forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: Yin w Lipca 06, 2009, 06:07:45 pm
-
Kusi mnie taki koncept:
(http://img48.imageshack.us/img48/7784/swb4.th.jpg) (http://img48.imageshack.us/i/swb4.jpg/)
Czyli rama taka jaką mam w LVB tylko w układzie SWB i wykonana z aluminium AW-6060/6063 T6.
Planuje do budowy wykorzystać profil 40mm x 50mm ścianki 2 mm (w rzeczywistości przekraczają te 2mm i mają jakieś 2.20 -2.30mm.) Głowna belka będzie miała 130 - 135 cm. Przód i tył amortyzowany. Sama rama będzie odpowiednio wygrzana by zapobiec pękaniu na spawach.
Na szkicu na niebiesko zaznaczyłem spawy:
(http://img232.imageshack.us/img232/2622/swb5.th.jpg) (http://img232.imageshack.us/i/swb5.jpg/)
I tu pytanie do forumowiczów mających więcej doświadczenia z aluminium: wytrzyma? Powinienem gdzieś dać wzmocnienia? (Wydaje mi się ze najbardziej wrażliwe miejsce będzie przy główce ramy).
Edit - zapomniałem dodać - tylny wahacz będzie stalowy, zaadaptowany z jakiegoś pionowego dawcy..
-
według mnie nie ma potrzeby ponownego wygrzewania ramy. bo rozumiem ze rurki są już wstępnie utwardzane jako T6. nawet Horowitz opisał w swoich planach ze bez wygrzewania ścianki rurek powinny mieć grubość 2 mm a jesli chcesz je ponownie wygrzewać to niektórzy zastosowaliby mniejszą grubość. najlepsze byłyby cieniowane bo przy spawach ja osobiści zostawiłbym taka grubość ale nie przesadzajmy. jeśli zakładamy koncepcje prostej rury to przy takim pancernym ja to nazwe przekroju nie martwiłbym się o jej wytrzymałość ale tak jak napisałeś spawy przy główce (spawanie tig lub tip-tig). jak zastosujesz fi 50 wyfrezujesz tak by się zmieściła rura imitująca główkę ramy (z tego co pamiętam to jakieś 34 mm wew na stery 1 1/8") na stery dla amortzyzatora i ją wspawasz wewnątrz to sądze ze to zdecydowanie poprawi wytrzymałość. ale czy na pewno? to już pytanie do kogos kto ma solidworksa albo cos innego do sprawdzania wytrzymałości. niestety pracuje na linuksie i nie jestem w stanie pojąc czemu ten program ze mna nie wspólpracuje:)
Powodzenia życze
-
Rurę pod stery mógłbyś znaleźć taką żeby wewnątrz miała 44mm (lub 44 po nieznacznym przetoczeniu lub wprasowaniu redukcji), wtedy będziesz mógł zastosować stery tzw. zintegrowane, to w zasadzie typ a-headów ale takie właśnie montuje się chyba we wszystkich współczesnych aluminiowych ramach (do zwykłych rowerów) bo główka ramy ma wtedy większą wytrzymałość. Poza tym łożyska nie opierają się wtedy na zewnętrznych miskach, tylko miskach wprasowanych bezpośrednio wewnątrz główki ramy, więc działa to bardziej jako całość.
-
Planuje dać rurę sterowa 1 cal, czyli 35mm średnicy zewnętrznej. Kieruje się głownie tym ze mam już amorek 24' z mocowaniem na hamulec tarczowy, (koło do niego pójdzie 20') a wspomniany amortyzator ma rurę sterową właśnie na 1 cal. Po za tym z tego co widziałem, przeglądając amorki na 20' zdecydowana większość ma rurę sterową 1 cal, wiec łatwiej będzie o ewentualny zamiennik.
Co do wygrzewania - słyszałem ze aluminium podobno przegrzewa się podczas spawania i przez to powstają naprężenia a wygrzanie usuwa ten problem. Choć z drugiej strony ile źródeł tyle opinii.
-
no i stała się jasność na temat odprężania Alu http://www.lincolnelectric.pl/pl/17956.xml
-
Niezupełnie, z notatki wynika:
"Podczas spawania, powstają naprężenia szczątkowe w najbliższym sąsiedztwie spawu, wynikają one ze skurczu podczas zastygania. Dalej, kiedy operator uzyska taką strukturę i zacznie usuwać materiał mechanicznie, może doprowadzić do zniekształcenia lub niestabilności wymiarowej. Aby tego uniknąć, przy spawaniu aluminium operatorzy przeprowadzają proces odprężania poprzez podgrzanie materiału do takiej temperatury, aby cząsteczki aluminium mogły swobodnie poruszać się dookoła.''
