forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Podróże => Wątek zaczęty przez: Stas w Czerwca 18, 2017, 11:37:50 am
-
Witam wszystkich,
Przedstawiam Wam relację z kolejnej całodniowej wycieczki - jeszcze z jesieni 2016, czyli z początków mojego "poziomkowania" :-) Korzystając przy tym z okazji chciałbym pokazać Wam fajne miejsca, ważne dla mnie, do których często wracam a które być może i Was zainteresują.
Trasa tej wycieczki zaczęła się podobnie jak ta do Penkun (http://forum.poziome.pl/index.php?topic=3543.0), czyli pociągiem do Szczecina, następnie godzinka przerwy i kolejnym pociągiem przez Gryfino i Chojnę do Witnicy Chojeńskiej. Tu przesiadka na rower i jazda do Morynia.
W Moryniu dłuższy postój a następnie do Chojny, stamtąd do Schwedt i dalej przez Gartz, Mescherin, Rosówek z powrotem do Szczecina a tu na pociąg i do domu...
P.S. 1: Kilkanaście fotek pochodzi z innych wyjazdów niż ten o którym piszę, ale użyłem je do pokazania miejsc o których wspominam w tej relacji...
P.S. 2: W razie problemów z rozmiarem zdjęć pomaga pomniejszenie strony (CTRL i "minus" na klawiaturze)
P.S. 3: Dla przypomnienia, rower miał wtedy tymczasowo założoną karimatę na foteliku dla uzyskania bardziej pionowej pozycji. Proszę o nie zwracanie na to uwagi - teraz już jej nie ma :-)
Poranny Szczecin: Zamek Książąt Pomorskich
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/002.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/011.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/031.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/061.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/071.jpg)
O zamku: https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_Ksi%C4%85%C5%BC%C4%85t_Pomorskich_w_Szczecinie
Katedra, drugi pod względem wysokości kościół w Polsce, co ciekawe po zniszczeniach wojennych wieża uzyskała dach ponownie dopiero w 2008 roku
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/091.jpg)
O katedrze można poczytać tutaj:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bazylika_archikatedralna_%C5%9Bw._Jakuba_w_Szczecinie
http://www.katedra.szczecin.pl/historia/historia-kosciola/
Nowy rower na stacji Szczecińskiego Roweru Miejskiego ;-)
(https://pl-pl.facebook.com/BikeS.srm/)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/101.jpg)
Wreszcie jazda rowerem... Lubię ten widok, na tej drodze
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/111.jpg)
Droga Witnica - Gądno - Moryń, już widać charakterystyczną wieżę kościoła w Moryniu (po prawej)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/121.jpg)
Plaża nad jeziorem Morzycko w Gądnie, po drugiej stronie - Moryń
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/131.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/140.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/141.jpg)
Przed wjazdem do Morynia: park i promenada nad jeziorem
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/171.jpg)
Wjeżdżamy do Morynia.
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/181.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/191.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/201.jpg)
Ale zanim wjedziemy, może trochę informacji. Jest to małe (1,5 tys. mieszkańców), klimatyczne miasteczko, położone nad fajnym jeziorem Morzycko. Miasteczko jest stare - pierwsza pisemna wzmianka o nim pochodzi z 1263 roku (pismo księcia pomorskiego Barnima I)
W wiekach IX - XII na półwyspie poza dzisiejszymi murami obronnymi, istniał gród ludności pomorskiej, zaś obok niego osada. W XIII wieku tereny te wraz z okolicami zostały opanowane przez Brandenburgię, i weszły w skład Nowej Marchii.
Zapewne właśnie z czasów walk słowiańsko - brandenburskich pochodzi legenda o Wielkim Raku, który żył w wodach jeziora i wspomagał mieszkańców grodu w walkach z najeźdźcami. Legenda ta ma kilka wersji, dość mocno różniących się między sobą.
Samego Raka można dziś zobaczyć w herbie miasta jak i na fontannie na rynku czy nazwie byłej restauracji "Pod Wielkim Rakiem".
