forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Sznurki => Wątek zaczęty przez: tomek70 w Października 15, 2009, 09:58:07 pm
-
gdzieś na starym forum czytałem ze nie da się jeździć rowem ze skrętnym tyłem a tu proszę kolejny mit obalony
http://www.youtube.com/watch?v=KMA7CTfbpwo
lub to http://www.youtube.com/watch?v=VbqnSTa-gQY
-
Prawie na każdym rowerze da się jeździć, kwestia praktyki i zdolności motorycznych. Choć niektóre są bardziej trudne do opanowania i mogą się nerwowo prowadzić stwarzając tym samym zagrożenie dla urzytkownika na drodze. Gdzieś widziałem patent roweru ' nie do opanowania' niestety nie mogę się dogrzebać do właściwej strony..
Z innej beczki: http://www.youtube.com/watch?v=K-PlGfFQV0A znajomo wygląda nie ? ;)
-
:) w 80% taki jak mój dzięki za link widziałem podobne na YouTube ale tak łudząco podobnego nie ..... przejrzałem teraz gostka profil i zobaczyłem ze dwa moje filmy ma w ulubionych :)... ja teraz odkrywam uroki jazdy w terenie ..... no kilka dni już nie ze względu na pogodę :(
-
Mnie bardzo podoba się taka koncepcja budowy pozioma.
Jeżeli rzeczywiście ten rower się dobrze prowadzi, to mogła by to być najlepsza koncepcja poziomki:
-kompaktowe wymiary
-niski położony środek ciężkości mimo dwóch kół 26" a nawet 28"
- i co moim zdaniem ważne prostota przeniesienia napędu, krótki łańcuch bez rolek i rurek.
Ciekawe czy ktoś z forumowiczów robił próby z taką konstrukcją?
Mnie to bardzo zainteresowało i może nawet wykonam ze starego roweru i profili stalowych eksperymentalną konstrukcje by spróbować w praktyce czy da się tym jeździć!?
A może ktoś zna takie rozwiązania i jest to tylko ciekawostka bez praktycznego zastosowania?
Proszę o opinie. :) :) :)
-
pozdro ....pewnie że dobrze się prowadzi jeśli piszesz o poziomce z powyższego linku ja zrobiłem taka konstrukcje myślę e ten gostek częściowo na mnie się wzorował ma dwa moje filmy w ulubionych :) zrobiłem już kilka poziomek swb lwb przednionapendowca ale ten jest najlepszy.......tylko mój jest 2X26" tego typu rozwiązanie ma tylko jedna wadę jeśli można powiedzieć ze to wada ..... tym rowerem trzeba się nauczyć jeździć ale po opanowaniu techniki jazdy jeździ się jak każdym rowerkiem zalety tego typu rozwiązania (oprócz wymienionych przez ciebie) to : duża zwrotność, żaden rower poziomy nie jest tak zwrotny jak ten, .....możliwość jazdy praktycznie bez trzymania..... bez trzymania można jeździć prosto, i równie dobrze bez trzymania się zakręcą.... czytałem opinie że ciężko się z tego typu napędem jeździ w terenie też to nie prawda .... wielu ludzi wydaje opinie na temat jakiejś konstrukcji jeszcze dobrze nie umiejąc na niej jeździć w terenie też spisuje się świetnie polecam,,,, tylko cierpliwości do nauki jazdy najlepiej na jakimś pustym parkingu... :)
http://www.youtube.com/user/70ismail#p/a/u/1/5g0PeCnhOWA
to filmik jazda jesienna bez trzymanki
http://www.youtube.com/user/70ismail#p/a/u/0/1nOSzALIehQ
http://www.youtube.com/watch?v=O6S2txtpsCs
rower w pierwotnej wersji :)
http://www.youtube.com/watch?v=8XnvFhfvqmE
a tak wygląda dziś przerobiony przód opuszczony niżej suport i wyżej kierownica
http://picasaweb.google.pl/70ismail/Ffd#
-
Koncepcja napędu na przednie koło szerzej jest rozpowszechniana w rowerach firmy cruzbike ( http://www.google.pl/search?q=cruzbike&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a ). Jest trochę o tym na forum. Alternatywnie fajny napęd na przednie koło można zrobić tak:
http://i761.photobucket.com/albums/xx255/tonyferguson/cobra.jpg
http://www.englishcycles.com/bikepics/jd/jd1.htm
http://recumbent-bicycle.hit.bg/Gallery2/nink-fwd-lowracer.jpg
http://www.actionbent.com/Images/GeorgeFWD/geofwd.jpg
Trochę minusów napędu na przednie koło z skrętnym suportem opisałem tu - http://forum.poziome.pl/index.php?topic=112.0 , maszyna tomeka70 ma inna geometrię więc wrażenia z jazdy pewnie są nieco inne..