- Czyli jak nie wygrzeje ramy to będzie pękać na spawach. Ale:
"Dla stali średnia temperatura odprężania zawiera się w przedziale od 565°C do 593°C, natomiast dla aluminium właściwa temperatura odprężania to 343°C. Oznacza to, że dla efektywnego procesu odprężania, po spawaniu aluminium, materiał musi być podgrzany do temperatury, w której straci swoje właściwości fizyczne. Z tego powodu nie jest zalecane odprężanie po spawaniu aluminium."
-Czyli jak wygrzeje będzie hmm no właśnie co dokładnie rozumieć przez - 'straci swoje właściwości'? Będzie pękać? Coś tu nie gra ;)
-
Z tego wynika że po podgrzaniu rama ci się wygnie bo Alu straci swoją wytrzymałość . Lincolnelectric robi jedne z najlepszych spawarek na świecie i na pewno są wiarygodni
Dodam jeszcze że gdzieś czytałem że rama sama się odpręża po kilku tygodniach
-
Z tego wynika że po podgrzaniu rama ci się wygnie bo Alu straci swoją wytrzymałość .
Ano tu się nie zgadzam z teorią bo praktyka mówi inaczej - zerknij na temat: INDIV Alumiowe LVB USS, poziomka jest na chodzie od jakiś 6 miesięcy, wykonana z tego samego stopu alu co moja i wygrzana. Jak na razie nie ma żadnych problemów z ramą ani spawami, choć fakt ze jest bardziej pancerna niż moja (kratownica przestrzenna vs jedna belka).
-
proponuje skonfrontować podany link do spawaczy dla konkretnego pytania z innym
np http://www.lincolnelectric.pl/pl/17942.xml#faq17942
I dopiero teraz stała się jasność
-
Czyli jednak wygrzanie będzie konieczne. Zresztą nie jest to jakiś straszny problem bo rama idzie do malowania proszkowego - kwestia wynajęcia pieca na trochę dłuższy czas i odpowiednio wyższej temperatury.
Bardziej mnie martwi wytrzymałość całości pod względem grubości ścianek. O ile profil 40mm x 50mm został już wstempnie sprawdzony i nawet 3 metrowy nie wykazuje trwałych odkształceń pod moimi 80 kg, to zastanawia mnie rura sterowa 31,97mm x 10,5 cm x 1,5mm. Niestety w hurtowni aluminium nie było nic o grubszych ściankach w tym wymiarze (pod stery 1 cal), ale biorąc pod uwagę ze większość sił będzie się rozkładała po miskach sterowych raczej nic niepojącego nie powinno się dziać. A gdyby jednak (odpukać) coś się działo to zawsze mogę wzmocnić zewnętrzne końce przez osadzenie płaszcza z większej rurki.
-
Oj namieszłem z tymi stopami poprawiam się cytuję:
"Aluminium 7005 jest nieco droższe, jako surowiec, niż 6061, ale produkcja ram jest tańsza. Stop ten stosują producenci nie posiadający zaplecza technicznego w postaci pieców do wyżarzania. Ramy z aluminium 7005 są bowiem sezonowane przez okres kilku tygodni w temperaturze otoczenia. Będą one jednak nieco cięższe i nie tak sztywne jak te, które wykonane ze stopu 6061 T6."
-
Czyli jednak wygrzanie będzie konieczne. Zresztą nie jest to jakiś straszny problem bo rama idzie do malowania proszkowego - kwestia wynajęcia pieca na trochę dłuższy czas i odpowiednio wyższej temperatury.
Bardziej mnie martwi wytrzymałość całości pod względem grubości ścianek. O ile profil 40mm x 50mm został już wstempnie sprawdzony i nawet 3 metrowy nie wykazuje trwałych odkształceń pod moimi 80 kg, to zastanawia mnie rura sterowa 31,97mm x 10,5 cm x 1,5mm. Niestety w hurtowni aluminium nie było nic o grubszych ściankach w tym wymiarze (pod stery 1 cal), ale biorąc pod uwagę ze większość sił będzie się rozkładała po miskach sterowych raczej nic niepojącego nie powinno się dziać. A gdyby jednak (odpukać) coś się działo to zawsze mogę wzmocnić zewnętrzne końce przez osadzenie płaszcza z większej rurki.
