forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Galerie => Wątek zaczęty przez: klubowy w Lipca 05, 2018, 10:44:45 pm
-
Veni, vidi, vymodziłem:
Wózek boczny wahliwy.
(https://s20.postimg.cc/t822k91il/image.jpg)
Najnowszy model, przygotowany na sezon 2018!
(https://s20.postimg.cc/a2ytai2a5/image.jpg)
Bezwładnościowe pasy bezpieczeństwa, koło z systemem szybkiego montażu!
(https://s20.postimg.cc/n74dn84ml/image.jpg)
Cud i miód z boczkiem=)
(https://s20.postimg.cc/un3n8yuvx/image.jpg)
Skoro autoreklamę mamy już za sobą, czas na konkrety.
Wczesną wiosną syn mój najstarszy przestał się mieścić w standardowym foteliku - mimo młodego wieku jest ciut przydługi.
Ponieważ zwykła dwukołowa przyczepka jest ciężka, nieporęczna w ruchu miejskim, ciężko zobaczyć co młody wyczynia, wpadłem na genialny pomysł zbudowania przyczepki bocznej. Jak się szybko okazało po użyciu funkcji "szukaj" na forum, nie byłem pierwszy =) (w tym miejscu chciałbym podziękować Francowi za pomoc merytoryczną i duchowe wsparcie). Po weryfikacji założeń (myślałem o sztywnym mocowaniu), uzbrojony w nową wiedzę, chęci, czas i spawarkę przystąpiłem do budowy.
Rama wózka jest mocowana na sterach kierownicy do fragmentu widelca który jest zamocowany do roweru:
(https://s20.postimg.cc/6w49qwkf1/image.jpg)
Wózek można odczepić w niecałą minutę, co bardzo przydaje się w bloku.
Najważniejsze - jazda - w zasadzie można śmigać od razu, dodatkowy "balast" z boku nie sprawia większych trudności . Jedynie przy mocniejszym skręcie wózek chce chyba jechać na wprost i czuć lekki opór. Ogólnie bardzo ciekawe doświadczenie jechać z takim "czymś", młody też zadowolony, wreszcie widzi całą drogę przed sobą i może zabrać swój "szpej" do środka.
(https://s20.postimg.cc/o9ek5pia5/image.jpg)
P.S. Mociumpel, 3x3 linia łańcucha już nie jak w ostrym - zwisła po pierwszych 50km 8)
-
Gratuluję :D
-
Ciekawy pomysł i patent jak z pozioma zrobic trajke ;) ale czy jednostronne umocowanie rury sterowej wytrzyma siły działające na ten element jakby nie patrzeć to najbardziej obciążony element w całej konstrukcji ? ja bym od sruby motylkowej zapodał płąskownik/rure która by usztywniała wolny koniec rury.
-
EEEJ! Wypaśne! Zbuduj następny i żonę do wózka z drugiej strony!
-
Inco, też nad tym myślałem, uznałem jednak że skoro w zwykłym rowerze widelec też jest zamocowany z "jednej" strony i wytrzymuje wagę rowerzysty, to tu to spokojnie da radę. Testy sztywności wyszły całkiem dobrze, zrobiłem już ponad 150km i nie zauważyłem nic niepokojącego. Do tego skomplikowało by to znacznie demontaż, ale jak coś się schrzani to na pewno dam znać 8)
DeVilio bądź tak dobry, zlituj się nad moimi kolanami :)