forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Galerie => Wątek zaczęty przez: DeVilio w Czerwca 22, 2020, 06:19:26 pm
-
Wreszcie wreszcie wreszcie!! Rok marzeń, pół roku budowy, cały dzień w aucie, masa nerwów, troszkę poprawek i wreszcie jest.
Bazujący na Flevo Racer rower, jakiego jeszcze nie było.
Przedstawiam wam FatFlevo
https://www.youtube.com/watch?v=przCRelbAHE (https://www.youtube.com/watch?v=przCRelbAHE)
Zróbcie hałas, wrzucajcie gdzie się da, dajcie łapki w górę, suby itd. Będę bardzo wdzięczny.
-
Nieźle ... gratuluję cierpliwości w oczekiwaniu na to cudo ... Mnie póki co wystarczy Moje małe żółte flevo
Nie jeździsz w tym folteliku ?
Ja z czasem zmienię piankę EVA na siedzeniu na coś przewiewnego ale warunek musi trzymać.
-
MyIden - nie używam żadnych materacy do fotelika bo za mocno się mi plecy pocą i musiał bym je w najlepszym razie co tydzień porządnie prać. Po pół roku takiego użytkowania - do wymiany - żaden materiał tego nie wytrzyma. A tak to mam mokre tylko plecy, kuferek duży więc podkoszulkę mogę ze sobą wozić w razie czego na zmianę. Masz Flevo na 20 calowych kołach? Bardzo Ci polecam pomyśleć nad zmianą na 28 cali, na flevo racer. Maluch może i jest diablo zwrotny ale na dużym dopiero jest jazda.
-
Mokre plecy ... To chyba jest bolączka każdego poziomka ...
Żeby tego uniknąć i zapewnić dobre trzymanie zastosowałem piankę EVA ... póki co sprawuje się świetnie - poza oczywiście mokrymi plecami. Kanały wentylacyjne niewiele dają.
Próbowałem bez wyściółki .. ale niestety prawie nie dało się jeździć.
(https://photos.app.goo.gl/MZ7SA8o44Bkw5J9r9)
https://photos.app.goo.gl/MZ7SA8o44Bkw5J9r9
To jeden z niewielu minusów - drugi - możliwości terenowe rozwiązałeś .. dla mnie piach = pchanie lub gleba.
PS. Jeśli pozwolisz i się uda zgrać czasowo chętnie obejrzę to Twoje cudo przy okazji jakiejś wizyty ... w trójmieście ??
-
MyIden - jak będziesz w 3city - wal śmiało. Od razu mówię że dziki jest i nawet jak umiesz na flevo jeździć to ten jest jeszcze ciutkę inny i trzeba z nim współpracować, a nie rządzić. Jest ciężki ale coś za coś. Po piachu lecę bez problemu, wertepy - niewielkie, spoko, większe doły - wolniej bo na razie tylne amortyzatory działają jak katapulta :D Dodatkowo jak wiesz, że możesz pocisnąć na luzie 40km/h po prostej bez zmęczenia - pokusa jest WIELKAAA!! :D
-
Gratki, witam w klubie elektryków na wielkich kołach :)
-
Yin - to jest jak narkotyk, ledwo człowiek nie dokończył jeszcze jednego projektu i już chce kolejny budować... X_x niech mnie ktoś powstrzyma... albo dofinansuje :D
-
Trudno nie przyznać racji :D Dopisał bym jeszcze - i żeby było miejsce gdzie ten sprzent bezkonfliktowo trzymać i najważniejsze żeby był czas pojeżdzić :)
-
Jak się zasmakuje, że można coś samemu zrobić, jest czym i gdzie, to rzeczywiście jak narkotyk. Doceniam konstrukcję i wykonanie! Sam siedzę w trajkach, ot takie skrzywienie, zdarzył się też quad. Pozdrawiam!
Leopold
-
Wykonał AGA, pomysł był mój. Sam niestety nie mam ani doświadczenia, materiałów, narzędzi ani też miejsca.
-
Gratuluję pomysłu !!
-
Dzięki Leo!
-
https://trojmiasto.tv/Jedyny-taki-rower-na-swiecie-04-07-2020-video-43791.html
;)
-
Niezły wysyp idiotów w komentarzach pod filmem :D
-
Co nie? Starałem się odpisywać ale wiesz, to walka z wiatrakami. Najlepszy komentarz o kręgosłupie oraz o "rowerze do zabijania" - mało co yerbą na klawiaturę nie naplułem :D
W sobotę i niedzielę będą puszczać wywiad na polsacie ze mną w razie czego żeby się grono nie zdziwiło że poziome w telewizorach puszczajo :D
-
Filmik 3 razy obejrzałem, komentarze przeczytałem i Waszemu (Yin i Ty DeVilio ) zdziwieniu tudzież oburzeniu DZIWIĘ SIĘ.
Jak wiemy większość komentarzy pod tym filmikiem ludzie tematu rowerów poziomych nie znający pisali.
Ponieważ ich pisanie na polskie pochodzenie wskazuje, więc osoby w miarę inteligentne i w polskiej rzeczywistości ogarnięte, ich czepialstwu i typowo polskiej bezinteresownej zawiści dziwić się i oburzać nie powinny.
A jednak.