Ad.tomek70 jak masz możliwość zrobienia filmików z jazdy w terenie to wrzuć na forum, jakoś trudno mi sobie wyobrazić taki typ poziomki na czymś innym niż szosa i ciekaw jestem tych terenowych jazd :)
-
właśnie geometria.... niżej środek ciężkości i większy rozstaw osi niż w cruzbike robi swoje... nieporównanie lepsze odczucia ..... rowerek z tym napędem co linki podałeś też zrobiłem a nawet miałem wersje że w miejscu kółka prowadzącego była przekładnia pośrednia jednak wszystko poszło pod kątówkę:) jest to na pewno alternatywa ale mi jakoś do gustu nie przypadła:)
filmik z terenu oczywiście jak zdobędę aparat i pogoda się poprawi wrzucę :)
a tu szczegółowy wykład fajnego gostka po rosyjsku :) rosyjski myśliwiec przerobiony na poziomkę :)
http://www.youtube.com/watch?v=pDpol06U2K0
-
W moich spostrzeżeniach chciałem zwrócić uwagę nie tyle na przedni naped, co ideę skrętnego tylnego koła!! , tak jak na filmie:http://www.youtube.com/watch?v=KMA7CTfbpwo (http://www.youtube.com/watch?v=KMA7CTfbpwo).
-
Widzę, że ten temat nie jest znany albo sama konstrukcja to ciekawostka bez praktycznej wartości. :(
Może uda mi się to sprawdzić. ;)
-
Jest znany: http://forum.poziome.pl/index.php?topic=40.60 po prostu u nas są sami 'tradycjonaliści' ;D
-
moja poziomka w terenie po deszczu i w lesie... jadę w jednym reku trzymając aparat ciężko jest coś w ten sposób nakręcić w terenie... pod liśćmi ślisko gdzieniegdzie błoto..... na forum ktoś kiedyś pisał że napęd tego typu nie spisuje się w terenie i na wybojach :)
http://www.youtube.com/watch?v=q_lZzxrd-ok
-
Ten ktoś to na 99% ja ;). I dalej tak twierdzę, a to dlatego:
1. Definicja 'spisuje się w terenie': swego czasu miałem przyjemność zrobić 80 km w grupie po znacznie trudniejszym terenie ( kamienie, podjazdy, ostre zakręty z facetem który miał protezę jednej ręki i jechał na składaczu o stałym przełożeniu (jeśli czyta pozdrawiam :) ). I nie twierdzę na tej podstawie że składak 'daje sobie radę w terenie', ot można przejechać jak się ma motywację / konieczność ale są do tego lepsze konstrukcje.
2. To po czym jedziesz to płaska leśna ścieżka, stopień trudności takiego terenu jest relatywnie niski.
Przez jazdę w terenie rozumiem coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=aCJzxuXnByo
A przez 'jazdę' w bardzo trudnym terenie coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=lrqqdGIgyk0
http://www.youtube.com/watch?v=5w84p5rXLwU (te dwa ostatnie to z przymrużeniem oka oczywiście ;) )
3. Żeby nie było że tylko krytykuję, podoba mi się praca zawieszenia fotelika (choć uważam że amortyzacja przedniego i tylnego koła jest korzystniejsza bo oprócz wygody zapewnia też przyczepność kół do podłoża). A i sama maszyna jest wizualnie i koncepcyjnie fajna :)
-
pozdro oczywiście że są lepsze konstrukcje.mn rowery tradycyjne :)... jezdziłem czterema poziomkami własnej konstrukcji i dalej twierdze ze do jazdy w terenie ten jest bardzo dobry..... że nie była to płaksa leśna ścieżka widać po pracy sprężyny po d fotelem..... co przyczepności zasada jest ta sama.... i tak samo pracuje amortyzacja fotela szczególnie wyraźnie się to czuje jak jedziesz jakąś dziurawa drogą czuć... tylne koło jest dobijane do asfaltu....sprężyna pod siedzeniem jest raczej dla większego komfortu( tyłka:)niż przyczepności dlatego przednie koło trochę podskakuje w poprzedniej konstrukcji moja pozycja była bardziej siedząca dlatego pod siedzeniem miałem dwie sprężyny w innym układzie które świetnie spełniały swoje zadanie .......
