forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: tomek70 w Listopada 07, 2009, 11:36:47 am
-
tak przeglądałem sobie YouTube i myślałem ze nic nowego nie znajdę a tu patrzcie coś dla tych co maja problem ze sterowaniem swoim rowerkiem przed druga minuta pojawia się rower z ciekawym napędem i sterowaniem
http://www.youtube.com/watch?v=WC_y517knr0&NR=1
-
Moim zdaniem ciekawe, ale chyba bardziej męczące niż tylko nożny napęd. Bo w napędzie ręcznym trzeba się zając nie tylko kręceniem, ale i kierowaniem i obsługą biegów i innych.
Nie użył bym tego w swoim rowerze, gdyż podejrzewam że bardzo szybko męczą się nadgarstki.
-
Przede wszystkim to bardzo skomplikowany system. Wyobrażam sobie że regulacja i utrzymanie tego w prawidłowym działaniu wymaga sporo pracy. Taka ilośc części na pewno także lekka nie jest. Ale ciekawi mnie zysk na prędkości, zwłaszcza z tym (podobno) przemyślanym ułożeniu martwego punktu obu korb względem siebie. W końcu na handbike'ach jeżdżą nie tylko niepełnosprawni i nie tylko z konieczności i ludzie potrafią na tym naprawdę nieźle zasuwać.
-
Na jakimś angielskim forum kiedyś była dyskusja na temat łączenia napędów ręce + nogi dla większej sprawności (średnie, podjazdy itp). Po porównaniu średnich takich konstrukcji z poziomkami napędzanymi klasycznie, wychodziła różnica kilku % przewagi dla napędu typowo nożnego. Wagowo i konstrukcyjnie nieopłacalna sprawa, chyba że ktoś chciałby pod kątem trenowania górnej połowy ciała - wtedy to ma sens.
-
chodziło mi bardziej o sterowanie za pomocą linek niż o napęd jest tam animacja w jaki sposób jest to zrobione :)
-
patent na sterowanie może i ciekawy, ale:
primo - jakoś nie ufałbym tym linkom, trzeba by pewnie dbać o ich odpowiednie naprężenie żeby widelec nie "myszkował" samoistnie. Chyba żeby zastosować jakieś nie rozciągliwe materiały, jakieś linki kevlarowe albo coś... ???
secundo - panu na filmie jakoś dziwnie się te rączki (w sensie nadgarstki) wyginają :) po paru latach rehabilitacja murowana.
Pomysł fajny i ciekawy, ale chyba w praktyce rozwiązania prostsze i wielokrotnie wypróbowane będą lepsze. Niemniej ma facet inwencję...
-
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce, kiedy wydział Mechatroniki PW nazywał się jeszcze wydziałem Mechaniki Precyzyjnej PW, jeden student robił pracę magisterską pod tytułem rower z napędem ręczno-nożnym. To był trójkołowiec w układzie delta, ze skręcanymi tylnymi kołami. Układ kierowania wyglądał bardzo podobnie - skręcało sie same rączki korb.
Co do samego napędu ręczno-nożnego, kumpel z Francji eksperymentował z klonem cruz-bika w takim układzie napędowym. Ale w cruz-biku sterowanie jest prostsze. Działało dobrze, pod górę wspinał sie lepiej niż my na normalnych rowerach poziomych. Potem chyba nawet zbudował jednoosobową, jednokołową przyczepkę napędową i we dwóch jeździli.
Pzdrw
-
Witam po dłuższej przerwie :)
jak zauważyliście pewnie ma lusterka wsteczne na korbach, ciekawe jak z nich korzysta??? ::)
A tak na marginesie to zrobiłem w miarę udaną konstrukcję z napędem ręczno-nożnym...
No i nie jest to aż takie cudowne z kilku powodów. wspomnę, że miałem napędzane koło tylne nogami a przednie rękami, obydwa niezależnie więc mogłem pedałować czym chciałem i jak chciałem (tempo) typ roweru highracer. przód miał normalne korby tylko pedały zamiast płaskich były przerobione na okrągłe rączki. hamowac mogłem poprzez hamulce (założone na dodatkowych uchwytach na kierownicy) lub cofając korby (nawygodniejsze :)). oś korb ręcznych była nieco odsunięta od osi kierownicy aby dało się kierować. ogólnie frajdę miałem niezłą ale takie rozwiązanie miało trochę swojej specyfiki:
-bardziej nadawał się na równiejsze drogi
-przy mocnym skręcaniu trzeba z wyczuciem kręcić rękami
-napęd na dwa koła czasem się przydawał :)
-trzeba stabilnie trzymać korby, przez co szybko męczyły się nadgarstki. teraz tak pomyślałem, może zmienić geometrię widelca i byłoby dobrze?...
Pozdrawiam
PS osiągi były nazwijmy to normalne niema jakiegoś dwu- czy trzy- krotnego wzrostu prędkości :)
-
PS osiągi były nazwijmy to normalne niema jakiegoś dwu- czy trzy- krotnego wzrostu prędkości :)
Mierzyłeś może średnią?
-trzeba stabilnie trzymać korby, przez co szybko męczyły się nadgarstki. teraz tak pomyślałem, może zmienić geometrię widelca i byłoby dobrze?...
W większości handbików 'chwyty napędowe' są zrobione tak że nadgarstki są ułożone podobnie jak przy trzymaniu kijków do nart (powiedzmy że przy standardowej kierownicy są poziomo a tu pionowo).
Jeśli masz 'chwyty napędowe' poziomo to może wpływać na zmęczenie nadgarstków.