forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Imprezy => Wątek zaczęty przez: istrii w Września 10, 2009, 05:11:47 pm
-
Na zlocie nie każdy miał szanse, bądź okazje pochwalić się swoją znajomością kawałów. A to z różnych przyczyn.
Myślę że przydał by się taki wątek który przyniesie trochę radości :)
Każdy może się tu pochwalić czymś z czołówki humoru czy to doświadczonego na własnej skórze, czy to gdzieś usłyszanego.
-Jaki pojazd jest tańszy od NANA TATA, który kosztuje 2tyś $ i jest porównywalny w kwestii bezpieczeństwa?
-Dwa rowery pionowe związane ze sobą sznurkiem.
-
Jak się nazywa największy rosyjski lekarz?
- Rendgenow
Jak się nazywa największy rosyjski rzeźbiarz?
-Witia Stwosz
Jak się nazywa największy rosyjski malarz?
- Wania Gog
Jak się nazywa największy rosyjski matematyk?
- Pietia Goras
-
Ksiądz w trakcie kazania na maszy, napomknął, by wierni zaczęli rzucać większe datki na tacę, bo kościół wymaga remontu.
W tym momencie wstała znana w okolicy prostytutka i przyniosła księdzu 10,000 zł.
Ksiądz spojrzał na pakuneczek i rzekł:
- Mimo, iż naprawdę są potrzebne środki na remont kościoła, nie mogę, córko, wziąć od ciebie tych brudnych pieniędzy.
W tym momencie dało się słyszeć męski głos z tylnych ławek:
- Niech ksiądz bierze, to przecież nasze pieniądze.
-
Przychodzi pijany student na egzamin z matematyki i pyta się, czy może zdawać jeżeli jest pijany. Egzaminator był litościwy, więc stwierdził, że nie ma sprawy. Na rozgrzewke kazał studentowi narysować sinusoidę. Student podniósł kredę, podszedł do tablicy i narysował piękn? sinusoidę. Egzaminator powiedział:
- No widzi Pan, jednak Pan umie.
Na to student:
- Niech Pan poczeka, to dopiero układ współrzędnych!
-
Opowieść o fajnym rowerze
Na samym początku musze przyznać, ze dałem się omamić specom od marketingu i szukałem ideału roweru zupełnie nie tam gdzie powinienem. Łamałem sobie głowę skąd wziąć straszna ilosc gotówki na wymarzonego GT XCR'a 1000. Oglupiony technikami manipulacji swiadomoscia imalem sie róznych upadlajacych zajec. Moje zycie spelzloby na bezustannym poszukiwaniu zródel finansowania mojej chorej pasji, gdyby nie pewne wydarzenie, które wyrwalo mnie z tego zakletego kregu. Wlasnie wracalem przygnebiony do domu mijajac znajomy "Makrokesz". Moja uwage przykula gigantyczna plansza reklamujaca promocyjna sprzedaz rowerów górskich. Postanowilem wyciszyc swój zal dokonujac pierwszego rowerowego zakupu tej wiosny.
Wtedy cos we mnie pękło. Stwierdziłem, ze pójde na calosc. Wysupłałem
oszalamiajaca kwote 454 zl i nabylem nowiutki i lsniacy rower rodem z
zaprzyjaznionego kraju azjatyckiego. Nawet nie przypuszczalem, ze to
poczatek wielkiej przygody, a moze nawet przyjazni. A bylo to tak...
********
Po przedarciu sie przez kolejke do kasy, niosac na jednym ramieniu
dusze, a na drugim swój nowy nabytek, udalem sie to strefy testów.
Chwile wczesniej z hukiem odpadl tylny blotnik. Nic to, przeciez i
tak jezdze bez "ochlapników", a istotne zmniejszenie masy jest nie
bez znaczenia. Nie zrazajac sie tym drobnym niepowodzeniem,
wyregulowalem wysokosc siodelka i przystapilem do gruntownych testów.
