forum.poziome.pl

Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: miki11 w Kwietnia 14, 2024, 11:50:19 am

Tytuł: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 14, 2024, 11:50:19 am
Mam bardzo mało miejsca między oponą (1,5"), a rurą wahacza (na końcu), myślę że ok. 4 mm. Chciałbym włożyć tu szerszą oponę, najlepiej 2-2,2", albo chociaż 1,75". Tyle, że prawdopodobnie grubsza opona oznacza większą średnicę koła. Czy macie jakąś tabelę na "podorędziu", która pozwoli to zweryfikować?

Wyczytałem na forach, że np. Schwalbe Marathon 50-559 ma faktycznie 45 mm szerokości, a 42-xxx ma 38 mm. Schwalbe podaje, że Marathon Plus 26"/1,75 (47-559) ma faktycznie 44 mm szerokości. Wysokości nie podają, no i od razu robi się ciekawie.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: Jacekddd w Kwietnia 14, 2024, 02:01:27 pm
Zmierz ile masz fizycznie miejsca a ja sprawdzę u siebie ile ta opona nabita zajmuje i będziesz miał jakieś pole do wyjścia.
Schwalbe Kojak 2.0x26 RG SG
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 14, 2024, 02:38:07 pm
W taj chwili mam jakieś 3-3,5 mm do rurki. Akurat na grubość suwmiarki :-)
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: Jacekddd w Kwietnia 14, 2024, 04:54:19 pm
Opona przy ok 4atm. 47.6
(https://images92.fotosik.pl/716/39df350ae52f079e.jpg)
Opona luźna nie używana, trochę spłaszczona.
(https://images92.fotosik.pl/716/d3d62d0e9412f0ce.jpg)

To jest opona drutowa z wkładką anty przebiciową, slick.
Można chyba powiedzieć, że 50 to ona ma nabita do ciśnienia tuż przed eksplozją albo tak trzeba liczyć zapas miejsca ze względu na przenoszenie się kształtu ugięcia w ruchu obrotowym. Albo będzie przycierać. Zakładam, że mówimy i idealnym centrowaniu (nie istniejącym).
Piszę to z pewną przekorą bo kiedyś się uparłem, że sobie w szoskę wsadzę największą jaka się da upchnąć. Teraz moja szoska jeździ (jeździła, stoi) na dorobionych przeze mnie podkładach bo się w pionie "prawie" opona mieści.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 14, 2024, 05:29:42 pm
@Jacekddd, ale mówimy o wysokości opony, tak? Nie o szerokości, bo szerokość mam podaną przez Schwalbe. Dla mnie barierą jest zewnętrzny wymiar koła z oponą.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: astroman w Kwietnia 14, 2024, 07:16:08 pm
Mam gdzieś w domu Schwalbe big apple , zdaje się 2".
Musiałbym je założyć na koło aby sprawdzić wysokość.
Z tego co pamiętam to nie za bardzo chciała się mieścić ale big apple to szeroka opona. Nie wiem jak w M5 ale ogólnie w poziomkach stosowane są często wąskie opony i błotniki też nie są za szerokie,.także sprawdziłbym też czy o błotnik nie będzie nic ocierać.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 14, 2024, 07:19:33 pm
Jutro zrobię fotkę i wrzucę, żeby było jasne, gdzie mam "wąskie gardło".
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: Jacekddd w Kwietnia 14, 2024, 08:41:24 pm
@Jacekddd, ale mówimy o wysokości opony, tak? Nie o szerokości, bo szerokość mam podaną przez Schwalbe. Dla mnie barierą jest zewnętrzny wymiar koła z oponą.
No właśnie ja Ciebie zrozumiałem, że chcesz wiedzieć jaka jest szerokość.
Moja aluzja do szoski wynikała z pewnego zdziwienia.
Co do wysokości jak zmierzę to będzie nie bez pewnych zastrzeżeń. Ostatecznie to jest całkowita wysokość opony a nie jakaś tam wysokość w połączeniu z rafką. Niestety opony nie wszystkie są takie same.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Kwietnia 14, 2024, 08:49:49 pm
A na ..... Ci dwucalowa opona do wyścigówki jaką jest M5? Chcesz śmigać po piachu, czy leśnych duktach to sobie Azuba spraw. Gdzieś jest filmik jak na dwudziestkach po po śniegu "fruwają".
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 14, 2024, 08:59:02 pm
@hansglopke, a na... dołożenie silnika i akumulatora powinienem zainstalować oponkę o większym udźwigu. Obecna Schwalbe Marathon 26"/1,5 ma deklarowany udźwig na poziomie 100 kg (dwucalowa 118 kg). Czyli to taka moja ciut niedoszacowana waga. Planowany silnik to 7,6 kg (tylne koło), akumulator następne 9-9,5 kg. O ile akumulator chcę gdzieś pod rurą podwiesić (jeszcze nie wiem jak), to koło z tyłu doda ciężaru. Tak, jak pisałem, rozważałem to koło wrzucić na przód, ale... wtedy potrzeba przerobić widelec, inne detale, a nie wiem, czy to mi zmieni zachowanie roweru na plus. No i tylny napęd jest jednak efektywniejszy, niż przedni - czuć to szczególnie w piasku.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 14, 2024, 09:01:50 pm
No właśnie ja Ciebie zrozumiałem, że chcesz wiedzieć jaka jest szerokość.