Lepiej poszukaj materiał na rurę sterową bo będziesz poprawiał powinna być grubości 3..4mm przy Pa 47 czyli dobrym alu może ze starej ramy
albo toczona z wałka
-
Dziś byłem w hurtowni alu ( swoją drogą rewelacyjna obsługa i podejście do klienta gdyby ktoś z śląska czegoś potrzebował daje namiary: http://www.profmetkol.pl )udało mi się dostać główkę o ściankach 3mm. Wewnątrz będzie wymagać podtoczenia o jakieś 0.3 - 0.5 mm pod miski sterów, do tego reszta rurki będzie pasować też na mocowanie wahacza.
Parę fotek z wczorajszego placu boju - przepraszam za jakość - robiłem z wolnej reki z pod sufitu a moim łapom do statywu daleko ;)
(http://img160.imageshack.us/img160/1172/dsc02565.th.jpg) (http://img160.imageshack.us/i/dsc02565.jpg/)
(http://img160.imageshack.us/img160/8093/dsc02569c.th.jpg) (http://img160.imageshack.us/i/dsc02569c.jpg/)
(http://img49.imageshack.us/img49/4901/dsc02571f.th.jpg) (http://img49.imageshack.us/i/dsc02571f.jpg/)
(http://img268.imageshack.us/img268/9590/dsc02577ags.th.jpg) (http://img268.imageshack.us/i/dsc02577ags.jpg/)
(http://img229.imageshack.us/img229/5453/dsc02583c.th.jpg) (http://img229.imageshack.us/i/dsc02583c.jpg/)
Amorek to jakaś marketingowa atrapa na 24' docelowo będzie coś innego (choć fajne w nim jest to że ma mocowanie na tarcze). Zastanawiam się czy integrować belkę bagażnika na stałe z ramą, czy kombinować z jakimś odczepianym systemem. Na pewno nie chcę nic mocowanego bezpośrednio na wahacz - śruby mają paskudną tendencję do odkręcania się od pracy wahacza, raz nawet nie wytrzymało aluminiowe mocowanie bagażnika.
-
Ja bym zrobił zdejmowany bagażnik - do tego profilu od bagażnika przykręcić lub przyspawać blachy które obejmą wspornik siedzenia po bokach. W blachach otwory, a we wsporniku siedzenia otwory lub mocniejsze - tuleje z gwintem. Zrobić tak żeby przylegało ciasno, w ten sposób jednocześnie zaprze się profil o profil oraz będzie się trzymał w dalej wysuniętych punktach na śrubach przechodzących przez blachy.
Swoją drogą to to bardzo przypomina projekt SWB który mi kiedyś chodził po głowie :)
-
Yin jakie parametry chcesz zastosować do odprężania alu ? bo w końcu znalazłem coś konkretnego na temat dotyczy co prawda odprężania odlewów ale ze spawami powinno być podobnie
"Wyżarzanie i odprężanie odlewów ze stopów aluminium
Odlewy o zmieniającej się grubości ścianki oraz o skomplikowanych kształtach są podatne na powstawanie naprężeń wewnętrznych. Naprężenia mogą powodować zmiany wymiarów odlewów podczas obróbki mechanicznej. W celu stabilizacji odlewów i wyeliminowania naprężeń wewnętrznych, odlewy są nagrzewane do temperatury 200 stopni C, przetrzymywane w tej temperaturze przez czas 5 godzin, po czym są powoli chłodzone z piecem. "
-
Profile to nie odlew, one są raczej walcowane na zimno. Do do procesu odprężania zastosuję taki sam jak kolega INDIV który będzie malował i odprężał trochę swojego szpeju a ja się podłączę.
Edit: Z pamięci napisałem jak wygląda proces dla stali, dla aluminium wygląda tak:
"Wyżarzanie odprężające ma na celu usunięcie naprężeń własnych, zwłaszcza w odlewach
kokilowych. Temperatura wyżarzania wynosi, zależnie od gatunku stopu, 200 ÷ 300°C. Po
wyżarzaniu stosowane jest powolne chłodzenie."
Więcej w:
http://74.125.77.132/search?q=cache:z1Q2U4n0o5QJ:www.sciaga.pl/tekst/zalacznik/18456/+obrobka+cieplna+aluminium&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-a
Nasunęło mi się jeszcze jedne pytanie - czy ktoś z forumowiczów może jeździ bądź jeździł na spawanej a nie odpuszczonej ramie alu? Jeśli tak czy pojawiały się pęknięcia i po jakim przebiegu?