Maszyna sprawia wrazenie solidnej. Poczucie bezpieczenstwa zapewnia
niebagatelna masa 21kg. Ladny kolor tzw. "sliwka o poranku" swietnie
komponuje sie z napisem "Grand Hill Rider 500". Delikatna linia ramy i
smukla sylwetka amortyzatora kontrastuja z agresywna kwadratura
obreczy. Plastiki uzyte do wykonczenia korby, przerzutek i szczek
hamulcowych sa wysokiej jakosci. Nowatorstwem stylistycznym mozna
nazwac przykrecenie rogów pod katem 90 stopni. Natomiast
skomplikowany ksztalt tylnego widelca, przywoluje nostalgiczne
wspomnienia epoki kamienia lupanego.
Pierwszy test - uklad jezdny. Niewatpliwym sukcesem konstruktorów,
jest fakt, ze ten rower moze sie przemieszczac. Trzeba przyznac, ze
robi to z gracja. Jazde umila jednostajny zgrzyt tylnej przerzutki,
która wspaniale wspólpracuje z dwoma zebatkami z dostepnych siedmiu.
Dzieki temu pozostale piec sie nie zuzywa i bedzie sluzyc latami.
Korba ma dobrany uniwersalny zestaw zebatek: 84 - 36 - 16. Zapewnia
to niespotykane spektrum zastosowan. Na najmniejszej zebatce mozna wspinac sie nawet na najbardziej strome zbocza, a przy odrobinie wprawy najwiekszy blat mozna wykorzystac jako superwydajna pile tarczowa. Nienajlepsza przyczepnosc opon doskonale niweluje sie przy uzyciu obuwia jako stabilizatorów. Pewne watpliwosci wzbudzal wyciek jakiejs lepkiej substancji z okolic wkladu suportowego, ale to moze byc wada tylko tego jednego egzemplarza.
Amortyzacja jest co najmniej bardzo dobra. Elastyczne spawy swietnie tlumia drgania boczne. Przy szybszej jezdzie rower zapewnia mile dla ciala kolysanie. Przedni amortyzator to system sprezynowo - przeciwlotniczy. Podczas najazdu na mulde, rower zostaje wyrzucony w góre co umozliwia podziwianie widoków z zupelnie innej perspektywy.
Konstruktorzy zupelnie zrezygnowali z jakiegokolwiek systemu tlumienia, co znacznie obnizylo mase amortyzatora do 3,5 kg. Praktyczny sposób montowania widelca do ramy umozliwia wykorzystanie równiez amortyzatorów ze starszych modeli wywrotek typu "Kamaz".
Klamki hamulców zrobione z gustownego, szarego plastiku dawaly
poczucie bezpieczenstwa. Przynajmniej przez pierwsze 15 minut. Potem
lewa sie zlamala. No i dobrze, bo ja wole klamki dwupalcowe. Test
hamulców przeprowadzilem w warunkach ekstremalnych, praktycznie
nieosiagalnych przy normalnym uzytkowaniu roweru. Rozpedzilem maszyne do 20 km/h i zaczalem gwaltowne hamowanie. Przedni hamulec typu
V-break przepieknie wystrzelil do przodu wyrywajac piwoty z widelca.
Towarzyszacy temu dzwiek zadowoli nawet najwybredniejszego melomana.
Tylny hamulec, zanim urwala sie linka, skutecznie pomógl wytracic predkosc do 18 km/h. Te drobne usterki nie maja jednak wplywu na pozytywna ocene calego ukladu spowalniajacego. Producent zapewnia, ze do nastepnych modeli bedzie dodawal wyrzucana spod siodelka kotwice okretowa, która zdecydowanie skróci droge hamowania. Brzmi to obiecujaco.
Ciekawe rozwiazania zastosowano w podzespolach elektronicznych. Jesli
chodzi o oswietlenie roweru to widac wyrazny wplyw technologii
'stealth'. Intensywnosc swiatla emitowanego przez lampki, zapewnia
tej maszynie pozostawanie niewykryta nawet w najciemniejsza noc.