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e429d001bc4a163.html
a tak się jeździ po asfalcie:)
http://www.youtube.com/watch?v=Gq-byJjOEyE
-
Kiedyś widziałem (chyba na francuskiej liście dyskusyjnej) relację z budowy roweru który się do skrętu łamał pod siedzeniem ale na dziwnym układzie równoległobocznym/rombowym. Celem był rower FWD w którym pedały, fotel i przednie koło napędowe są na jednym sztywnym elemencie ramy coś jak w pythonach ale z zachowaniem "normalnej" geometrii roweru. Wspomniany "dziwny" układ rónoległoboczny/rombowy powodował powstanie wirtualnej osi sketu przedniego koła względem tylnego jak w układzie klasycznym, przy normalnym kącie pochylenia widelca 68~70stopni.
Jak będę miał czas to poszukam.
-
http://les-velos-de-laurent.skynetblogs.be/archive/2004/week44/index.html ----> źródło
(http://lh5.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S2rAoyvj9FI/AAAAAAAABc0/_413xTeMD-M/477_48634ce83c48075bf40c63b44005a533.gif)
(http://lh3.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S2rBDkaq64I/AAAAAAAABdI/8cbMQglaYZE/s512/590_27ecaba9cb8fe8758148e2c70bf2ffcd.gif)
(http://lh3.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S2rBDuMWw0I/AAAAAAAABdM/tND05lzSs44/190_f23f826761509d00df1f42d183720ddc.gif)
-
Jest kilka rowerów gdzie tylne koło skręca i z tego co widać da się tym jeździć:
http://www.youtube.com/watch?v=4AbY5NbF28M
http://www.youtube.com/watch?v=0ngYfiiC0Bo
http://www.youtube.com/watch?v=SVwmGiH-HPg
Sam nie jeździłem dwukołowymi rowerami z tylnym skrętnym kołem, więc się nie wypowiadam. Mam tylko doświadczenie z trójkołowym tylnoskrętnym. Przełożenie skrętu i odpowiadający mu obrót koła w RWS (Rear Wheel Steering - tylnoskrętnych) musi być mniejszy niż w FWS (Front Wheel Steering - przednioskrętnych) bo inaczej szybko "zarzuca". Najciekawsze rozwiązanie ma mosquito:
(http://www.mosquito-velomobiles.com/photos/pocjp1.jpg)
(http://lh4.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S2rApYU0rYI/AAAAAAAABdA/UMkAdCMgnM4/debugging_the_mosquito.jpg)
(http://lh6.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S2rApNLvJ_I/AAAAAAAABc4/FJPEXYJE-CU/4barslinkage.gif)
Więcej szczegółów mosquito na stronie konstruktora:
http://www.mosquito-velomobiles.com/
-
Dorzucam jeszcze fotki roweru z "tylno-skrętem" z Holandii. Tylne koła pochylają się - czyli tak została rozwiązana kompensacja Ackermana. Myślę że przy "powolnym" przełożeniu ruchu kierownicy na ruch "tylnej osi" powinno przyzwoicie to jeździć. Jeździłem rowerem z podobnym rozwiązaniem (bez kompensacji Ackermana). Uważam że w tego typu rowerach powinna być sprężyna, bo są to rowery dosyć czułe na ruchy kierownicą (przynajmniej ja miałem takie doświadczenia). No a teraz pora na tylnoskrętne rowery z Holandii:
(http://lh4.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/Szvaw3lFcVI/AAAAAAAAANU/NIPy2b6DwuM/s640/DSC_3254.JPG)
(http://lh3.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/SzvaxH0_mBI/AAAAAAAAANY/_ZA1Lyl74e0/s512/DSC_3251.JPG)
(http://lh6.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/SzvaxZC1jxI/AAAAAAAAANc/b9qMpTVW2vA/s640/DSC_3255.JPG)
Ten rower poniżej nie ma kompensacji Ackermana (czyli ma troszkę gorsze właściwości jezdne):
(http://lh5.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/SzgYFlFibpI/AAAAAAAAACs/_d2tpDSQtPE/s512/inspiracje.jpg)
-
Pod tym linkiem :http://www.youtube.com/watch?v=4AbY5NbF28M (http://www.youtube.com/watch?v=4AbY5NbF28M)( facet z brodą na trayce)
widać że napęd jest na lewe koło . Tylko nie mogę się dopatrzeć przekładni kierowniczej --chyba na linki jest .
-
A może hamuje na jedno koło i wtedy skręca. Jak w czołgu.
-
Też tak myślałem , ale to grozi częstym serwisowaniem hamulców :(
-
Ha , popatrz na to:http://www.youtube.com/watch?v=EyaQBUNNTAk&feature=channel (http://www.youtube.com/watch?v=EyaQBUNNTAk&feature=channel) miałem rację :)
-
Oczywiście, że miałeś rację. W "czołgowym" rozwiązaniu jazda na wprost przy dużych prędkościach byłaby nie możliwa.