@Jacekddd, czyli dobrze wyczułem, że nie teges :-)

Co do wysokości jak zmierzę to będzie nie bez pewnych zastrzeżeń. Ostatecznie to jest całkowita wysokość opony a nie jakaś tam wysokość w połączeniu z rafką. Niestety opony nie wszystkie są takie same.

Ciekawe, czy jakiś sklep mi poda takie porównawcze dane? Wiem, felgi są różne, opony mają rozmaite profile, ale szkoda wydać 100-150 złociszy i nie "trafić" :-)
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: Chris w Kwietnia 14, 2024, 09:46:09 pm
Tutaj jeden typ do M5 zapakował sobie Schwalbe Ralph o szerokości 2,25 ale to tylko tylna bo z przodu ma jakąś Kendę ale też balonówka.

Zwiedził na M5 Himalaje, Indie, Afganistan itp.
Po powrocie z Pakistanu przerzucił się na Azuba.

Tutaj dobry film z przejazdu po Afganistanie
Ostre kamienie, strumienie a potem mróz i śnieg.

https://www.youtube.com/watch?v=B_Diz4-UnDo (https://www.youtube.com/watch?v=B_Diz4-UnDo)

Inne filmy też robią wrażenie z tych przejazdów.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Kwietnia 14, 2024, 09:59:50 pm
Miki11
Deklarowane obciążenie 100 kg.to jest raczej na jedną oponę. Normalne poziomy mają zazwyczaj więcej kół.
Zakładanie silnika, baterii i paneli do konstrukcji zbudowanej z cienkościennej rury widzieliśmy czym się kończy u pewnego Francuza, który "zawitał" na zlot do Białegostoku.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 14, 2024, 10:08:53 pm
@Chris, dobra wiadomość z tą oponą. Bieżnik nie ten, ale sam fakt, że coś grubszego dało się włożyć jest budująca. Widziałem kiedyś tego Węgra, jego wyczyny są zdumiewające. Na mnie wrażenie zrobił przejazd na tym filmie (od 4 minuty):

https://www.youtube.com/watch?v=QLT30YI5r_A
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 14, 2024, 10:15:01 pm
Miki11
Deklarowane obciążenie 100 kg.to jest raczej na jedną oponę. Normalne poziomy mają zazwyczaj więcej kół.
Zakładanie silnika, baterii i paneli do konstrukcji zbudowanej z cienkościennej rury widzieliśmy czym się kończy u pewnego Francuza, który "zawitał" na zlot do Białegostoku.