O innych moryńskich legendach można poczytać na tablicach rozmieszczonych na szlakach w okolicach Morynia, na przykład takich jak ta:
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/355.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/356.jpg)
Prawa miejskie osadzie zostały nadane już przez Brandenburczyków (przed 1306 rokiem, bo z tego roku jest pisemna wzmianka o mieście Moryń). Z ciekawostek historycznych dodam jeszcze, że w latach 1402-54 Moryń był pod władaniem Krzyżaków...
W 1945 roku w lasach między Moryniem a Starymi Łysogórkami stacjonowała polska Armia szykująca się do przeprawy przez Odrę.
Miasto zachowało pierwotny układ urbanistyczny i jest otoczone przez dobrze zachowane średniowieczne mury miejskie.
Kościół - najcenniejszy zabytek Morynia.
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/211.jpg)
Jest to też jeden z najcenniejszych zabytków romańskich na Pomorzu Zachodnim. Zbudowany w XIII wieku z kamieni granitowych jako trzynawowa romańska bazylika. Wieża, z przejazdem (unikat) pochodzi z XV wieku, zaś górna część wieży z 1756 roku. Wewnątrz między innymi piękna ambona barokowa z 1711 roku oraz kamienna mensa ołtarzowa pochodząca z drugiej połowy XII wieku, być może nawet starsza od kościoła.
Rynek, fontanna z rakiem (oraz neon? na ścianie)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/221.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/231.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/241.jpg)
Dziewiętnastowieczny ratusz miejski.
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/251.jpg)
W drodze na plażę miejską, kościół raz jeszcze
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/281.jpg)
Poziomki jak zwykle wzbudzają spore zainteresowanie wśród lokalnych mieszkańców ;-)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/300.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/301.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/303.jpg)
Pojawiły się pewne trudności ;-)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/321.jpg)
Plaża miejska w Moryniu
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/331.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/341.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/351.jpg)
Tą bramą wyjeżdżam z miasta w kierunku Chojny
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/421.jpg)
W Moryniu do zobaczenia są jeszcze:
Dom Pomocy Społecznej założony w XIX wieku przez Ch. F. Kocha, niemieckiego wychowawcę i społecznika. Przed domem znajduje się pomnik poświęcony fundatorowi.
Grodzisko i ruiny zamku zbudowanego na jego miejscu (zburzony w 1399 roku prawdopodobnie przez wojska księcia pomorskiego Świętobora I) - na półwyspie - trzeba widzieć jak dojść, bo miasto się nimi nie chwali (ulicami Jeziorną i Spacerową).
Warto też przespacerować się przez park ciągnący się wzdłuż jeziora, zobaczyć Geopark przy rynku jak i przy plaży oraz w okolicy murów obronnych:
http://moryn.pl/p,143,regionalne-biuto-geoparku
Można też zrobić rundę wokół murów czy wokół jeziora.
O Moryniu:
http://zp.pl/moryn--legendarny-rak,artykul_1_257_0_0
http://neumark.pl/main.php?miasto=moryn&lang=pl
Chwila reklamy ;-)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/441.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/451.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/452.jpg)
Zanim opuścimy Moryń na dobre, jeszcze trochę o jego bliskich okolicach, bo też są warte uwagi: jest dużo lasów, jezior, są piękne morenowe wzgórza, do Odry (w Gozdowicach) 12-15 km.
Do Gozdowic z Morynia warto pojechać drogą przez Stare Łysogórki. We wsi skręcając w stronę Gozdowic kilkuset metrów przed nimi (po prawej stronie drogi) jest dojazd na punkt widokowy na Odrę i Niemcy. Podobno w czasie forsowanie Odry w kwietniu 1945 roku był tam punkt dowodzenia...