-
Po zapytaniu właściciela , otrzymałem odpowiedź że można i tak i tak , zależnie od prędkości.
-
Ten trike "Sidewinder" to najbardziej zwrotny sprzęt jaki istnieje. Aż do przesady. A sterowanie tylnoskrętnych można wyregulować punktem zaczepienia cięgna. Albo wprowadzić dwie dźwignie - jedna do jazdy, druga do manewrów. Tylno-skrętne rowery wymagają przemyślenia tego typu spraw. W wózkach widłowych jest kierownica - w rowerze też można by ją zastosować (tak zrobił Mieczysław Kaczmarek w przednio-skrętnym velomobilu). Ja rozważałem wprowadzenie do swojego prototypu systemu progresywnego. Czyli na początku przełożenie dźwigni jest powolne, po przekroczeniu np. 45 stopni obrotu kierownicy wzrasta i umożliwia ostre skręty. Tylnoskrętne to sprzęty wymagające troszkę przemyślenia.
Nie dajcie się zmylić tymi dwoma bardzo grubymi cięgnami (tego pomarańczowego roweru) biegnącymi od tylnych kół (zdjęcie w prawym górnym rogu). Te grube cięgna są montowane wtedy gdy sztywność tyłu jest niewystarczająca dla rowerzysty. I te grube cięgna w ogóle nie odpowiadają za skręcani. Nie widać tego zbyt dobrze ale powiem to co mi udało się zauważyć a' propos sterowania RWD (tylno-skrętnym): można obniżyć nadsterowność tego typu pojazdu regulując (przełożenie ruchu kierownicy a ruch tylnego koła) - w tym pomarańczowym rowerze regulując punkt zaczepienia cięgien biegnących do kierownicy. Jest też regulacja punktu zaczepienia cięgien sterujących w okolicy "główki ramy". Jeździłem dokładnie tym rowerem na zdjęciu poniżej. Jak się wyreguluje przełożenie i steruje się w miarę fajnie to wtedy promień skrętu jest duży. I właśnie dlatego uważam że dobre byłyby 2 dźwignie albo system progresywny.
(http://lh3.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S8r-iGvECAI/AAAAAAAACoM/7h7eP91doiI/s400/delta%20trike.jpg)
-
I jeszcze parę tylno-skrętnych:
Culty (produkowany komercyjnie w Niemczech):
(http://lh5.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/SzoGl8P3zoI/AAAAAAAAAGA/JnrvedbPep8/s512/culty.jpg)
Samoróbka z Rosji (na pewno przed Culty):
(http://lh5.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S2CO-__FOqI/AAAAAAAABNE/IwA40-oO0To/s512/%D0%9F%D0%BE%D0%BB%D1%82%D0%B0%D0%B2%D0%B0%20%D1%82%D0%B8%D0%BF%D0%B0%20%D0%BC%D0%B0%D0%B7%D1%83%D1%80%D1%87%D0%B0%D0%BA.jpg)
Kolejna samoróbka z Rosji:
(http://lh6.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S181gFVyn1I/AAAAAAAABJQ/42HWhYwL-kw/8.jpg)
(http://lh3.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S181gCOHqHI/AAAAAAAABJU/kMFAxAdzs4A/s640/PC020797%20%28912%20x%20684%29.jpg)
Samoróbka z USA:
(http://lh3.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/SznzsHQp9vI/AAAAAAAAAEU/n_pMg7xSnQI/s512/m%C3%B3j%20ulubieniec.jpg)
-
"Tylnoskrętasy"...
Ten rower RWS (tylnoskrętny) był już prezentowany w innym wątku ale znalazłem wideo z prędkością przy jakiej był testowany na stabilność - 33m/h (53 km/h):
http://www.youtube.com/watch?v=3Is8QpWXNpg ----> jazda z górki 33m/h (53 km/h)
(http://lh5.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/TG01eoidE5I/AAAAAAAAD8w/GIAZgBzWWqI/hmmmm.JPG)
Ten też był pokazywany. Znowu robię "dubelek". RJK Velomobile był testowany na stabilność przy wyższej prędkości - i z testów wyszło że ten tylnoskrętny velomobile jest stabilny do 80 km/h:
http://www.rjk-europa.com/yellowringneck500.avi ----> to wideo niestety nie pokazuje jak to jedzie 80 km/h, pojazd oficjalnie może jeździć 45 km/h, bo jest elektryczny i traktowany jest jako lekki pojazd czterokołowy. Powyżej 45 km/h musieliby certyfikować go jako samochód i spełnić szereg norm
(http://www.rjk-europa.com/Image7_nm.jpg)