Lakier pochlaniajacy refleksy swietlne skutecznie chroni przed
przypadkowym oswietleniem silnym strumieniem z reflektora samochodowego. Komputer pokladowy wyswietla cale multum przydatnych rowerzyscie funkcji. Sa to: aktualna data, godzina i predkosc z dokladnoscia do 10 km/h. Naprawde imponujace mozliwosci.
Rower jest doskonale zabezpieczony przed kradzieza. Wszystkie podzespoly sa na trwale zwiazane z rama i wszelkie próby ich odkrecenia koncza sie nieodwracalnym zniszczeniem danej czesci.Gwinty, rozmiary srub i zastosowane czesci sa zupelnie niestandardowe. Wszystko to uniemozliwia kradziez i sprzedaz roweru "na czesci". Duza masa i ostre krawedzie spawów, groza powaznym uszkodzeniem ciala zlodzieja, który próbowalby ukrasc caly rower. Dodatkowo klamki hamulców sa przykrecone po przeciwnych stronach kierownicy (przedni z prawej) co napewno wprowadzi chaos w poczynania
zlodzieja i ulatwi jego schwytanie. W tej kategorii maksymalna ilosc punktów.
Na koniec nalezy wspomniec o dbalosci producenta roweru o jego
uzytkownika. Mamy mozliwosc serwisowania sprzetu we wszystkich dwóch autoryzowanych warsztatach na terenie RP. Producent zaleca przeglad w
serwisie po przejechaniu kazdych 100 km. Roczna gwarancja obejmuje
wszystkie podzespoly oprócz ramy, kól, ukladu napedowego, hamulców, oswietlenia, czesci metalowych i czesci niemetalowych. Do instrukcji obslugi roweru dostajemy gratis podreczniki "Nauka spawania w weekend" oraz "Zycie po utracie konczyny". Dodatkowa atrakcja jest mozliwosc wyboru koloru dzwonka z trzech dostepnych, oraz zestaw wszystkich 164 kluczy potrzebnych do obslugi roweru, w tym takze prasy hydraulicznej i dzwigu ulatwiajacego np. zakladanie roweru na bagaznik samochodowy. Wszystko to za symboliczna oplata dodatkowa.
Reasumujac "Grand Hill Rider 500" to swietny zakup, który za przyzwoita cene zapewni nam co najmniej dwa dni zabawy w prawdziwe kolarstwo górskie.
-
Ktoś mi ukradł rower - skarży się pastorowi ksiądz.
- Wiem jak go możesz odzyskać. Jutro w czasie mszy wymień dziesięć przykazań, kiedy dojdziesz do "nie kradnij" jeden z parafian na pewno się zaczerwieni.
W poniedziałek pastor spotkał się z księdzem i spytał:
- Czy wyjaśniła się sprawa z rowerem?
- Tak, zrobiłem jak mi poradziłeś, a kiedy doszedłem do "nie cudzołóż", przypomniałem sobie gdzie go postawiłem...
-
Z cyklu humoru +- poziomego:
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=-Oe7H6OBCbk
Więcej podobnych:
http://pl.youtube.com/results?search_type=search_videos&search_query=Red+Bull+Soapbox+2009&search_sort=relevance&search_category=0&page=
-
Jaka jest różnica między nauczycielem, a nauczycielką?
Nauczyciel drapie się po dzwonku, a nauczycielka po przerwie.
-
Widzę że koledzy coraz chetniej dodają kawały w swoich postach. Chciałbym przymomnieć że jest tu taki dział, który do takich celów został utworzony. :)
A przy okazji.
- Słuchaj, mój kumpel nie dość że pedał, to jeszcze nekrofil!
- Dlaczego tak uważasz?
- Bo ostanio mi mówił że lubi zimnego Leszka!