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/454a.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/454b.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/454c.jpg)
Widok z niemieckiej strony
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/454d.jpg)
W samych Gozdowicach znajduje się Muzeum Wojsk Inżynieryjnych w szczególności poświęcone saperom biorącym udział w operacji forsowania Odry w 1945 roku. W budynku tym mieściło się Dowództwo Wojsk Inżynieryjnych 1 Armii WP. Droga wiodąca od budynku muzeum w stronę Odry to tzw. "droga śmierci".
https://pl-pl.facebook.com/Muzeum-Pami%C4%85tek-Wojsk-In%C5%BCynieryjnych-1-Armii-Wojska-Polskiego-w-Gozdowicach-295570943947361/
https://www.mieszkowice.pl/aktualnosci/pokaz/856.dhtml
Także w Gozdowicach kursuje prom przez Odrę, przydatny choćby po to, aby dostać się do Niemiec a tam na przykład na szlak rowerowy Odra - Nysa. Można wtedy pojechać nim wzdłuż Odry niemiecką stroną a wracać do Polski przez most w Osinowie i dalej wzdłuż Odry po polskiej stronie lub odbić od rzeki w stronę Cedyni...
Widok ze strony niemieckiej
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/459.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/460.jpg)
O przeprawie:
https://www.mieszkowice.pl/strony/15.dhtml
Kilkaset metrów od przeprawy trafiamy na szlak Odra - Nysa
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/461.jpg)
Jadąc nim po kilku kilometrach dojedziemy do mostu kolejowego. Z polskiej strony znajduje się on w okolicach Siekierek. Do 2020 roku po tym moście ma prowadzić ścieżka rowerowa łącząca zachodniopomorskie szlaki rowerowe (http://www.rowery.rbgp.pl/images/korytarze.jpg) z niemieckimi
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/462.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/463.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/464.jpg)
Widok od strony mostu...
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/465a.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/465b.jpg)
Między Starymi Łysogórkami a Siekierkami (formalnie w Łysogórkach) znajduje się Cmentarz Wojenny 1 Armii Wojska Polskiego, na którym pochowani są żołnierze polegli w czasie forsowania Odry w kwietniu 1945, a także później w trakcie Operacji Berlińskiej. Spoczywa tam około 2 tysięcy żołnierzy. Miejsce jest szczególne...
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/456.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/457a.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/458a.jpg)
O forsowaniu Odry:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Forsowanie_Odry_(1945)
http://www.dws-xip.pl/LWP/lwp38.html
https://historiamniejznanaizapomniana.wordpress.com/2015/04/16/forsowanie-odry-i-nysy-1945/
200 metrów od cmentarza znajduje się czołg-pomnik a przy nim Muzeum Pamiątek 1 Armii WP. Ostatnio było w remoncie, więc nie wiem czy jest otwarte w tym roku. W ubiegłym zdaje się, że część jego ekspozycji była wystawiona w pawilonach przy promie w Gozdowicach
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/455.jpg)
Okolice te to Rejon Pamięci Narodowej o którym co nieco można przeczytać tu:
http://morzeprzygody.eu/?page_id=573
Nieco dalej (15km) i z innej strony Morynia znajduje się Cedynia - najbardziej wysunięte na zachód miasto w Polsce...
Muzeum: http://www.cedynia.pl/22-dla-turystow/26-muzeum-regionalne
Wieża widokowa (ostatnio otwierana po kontakcie telefonicznym)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/469a.jpg)
O Cedyni: http://neumark.pl/main.php?miasto=cedynia&lang=pl
2 km za Cedynią jadąc w stronę Osinowa znajduje się Góra Czcibora - jej okolice to prawdopodobne miejsce bitwy w 972 roku
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/466a.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/467a.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/468.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/469.jpg)
O bitwie pod Cedynią w 972 roku:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Cedyni%C4%85
http://historia.wp.pl/title,Bitwa-pod-Cedynia-prawdziwa-historia-zwyciestwa-Mieszka-I,wid,17220663,wiadomosc.html
http://neumark.pl/main.php?obiekt=goraczcibora
Za górą Czcibora droga wiedzie do Osinowa i dalej na most graniczny i do Niemiec, ale można też przed mostem skręcić w lewo i pojechać w stronę Siekierek.
Niedaleko mostu w Osinowie jest najdalej wysunięte na zachód miejsce w Polsce.
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/469h.jpg)
To tyle o okolicach Morynia, choć ciekawych miejsc jest tam znacznie więcej niż opisałem. Wróćmy do trasy którą jechałem na poziomce...
Ostatni rzut oka na Moryń z oddali...