@hansglopke, mam świadomość, że M5 nie jest najlepszym wyborem do elektryfikacji, ale to moja pierwsza poziomka. Wspomaganie być - niestety - musi. Pytanie tylko jak ciężkie. A w celu odciążenia konstrukcji nie stosuję paneli fotowoltaicznych :-) Wiem, że ciężar się rozkłada na wszystkie koła, więc można na przód wrzucić silnik lub akumulatory. Nie będę tym pojazdem jeździł w teren, w moich założeniach jest przeznaczony na ostatniej kategorii asfalty i utwardzone szutry (kiedy nie będzie wyjścia). Nie lubię piasku i tym podobnych rzeczy. No i mam nadzieję, że to go nie zabije. A jak zabije, nabędę tak zwanego doświadczenia.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 15, 2024, 09:16:55 am
Tu widać problem. Opona Schwalbe 26"/1,5

https://drive.google.com/file/d/1dmeHJxbUDbdGci0LMAD-p7FT_8uPTY_5/view?usp=drive_link

Wg ETRTO ma 40-559. Szersze (1,75", 2") też mają xx-559, ale ten parametr to chyba wskazuje na zewnętrzną średnicę felgi, nie samej opony.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: Jacekddd w Kwietnia 15, 2024, 09:58:35 am
Pytanie czy  chcesz e napęd bo to frajda coś zrobić kiedy się wie co i jak czy faktycznie na asfalt tego potrzebujesz?
Jeśli nie mieszkasz gdzieś jeszcze dalej na pd niż ja czyli Krk to na prawdę nie wiem po co gościowi 100kg o potężnej sile jakiś napęd. Przecież i tak na poziomym rowerze jak się tylko trochę przyzwyczaisz będziesz szybszy od wszystkiego  bez napędu i z napędem 25.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 15, 2024, 04:04:55 pm
Pytanie czy  chcesz e napęd bo to frajda coś zrobić kiedy się wie co i jak czy faktycznie na asfalt tego potrzebujesz?
Jeśli nie mieszkasz gdzieś jeszcze dalej na pd niż ja czyli Krk to na prawdę nie wiem po co gościowi 100kg o potężnej sile jakiś napęd. Przecież i tak na poziomym rowerze jak się tylko trochę przyzwyczaisz będziesz szybszy od wszystkiego  bez napędu i z napędem 25.

@Jacekddd, na razie kolana są u mnie punktem sygnałowym. Niby je powoli przyzwyczajam do nowej pozycji i innego rodzaju obciążenia, ale to jest mój słaby punkt. A Warmia i Mazury tak całkiem płaskie nie są, moi jeżdżący na rowerach koledzy z Łodzi byli w szoku. U siebie 150 km dziennie, a tu się zziajali po 40 :-) Ale, żeby nie było, próbuję. Całą elektryfikację odwlekam jak mogę, a nuż się okaże, że jednak nie będzie konieczna. Zawsze jest te 10% szans.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: Jacekddd w Kwietnia 15, 2024, 05:04:32 pm
na razie kolana są u mnie punktem sygnałowym. Niby je powoli przyzwyczajam do nowej pozycji i innego rodzaju obciążenia, ale to jest mój słaby punkt. A Warmia i Mazury tak całkiem płaskie nie są, moi jeżdżący na rowerach koledzy z Łodzi byli w szoku. U siebie 150 km dziennie, a tu się zziajali po 40 :-) Ale, żeby nie było, próbuję. Całą elektryfikację odwlekam jak mogę, a nuż się okaże, że jednak nie będzie konieczna. Zawsze jest te 10% szans.

Słowo klucz, kadencja. Dopóki trzymam kadencję nic nie czuję ale powyżej 100-150km jak tylko próbuję przycisnąć z dołu to od razu czuję. Natomiast w zeszłym roku czułem kolana już przy 50km jak pociskałem tak więc adaptacja ma znaczenie. W tym roku zrobiłem już 200 bez odczuwalnych problemów.
Moja obserwacja jest też taka, że silni, masywni ludzie często nie czują jak duże siły wytwarzają ale ich stawy czują i mogą dać o sobie znać. Kadencja.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 15, 2024, 05:23:31 pm
Słowo klucz, kadencja. Dopóki trzymam kadencję nic nie czuję ale powyżej 100-150km jak tylko próbuję przycisnąć z dołu to od razu czuję. Natomiast w zeszłym roku czułem kolana już przy 50km jak pociskałem tak więc adaptacja ma znaczenie. W tym roku zrobiłem już 200 bez odczuwalnych problemów.
Moja obserwacja jest też taka, że silni, masywni ludzie często nie czują jak duże siły wytwarzają ale ich stawy czują i mogą dać o sobie znać. Kadencja.