-
Na początek kawał trochę hermetyczny:
Wchodzi nadprzewodnik do baru a barman do niego:
-Nie obsługujemy tu nadprzewodników!
Nadprzewodnik wychodzi nie stawiając żadnego oporu..
Neutrino wchodzi do baru. Barman mówi do niego:
-Nie obsługujemy tu neutrino!
Neutrino:
-Nie szkodzi, ja tylko przelotem..
Żona informatyka wysyła go po zakupy.
- Kup parówki, a jak będą jajka, to kup dziesięć.
Chłopina po wejściu do sklepu pyta:
- Czy są jajka?
- Tak - odpowiada sprzedawca.
- To poproszę dziesięć parówek.
Babcia zaczepia idącego sobie chodnikiem studenta fizyki i pyta:
- Czy idąc tym kierunkiem dojdę na dworzec PKP?
- Tak.
Babcia odeszła, a student pomyślał: "kierunek dobry, ale zwrot przeciwny..."
-
Żona informatyka wysyła go po zakupy.
- Kup parówki, a jak będą jajka, to kup dziesięć.
Chłopina po wejściu do sklepu pyta:
- Czy są jajka?
- Tak - odpowiada sprzedawca.
- To poproszę dziesięć parówek.
;D ;D ;D
-
Piszesz
Widzę że koledzy coraz chetniej dodają kawały w swoich postach. Chciałbym przymomnieć że jest tu taki dział, który do takich celów został utworzony.
No a ja się tego działu nie dopatrzyłem i jak głupi założyłem nowy wątek "KAWAŁY ROWEROWE" !
-
ten dział powstał po inspiracji długiej nocy na zlocie :)
kto wie ten wie :)
A i Ty Sławku teraz wiesz ze dział jest.
a dlaczego ten dział się nazywa tak jak sie nazywa? długa to historia i kto wie, może na kolejnym zlocie znów będzie nam dane sobie to przypomnieć :)
-Mamo, mamo, mamo to jajko jest nieświeże!!!
- Aaa tam nieświeże, JEDZ!
- Ale naprawdę!
-Jedz co Ci matka przygotowała!
-A dzióbek tez mam zjeść?!
Kawały rodem z ZSRR. Stare, ale jare
Odbywały się zawody między USA i ZSRR w rozwijaniu prędkości samolotami. Jankesi wystawili F-15 a Sowieci Kukuriźnika. Przed wystartowaniem Sowieci zaczepili się o hak holowniczy od F-15. Po starci przychodzą meldunki od Jankesów:
- Rozwinąłem 1 macha, Sowieci za nami. Rozwijam prędkość. Rozwinąem 1,5 macha, Sowieci za nami. Rozwijam prędkość. Rozwinąłem 2 machy, Sowieci za nami. Chyba chcą nas wyprzedzić, bo zmieniają geometrię skrzydeł.
-
A skąd jesteś? No tak teraz sobie przypomniałem! To kolega o pewnych uszczerbkach na zdrowiu, jak się nawalił jak stodoła to "w koło Macieju" zadawał to pytanie.
Założyłem nowy wątek "KAWAŁY ROWEROWE" w dziale "RÓŻNOŚCI" aby i ci którzy na zlocie nie byli, albo nowi forumowicze mogli po tytule zorientować się w zawartości "pliku"
-
nic nie szkodzi ;)
bez urazy ale w ten łatwy sposób, można zobaczyć kto z nowych forumowiczów czyta te wątki na forum które już są.
Pozdrawiam :)
-
Dzięki za wyjaśnienie skąd ten wątek. :D
Byli jeszcze na zlocie tacy, którzy poszli spać wcześniej, by wrócić do domu samochodem. A jak się jeździ samochodem to trzeba uważać na pijanych.... np. rowerzystów. ;)
-
To ja też parę kawałów rodem z ZSRR.
Mają one dziś wartość nie tylko rozśmieszającą ale i historyczną
Co to jest:Długie, czerwone i kończy się na -UJ? Związek Radziecki przyjaciel twój!
