forum.poziome.pl

Rowery poziome - forum dyskusyjne => Różności => Wątek zaczęty przez: AGA w Maja 04, 2019, 09:03:13 am

Tytuł: Ni to rower, ni to samochód
Wiadomość wysłana przez: AGA w Maja 04, 2019, 09:03:13 am

        mamy nowego konstruktora , pomysł jego autorstwa zaczyna podbijać Polske i Europe  brawo                                                           https://gazetakrakowska.pl/ni-to-rower-ni-to-samochod-czy-pojazd-konstruktorow-spod-tarnowa-podbije-swiat/ar/c4-14097129?fbclid=IwAR2oUnKSmeYydDGkSNZDFF2rBEdDlfT7EcmuAAI97hh84CuLtXcUg1NqCVk

Tytuł: Odp: Ni to rower, ni to samochód
Wiadomość wysłana przez: Inc0 w Maja 04, 2019, 03:42:33 pm

No nie od dzis wiadomo że Maciejowe mydelniczki schodza jak ciepłe bułeczki ten VM to "licenctia calisia" czy inny rodzaj współpracy?

Tytuł: Odp: Ni to rower, ni to samochód
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Maja 04, 2019, 11:34:30 pm

Dałbym sobie obciąć kawałek łańcucha,  że taki podobny 10 lat temu widziałem:
https://youtu.be/UbFYPVPewVU (https://youtu.be/UbFYPVPewVU)

Tytuł: Odp: Ni to rower, ni to samochód
Wiadomość wysłana przez: AGA w Maja 05, 2019, 09:14:29 am

z tego co w reportażu jest mówione to konstrukcja i wykonanie Piotrka , pewnie podobne ale nie Maciejowe

Tytuł: Odp: Ni to rower, ni to samochód
Wiadomość wysłana przez: Maciej K w Maja 06, 2019, 09:24:15 pm

Panowie...Wielokrotnie pisząc tu prosiłem, aby komentarze piszących ze zrozumieniem czytać
i przynajmniej część treści w tych komentarzach zawartych próbować  zapamiętać
Ten link co to AGA umieścił ORYGINALNEGO!!! (czyli dla dryblasów do 2m wzrostu),
ale okrutnie przeze mnie przerobionego Cab-bika dotyczy.
Czysty (niemiecko-włoski) oryginał Scheissem nazwałem prosząc właściciela marki o modelu do mojej firmy przywiezienie. Zrobił to.
Historię tę w wątku "Jaki velomobil" opisałem. (Być może w Aventybike lub Jeżdżę VM  także).

Poszukajcie, poczytajcie i choć trochę.................             spamiętajcie.
W skrócie jednak przypomnę.
Piotr kilka lat temu kupił ode mnie karoserię Cab-bika, plus siodło, daszek i wiele wiele innych
elementów do budowy niezbędnych.
Bez mojej wiedzy zerżnął (zciągnął czyli u.....ł wzór) formy i produkcję zaczął.
Z sukcesem.
Odbiorcy z takich krajów jak Francja, RFN, Holandia, USA itd. dość dobrze o tym świadczą.
Bernd Krieger (Właściciel marki) prawa autorskie do Cab-bika mi przekazał.
Pisemnie.
Piotr zobowiazał się tantiemy płacić. Za kilka sprzedanych sztuk zapłacił.
Potem przestał. I tak zostało.
VM - y  którymi Noisue (Mateusz), TomOjo (Tomek) czy ja jeździmy, to Cab-bike mini.
Czyli Cab-bike (oryginał) któremu całkowicie dla moich potrzeb i wg mojego widzimisię "dziób"
o 17 cm skróciłem.
Dzięki czemu "kurduplom" do 185 cm wzrostu służyć może bardziej.

Hans...Te dwie, w tym wątku pokazane niebieskie mydelniczki, to DWA  różne pojazdy.
Choć podobne.
Ten pokazany w Twoim linku VM to Cab-bike mini.
Tnij łańcuch.

Tytuł: Odp: Ni to rower, ni to samochód
Wiadomość wysłana przez: Maciej K w Maja 07, 2019, 08:24:39 am

Dziś znalazłem chwilę, aby ten podrzucony linkiem artykuł z "Gazety Krakowskiej" przeczytać.
Zdanie; "Cab Bike Hawk, bo taką nazwę nosi trójkołowy wehikuł, jest w stu procentach dziełem konstruktorów spod Tarnowa.." bardzo mnie wzruszyło.
Niektórzy ludzie są naprawdę wspaniali.

Tytuł: Odp: Ni to rower, ni to samochód
Wiadomość wysłana przez: Inc0 w Maja 07, 2019, 07:02:42 pm

tak myślałem że to ta "inna opcja współpracy"

Tytuł: Odp: Ni to rower, ni to samochód
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Maja 07, 2019, 08:01:54 pm

Cytat: Maciej K w Maja 07, 2019, 08:24:39 am

Dziś znalazłem chwilę, aby ten podrzucony linkiem artykuł z "Gazety Krakowskiej" przeczytać.
Zdanie; "Cab Bike Hawk, bo taką nazwę nosi trójkołowy wehikuł, jest w stu procentach dziełem konstruktorów spod Tarnowa.." bardzo mnie wzruszyło.
Niektórzy ludzie są naprawdę wspaniali.

Media kłamią.