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/453.jpg)
Zbliżamy się do Chojny - Przed wjazdem na pas startowy byłego radzieckiego lotniska wojskowego, istniejącego tu do 1992r
http://www.forteczna.org/article/chojna-lotnisko-wojskowe
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/470.jpg)
Na pasie - z którego zaraz nas przepędzają, bo coś może lądować. Ze strony, z której przyjechałem te znaki były mniej widoczne :-)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/471.jpg)
Jakieś życie lotnicze w Chojnie się tli :-)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/481.jpg)
W hangarach takich jak ten, swego czasu stały radzieckie samoloty
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/501.jpg)
Wyjeżdżając z lotniska już z daleka widzę "Saturna V" - tak nazywam charakterystyczną wieżę Kościoła Mariackiego w Chojnie - z daleka przypominającą mi rakietę kosmiczną
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/521.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/531.jpg)
Wjeżdżając do centrum Chojny mijamy jedną z bram miejskich - Bramę Świecką - od Świecia Nad Odrą (dzisiejsze Schwedt).
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/541.jpg)
Kościół Mariacki w pełnej okazałości
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/561.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/571.jpg)
Kościół ten przez kilkadziesiąt lat był ruiną, po tym jak został podpalony ( podobnie jak centrum) przez Armię Czerwoną 2 tygodnie po zajęciu miasta. Odwiedzając Chojnę zawsze żal było patrzeć jak niszczeje tak wspaniały zabytek. Szczęśliwie od lat dziewięćdziesiątych jest powoli odbudowywany i wraca do swojej roli. Odbywa się to między innymi dzięki współpracy byłych i obecnych mieszkańców Chojny oraz wspólnej polsko-niemieckiej fundacji
Tak wyglądał przed odbudową:
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/572.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/573.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/575.jpg)
A tak w roku 2006
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/577.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/578.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/579.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/580.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/581.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/582.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/583.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/584.jpg)
Więcej zdjęć na stronie parafii oraz Wikipedii:
http://parafia.chojna.pl/kosciol-mariacki/Odbudowa-kosciola-Mariackiego_101
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_Mariacki_w_Chojnie
http://uczyc-sie-z-historii.pl/pl/projekty/zobacz/51
http://wolneforumgdansk.pl/viewtopic.php?t=3971
Filmik pracowni projektowej, która uczestniczyła w odbudowie:
https://www.youtube.com/watch?v=k4Ppn1INoNU
Z Chojny pojechalismy do Schwedt. Wjazd do miasta - na moście nad Odrą
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/591.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/601.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/611.jpg)
W mieście trafiamy na jakieś święto czy jarmark. W centrum mnóstwo ludzi i z rowerami niezbyt wygodnie jest się przeciskać wśród nich - szczególnie z LWB :-) zatem długo w nim nie gościmy
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/631.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/641.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/651.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/621.jpg)
Wyjeżdżamy z miasta, już na szlaku Odra-Nysa
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/661.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/681.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/691.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/701.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/731.jpg)
Miejsce odpoczynku we wiosce Friedrichsthal
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/761.jpg)
Przed Gartz. To kolejne, warte zwiedzenia miasteczko, ale ponieważ czas już nas gonił więc nie zatrzymując się w nim, pomknęliśmy dalej
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/771.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/781.jpg)
Łuk w Mescherin, o ile pamiętam - na pamiątkę mostu zniszczonego w czasie wojny i już nieodbudowanego
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/791.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/801.jpg)
Zaproszenie na lody i kawę :-)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/821.jpg)
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/841.jpg)
Z Mescherin dalej po niemieckiej stronie jedziemy do Szczecina, częściowo jadąc szlakiem poprzedniej trasy do Penkun. Na pożegnanie z tymi okolicami taki widoczek.
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/851.jpg)
W Szczecinie na dworcu zdążamy na pociąg 3 minuty przed odjazdem :-)
Przejechane 118 kilometrów
Mapka trasy:
(http://www.wolarzek.ayz.pl/Moryn/999.jpg)
Dziękuję za uwagę :-)
-
KAPITALNE MIEJSCA , ŚWIETNA RELACJA DZIĘKI :-)
-
Super relacja :)
-
super się jechało, tfu czytało :)
-
Bardzo mi się podobała Twoja relacja. Na prawdę super!