@Jacekddd, poznałem to słowo dawno, na rowerze pionowym ze wspomaganiem nie miało ono dla mnie znaczenia. I tak miałem 120W (przeciętnie) wspomagania podczas kręcenia. Czyli około połowy. Ale na poziomym uczę się kręcić żwawiej pedałami. Inna pozycja, wszystko inne, może i ta magiczna kadencja wejdzie w nawyk. Za moich czasów szkolnych nikt nie słyszał o takim słowie. Albo się miało parę w nogach (i wtedy ruski rower ganiał po zaoranym polu), albo się nie miało ;-)
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: szydziu w Kwietnia 15, 2024, 08:21:07 pm
Nawet nie wiedziałem że opony rowerowe mają jakąś nośność ;) Od teraz będę się obawiał "wystrzału" podczas jazdy :(
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 15, 2024, 09:12:37 pm
Generalnie lepsze grupy Schwalbe mają deklarowaną nośność od 90 do 118 kg (przynajmniej tyle znalazłem). Nie mówię o szerokich kapciach. No i jak mamy dwie takie oponki i równo rozłożony ciężar, to nie ma się czym przejmować. Ale jeśli na tylnym kole spoczywa np. 80% masy rowerzysty (o solidnej wadze), do tego silnik, a na bagażniku toboły lub akumulator (albo jedno i drugie), wtedy ten parametr nośności zaczyna mieć znaczenie. Mój pionowy treking sam z siebie waży ok. 16 kg, silnik (3 kg z przodu), akumulatory i aluminiowa skrzynka w trójkącie ramy (wszystko w centrum roweru) drugie 16 kg. Do tego ja. I japońskie oponki Panracer Tourcośtam 28"/1,5 radzą sobie doskonale. No, ale to jest sztywny turystyk bez amortyzacji i ruchomych widelców.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: szydziu w Kwietnia 16, 2024, 06:31:07 am
Moja waga całe życie oscyluje ~100 kg + bambetle. Przy zakupie opon kierowałem się zwykle ceną ;)
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 16, 2024, 08:23:47 am
Moja waga całe życie oscyluje ~100 kg + bambetle. Przy zakupie opon kierowałem się zwykle ceną ;)

Jeżeli rozłożysz to na 2 koła, wszystko będzie grało. Ale jeżeli chcesz dołożyć dodatkowe 16-18 kg, to przy słabszych oponach zaczynasz się zbliżać do granicy. Prawdopodobnie nie ma zagrożenia przy normalnej jeździe, ale kiedy koło trafia w przeszkodę, ryzyko wzrasta.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: osesku w Kwietnia 16, 2024, 09:17:18 am
Statycznie, to na rower małego słonia dało by się posadzić! ;) W przypadku obciążeń dynamicznych, które działają podczas jazdy, to ten słoń zacząłby jeszcze tańczyć, skakać, z trąby chlustać i...  :-X :o ;)
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: lechulysy w Kwietnia 16, 2024, 12:00:17 pm
Schwalbe Marathon 26"/1,5 ma deklarowany udźwig na poziomie 100 kg
przez ostatnie 4 lata ważyłem ok 120-125kg +  sakwy + rower to będzie pewnie ok 150-160kg a jeżdżę dokładnie na tych oponach od wielu lat i nic się nigdy nie zadziało więc wg mnie nie masz się czego obawiać
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 16, 2024, 01:27:07 pm
Schwalbe Marathon 26"/1,5 ma deklarowany udźwig na poziomie 100 kg
przez ostatnie 4 lata ważyłem ok 120-125kg +  sakwy + rower to będzie pewnie ok 150-160kg a jeżdżę dokładnie na tych oponach od wielu lat i nic się nigdy nie zadziało więc wg mnie nie masz się czego obawiać

@lechulysy, dzięki, dzięki, takie praktyczne obserwacje są najcenniejsze.
Tytuł: Odp: Schwalbe Marathon 26"/1,5 (40-559) vs Schwalbe Marathon 26"/1,75 (47-559)
Wiadomość wysłana przez: miki11 w Kwietnia 21, 2024, 07:26:50 pm
Co do nośności opon, skończyło się na tym, że przestudiowałem katalog Schwalbe i nie znalazłszy parametru "wysokość" opony (np. przy zalecanym ciśnieniu), napisałem do Schwalbe. Kolega to przełożył na ichni muzykalny język, zobaczymy czy dadzą głos.