Państwo w Europie kończące się na FI ? No,kto wie? kto? Związek Radziecki niech go szlag traFI!
Rzecz się dzieje "za komuny" Mosze, gdzie ty trzymasz pieniądze? Ja wpłacił 5 tys do banku państwowego... Aj Abram, co ty narobił, ty się nie boisz, że ten bank zbankrutuje? Mosze, to nie jest tak że to jest sam jeden bank, to całe państwo za nim stoi! A jak to państwo zbankrutuje? To nie jest tylko to jedno państwo, za nim cały Blok Socjalistyczny stoi! A jak ten cały blok zbankrutuje? Jeżeli ten cały Układ zbankrutuje to myślisz, że mi będzie 5 tysięcy szkoda?
Kawały, wierszyki polityczne krążą, krążyły i krążyć będą. Najstarszy jaki znam to ten powtarzany w XVIII wiecznej Polsce. Król Stanisław August Poniatowski ufundował pomnik przedstawiający Jana III Sobieskiego
Trzy tysiące za pomnik?
Ja bym dwakroć dołożył
Żeby Staś był skamieniał
A Jan Trzeci ożył!
-
Berlin. 4 kwietnia 1945 r. godz.15 min. na 8.
Sztyrlic wychodząc z domu przechodzi na drugą stronę ulicy. Jest bardzo zaniepokojony.
-Coś w moim ubiorze zdradza, że jestem szpiegiem-myśli Sztyrlic. Ale co? Buty walonki? Czapka uszanka?
Ciągnący się za mną spadochron?
-
Amerykanie wysłali do ZSRR szpiega. Świetnie go wyszkolili- pił wiadrami jak ruski, tańczył kazaczoka, pięknie śpiewał "Katiuszę" i "Podmoskowyje wiecziera", na podchwytliwą propozycję Wychowawczyni w żeńskim internacie "Proszę wejdźcie panowie, zatańczycie z dziewuszkami" bezbłędnie potrafił odpowiedzieć "My nie tancory, my jebcy" *
Ale został schwytany. Oficerowie CIA w USA jego wpadkę podsumowali "Ci czarni to zawsze coś spieprzą"
* ("My nie tancory, my jebcy" to autentyk z Brzegu na Opolszczyźnie")
Promieniowanie Roentgena pierwsi odkryli Rosjanie. Świadczy o tym list z 1645 roku. Bojar Morozow pisze do żony "Przejrzałem cię na wylot ty szmato!"
-
Pierwszy rower też został wynaleziony przez Rosjanina - u Niemca na strychu.
Pod koniec lat 40-tych w polskiej prasie ukazał się artykuł o wynalazkach radzieckich naukowców. Opisany był pierwszy radioodbiornik lampowy. Zastosowano w nim lampę..... naftową.
-
Skoro jest mowa o lampach elektronowych to teraz będzie kawał o wartości historycznej.
Pod koniec życia Leonid Breżniew ledwo się ruszał. Polacy żartowali, że "Breżniew chodzi na tranzystorach" czyli jest czymś pośrednim między zombi i terminatorem. Wkrótce pojawił się nowy kawał
Słyszałeś, że Japończycy odmówili Ruskim sprzedaży tranzystorów i w nowej wersji Breżniew będzie "chodził na lampach" Będzie miał 3,5 metra wzrostu... ;D
Rys historyczny: w krótkim czasie "kopyta odstawili" pierwsi sekretarze Breżniew, Andropow i Czernienko. I tu kawał
1-Maja wychowawczyni rozdaje dzieciom flagi i transparenty. Dzieci uciekają jak mogą, a tylko Jasiek pcha się po wielkie zdjęcia przywódcy. Pani jest wręcz zgorszona tym brakiem patriotyzmu "Jasiu, ja rozdaje, bo muszę, bo mnie z roboty wyleją, ale ty z własnej woli chcesz to nieść...?!"
