jest, że kilkakrotnie startując, dziwiłem się, że na liczniku mam "już" 26-27 km/h i jestem tak bliski normalnej przelotowej (dla mnie - 30 km/h).
Piszę o tym, bo jest to dosyć dyskusyjne, a nie tak dawno, bo niecały rok temu, w tym samym wątku w sierpniu pisałem o "super mocy" po wbiciu rury supportowej bardziej w ramę. (co może nie pociągnęło za sobą wielkich zmian w wytrzymałości ze względu na dosyć krótki okres i brak większych przejazdów po tej zmianie)
Zmiany w geometrii:
- bardziej pionowy kąt główki ramy - wieksza narowistość roweru i mniejsza stabilność (ale może to być jeszcze problem z pewnymi luzami w sterach Ahead)
- większa pionowatość fotelika - lepsza widoczność do przodu nawet po odwróceniu kierownicy (do położenia normalnego, z kątem zginania z przodu roweru a nie z tyłu przed fotelikiem)
- 60cm wysokości fotelika, co daje mi możliwość postawienia stopy prawie płasko na ziemi obok roweru
- większa odległość fotelik<->support

Wczoraj z kolei rozmawiałem z Bartkiem Z. i ten po kilku jazdach ze skróconymi korbami (o raptem/aż 16mm) narzeka, że ma za blisko korbę wychodzącą na przód. Czyli da się to odczuć i ma to jakiś wpływ na naszą wydajność.
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Neverhood w Kwietnia 25, 2011, 07:49:42 pm
storm, ale gdzie ten problem z przednim kołem 20"?
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: storm w Kwietnia 25, 2011, 08:37:00 pm
http://storm.oceangirl.eu/vg3/kolizja.png

Zaraz po założeniu widelca - podczas skręcania, i przy jednoczesnym kręceniu pedałami, zdarzało się zawsze zaczepianie od przodu o oponę, co powoduje prawie natychmiastowe zatrzymanie się roweru w miejscu i utratę stabilności. Podczas jazdy tak ogólnie może da się tego wyuczyć i jakoś ten problem rozwiązać odpowiednimi nawykami... Co jednak zrobić podczas wyjazdu z podporządkowane od razu w bok, gdzie trzeba podjechać mocno do linii stopu i wyjrzęc, czy nic nie jedzie z lewej? przerabiałem ten problem 2 lata temu i więcej nie chcę.
OBECNIE - jak widać na załączonym obrazku powyżej - ten problem jest rozwiązany, bo wysunąłem jak widać support do przodu (patrz linki 1 i 2 z poprzedniego mojego postu). Chociaż i tak przy zakręcie koło mija się z korbą o 1 cm około... :] Więc wystarczy drobna dziura w ziemi, wyrwa i...... będzie nieciekawie.
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Neverhood w Kwietnia 25, 2011, 10:14:51 pm
Myślałem, że problemy były spowodowane małą wytrzymałością koła 20". A tu taka drobnostka. W ramach ot, jak się tobie sprawują te jedne z tańszych obręczy "extreme?". Oraz jakie opony masz założone.
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: Yin w Kwietnia 25, 2011, 11:05:09 pm
Skąd pomysł że koła 20" mają mała wytrzymałość?
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: storm w Kwietnia 25, 2011, 11:40:31 pm
No dla mnie to nie jest drobnostka bo przy wysokim rowerze jak starcisz stabilność to... jest nieciekawie. Zupełnie inaczej to wyglądało w o wiele niższym SWB, gdzie miałem 41cm od ziemi - tam nawet mimo zachodzenia korby na koło, czułem się jednak bezpieczniej.
Co do obręczy (standardowe z Velogic.pl) - nie widzę jakoś śladów skrzywienia, a hamulce tarczowe z przodu i z tyłu eliminuja u mnie nawet chęci sprawdzania, czy coś nie szura po wibrejkach, chociaż... Może coś tam już się pokazało.
Opony to marathony.
Tytuł: Odp: Geometria a predkosc
Wiadomość wysłana przez: storm w Kwietnia 28, 2011, 06:07:49 am
I jeszcze małą ciekawostka... Wygląda bowiem na to, że poprzez skrócenie dystansu fotelik<->support i jeżdżąc z takimi ustawieniami, "zbudowałem" sobie większą siłe i wytrzymałośc, która obecnie, pomimo braku wytrenowania i kondycji, pomaga utrzymać osiągi zazwyczaj dla mnie niedostępne w początkowym okresie sezonu. A przynajmniej takie mam odczucia po pierwszej od kilku tygodni dłuższej jeździe - tam gdzie mogłems pokojnie wychodziłem na przelotowe 30, a były chwile, że wrzucałem '8' (52-11 na 20").
Co prawda trochę kolanom się to nie podoba, no ale... :]