Wiadomym jest lub być powinno, że ludzie na poziomach jeżdżący, to ruchu rowerowego awangarda
i przyszłość.
Zdawać by się też mogło, że od zacofanych "pionowców" pozytywniejszymi postawami w stosunku do nowości wszelakich różnić się powinni, a jednak tak nie jest.
Jak już kilka razy pisałem, społeczeństwem okrutnie od 30 tu lat zowczanym i znakomicie zowczonym wreszcie jesteśmy.
A w stadzie owiec tak już jest, że gdy jakaś owieczka czymś się wyróżnia, to pozostałe jej nie lubią
i ze stada wypędzić ją starają się.
Wy także w myśl kato przypowieści ( o źdźble w oku bliźniego) oburzenie na krytykujących pojazd DeVilio zacofańców okazujecie, a na tym Forum tymczasem Wasi koledzy i ludzie "na poziomie" podobne zachowania już objawili.
I tu oburzenia żaden z Was nie okazał.
Na poparcie słów moich do tematu "Sprzedam velomobile DUO produkcji Macieja Kaczmarka.." (Dział "Sprzedam, kupię' str. 17) Was odsyłam.
W innych velomobilowych wątkach jest podobnie.
Włosy dęba stają jak czyta się komentarze "ludzi na poziomie", temat rowerów poziomych podobno znających.
Że ukradną,, że za wolne, że za szerokie, że niepraktyczne, że drogie, że obcy na nich siadać mogą,
no i najlepsze, to to że nie wiadomo co będzie gdy "strzała z boku" jakiś dostanie. Itd. Itp. Itd.
A przecież Velomobil, to Trajka jakich sporo po Polsce jeździ.
Tylko obudowana.
I tu na Forum niestety powszechne, polskie zowczenie oblicze swe pokazało,
bowiem w stadzie rowerów poziomych, od lat na forum obecnych, POZIOMY OBUDOWANE!!!
(Jezu!!! Ty widzisz i nie grzmisz?) się pojawiły.
No i owieczki po owczemu załkały.
p.s. Dla porządku dodam, że gdy 40 lat temu kolejne pojazdy na ulice wyprowadzałem, a prasa i TV
łykały je jak wielbłąd kluski, to ilość negatywnych opinii była znikoma.
Zaś na portierni Teatru Wielkiego w Łodzi, przez 4 lata mojego tam śpiewania prawie co dzień listy życzliwe, pełne wsparcia i pytań z całej wschodniej Europy i Polski lądowały.
Jak teraz jest widzimy wszyscy.
Jeszcze kilka lat słusznego i patriotycznego szkolenia młodzieży, a kamienie za poziomami (wymysł szatana? nie polski?) - gdy gender, LGBT i inni wrogowie polskości się znudzą - fruwać zaczną.
Wyzwiska już były i na razie debilne rechoty na ulicach panują.
-
Bardzo dużo i zarazem wrogo (chroni ich anonimowość ;) ) nastawionych osób i opinii :/ Wygląda na to, że wypowiadają się osoby nie jeżdżące rowerem wręcz im on i oni - posiadacze przeszkadzają :P Każda inna konstrukcja niż "dwa trójkąty" to dziwoląg i osoba korzystająca z tego typu "poziomego" transportu to wszelakie zagrożenie dla otoczenia !!! Widzą zagrożenia i zarazem minusy (niewygodny, zagrażający zdrowiu i życiu użytkownika jak i osób mijanych !!! Tego w sumie nie jedynego ich zdaniem i nieoryginalnego egzemplarza w regionie... Mamy do czynienia z ludźmi może nowoczesnymi, ale pod względem smartfonów i z nimi związanym "swoim światem" (czapka na głowie, pod nią włosy opadające na twarz i słuchawki na uszach :D ), ale pod względem rozwoju jednośladów własnej produkcji i pomysłu to już nie.
Wielki szacun DeVilio za odwagę wypowiedzi i pokazanie się :) Jak widać walka z tymi "wiatrakami" jest ciężka zatem Stop Hejterom ;) Pozdrowerek
-
Macieju K, Wojtas71 - niestety na trojmiasto.pl pod każdym tekstem jaki się ukaże podejrzewam, że te same osoby sieją hejt dla samego faktu. Moja siostra wydała tomik poezji, którym zainteresowali się na trojmiasto, zrobili z nią krótki wywiad i było to samo. Hejt hejt hejt. Nie mają się do czego doczepić, bo w kasku, z oświetleniem, odblaskami, dzwonkiem, flagami itd to napiszą, że to maszyna do zabijania. I kto im zabroni? Nikt w zasadzie. Nie pogadasz z takimi ludźmi. Nie ma sensu. Trochę smutne i przykre bo poziomy fat flevo był moim marzeniem, które oni tak łatwo i bez refleksji próbują deptać. Ale kij im w klawiaturę. Trolli karmić nie będę. Do zobaczenia na trasie :)
-
Rower super!
A z ludźmi jest tak, jak w kawale:
Psychiatra pyta faceta:
- pijesz Pan?
- nie.
- palisz Pan?
- nie.
- może narkotyki?
- nie.
- kobiety?
- nie.
- to jak Pan odreagowujesz stres?
- a wchodze na fejsa i sie do wszystkich przypierd@lam godzinę dziennie...
:D