Dwa lata temu niosłem Breżniewa, rok temu Andropowa i tata powiedział, że mam szczęśliwą rękę"
-
Dlaczego Breżniew w czasie przemówienia miał 3 mikrofony?
Bo mu w dwóch podawano tlen. :o
-
?Czemu pani nie chce wpuścić Zenka na pływalnię?!
Nie puszczę, go bo kierownik zabronił
A czemu kierownik zabronił?!
Bo Zenek sika do wody !
No przecież wszyscy sikają!
Tak, ale tylko on z trampoliny!?
Mówi ksiądz, do księdza
Ciekawe, czy dożyjemy zniesienia celibatu
My pewnie nie, ale nasze dzieci na pewno!
Jaka jest różnica między piwem a moczem? Po wypiciu piwa jakieś pół godziny :)
-
WPŁYW TEMPERATURY NA ŻYCIE :!: :!:
+ 20°C Grecy zakładają swetry (jeśli je tylko mogą znaleźć)
+ 15°C Jamajczycy włączają ogrzewanie (oczywiście, jeśli je mają)
+ 10°C Amerykanie zaczynają się trząść z zimna. Rosjanie na daczach sadzą ogórki.
+ 5°C Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa. Norwedzy idą się kąpać do jeziora.
0°C W Ameryce zamarza woda. W Rosji woda gęstnieje
- 5°C Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa
- 15°C Kot upiera się, że będzie spał z tobą w łóżku. Norwedzy zakładają swetry.
- 17°C W Oslo właściciele domów włączają ogrzewanie. Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze.
- 20°C Amerykańskie samochody nie zapalają.
- 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy.
- 30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi w twojej piżamie
- 35°C Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskie samochody.
- 40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli. Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa.
- 42°C W Europie nie funkcjonuje transport. Rosjanie jedzą lody na ulicy.
- 45°C Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych.
- 50°C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli.
- 60°C Białe niedźwiedzie ruszyły na południe.
- 70°C Zamarzło piekło.
- 73°C Fińskie służby specjalne ewakuują świętego Mikołaja z Laponii. Rosjanie zakładają uszanki.
- 80°C Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki.
- 114°C Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są wkurzeni. >:(
-
Siedzi sobie Małgosia cała we krwi, w ręku trzyma śledzionę, oczy jej wychodzą z orbit na żyłkach, i mówi:
- Ja pier***ę, ale se kichłam!
Po północy na cmentarz przychodzi trzech kanibali.
Pierwszy z grobu wyciągnął rękę i obgryza, drugi wyciągnął nogę i obgryza. Na co trzeci wyciągnął urnę z prochem i siedzi. Dwaj pierwsi pytają się tego trzeciego: "Ej, ty, zdurniałeś?" a on na to: "Eeee... Jak przyjdę do domu to zrobię sobie gorący kubek."
-
W temacie humoru poziomego: http://www.youtube.com/watch?v=-W3vnl2VrA4
-
Co wyobraża sobie osoba nie w temacie jak jej mówisz '' widziałem dziś faceta na poziomie" :
http://kwejk.pl/obrazek/197908/facet,na,poziomie.html
-
A jednak są zwrotne.
http://www.youtube.com/watch?v=oIuETJ17Xhw&feature=feedrec_grec_index (http://www.youtube.com/watch?v=oIuETJ17Xhw&feature=feedrec_grec_index)
-
Corbs: http://www.youtube.com/watch?v=pYltK7MTji8
(Mam mgliste wrażenie że było, jeśli tak sorki za dubla.)
Pozioma dyskoteka: http://www.youtube.com/watch?v=QrWYSeBJGWE
-
Bombowy rower:
(http://desmond.imageshack.us/Himg341/scaled.php?server=341&filename=20eac4e11fb33.jpg&res=medium)
Takim to można pocis(k)nąć.
-
właściwie bojowy :) Najbardziej podobają mi się chwyty :)
-
;)
(http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/07/c8a9db5e15351a416d72cd7938093d76.jpg)