-
Ja jeżdżę już 5 lat (13tyś km głównie po polnych drogach) na nie odpuszczanej ramie ale raczej nie powinno się porównywać bo była spawana Migiem i z tego powodu dałem zbyt gruby materiał aby się nie rozleciało jest OK ale waga to ponad 25 kg :(. Jeden spaw musiałem poprawić zaraz po pierwszych jazdach w ciężkim terenie ale pękło na spawie jeśli jest z pęknięcie z powodu nie odpuszczenia pęka obok spawu,
http://img19.imageshack.us/img19/1829/bmw2wcn.jpg
Robiłem testy łamania spawu Tigowego na pa38 i jednak zawsze pękało obok ale dla pewności powinno się zrobić test z próbką odprężoną bo spoina jest grubsza od rurki 2mm może być mocniejsza
Jest jedna bardzo pozytywna rzecz w alu jak zaczyna pękać to wcześniej porządnie skrzypi :D
-
Rama już pospawana i wstępnie przetestowana, co prawda delikatnie i bez wygłupów bo jeszcze nie odpuszczona. Poziomka wstępnie prezentuje się tak:
(http://img301.imageshack.us/img301/5527/dsc03318o.th.jpg) (http://img301.imageshack.us/i/dsc03318o.jpg/)
(http://img62.imageshack.us/img62/103/dsc03318y.th.jpg) (http://img62.imageshack.us/i/dsc03318y.jpg/)
(http://img141.imageshack.us/img141/9964/dsc03319e.th.jpg) (http://img141.imageshack.us/i/dsc03319e.jpg/)
(http://img38.imageshack.us/img38/4316/dsc03381l.th.jpg) (http://img38.imageshack.us/i/dsc03381l.jpg/)
(http://img27.imageshack.us/img27/3812/dsc03385y.th.jpg) (http://img27.imageshack.us/i/dsc03385y.jpg/)
(http://img406.imageshack.us/img406/4715/dsc03389c.th.jpg) (http://img406.imageshack.us/i/dsc03389c.jpg/)
(http://img81.imageshack.us/img81/3746/dsc03393r.th.jpg) (http://img81.imageshack.us/i/dsc03393r.jpg/)
Wagowo wyszło 16-17 kg (mało precyzyjna waga), było by mniej gdyby nie stalowy tylny wahacz ale biorąc pod uwagę wagę niektórych pionowych rowerów typu full nie jest źle. Sama rama aluminiowa ma 1800-1900g, wahacz + damper około 2 kg. Reszta to koła, osprzęt, rolki, łańcuch (800-900g! ) itp
Prowadzi się bardzo stabilnie, po 10 minutach 'ujeżdżania' udało mi się przejechać koło 30 metrów bez rąk. Miałem dylemat z wysunięciem przedniego koła, kusiło mnie żeby dać je bliżej siedzenia i na górę rury widelca dać mostek i do niego kierownicę podsiodłową. Ostatecznie dałem jednak większy rozstaw w celu obniżenia suportu i większego komfortu jazdy i okazało się że to jest to.
Uprzedzając ewentualnie pytania - wystająca belka z przodu (aktualnie już skrócona o 7cm) jest w celu ochrony blatów korby, docelowo będzie w niej też zamontowane oświetlenie.
-
Chciałbym żeby moje plany tak szybko przechodziły do fazy realizacji :)
A już na serio, jakiej korby używasz z przodu? Tzn. widzę na fotce, że "Siemano" ale chodzi mi o ilość uzębienia. Planuję z tyłu tez koło 26" i zastanawiam się czy wziąć 48-38-28 czy raczej coś bardziej szosowego typu 53-39? Podejrzewam (a raczej mam nadzieję ;)) że na poziomce będę w stanie trochę "przydusić" i to 53 może się przydać, a z drugiej strony co z podjazdami? Jak twoje odczucia?
A może ktoś inny się jeszcze wypowie?
-
Raczej nie szybko, gdybym miał swój warsztat zrobienie poziomki trwało by pewnie poniżej tygodnia. A tak trzeba się nabiegać żeby coś załatwić. Ale nie jest źle, baza kontaktów rośnie, brakuje mi jeszcze dostępu do giętarki w rozsądnej cenie.
Korba to 52/39 170mm, do dostania w rozsądnej cenie 70zł w cykloturze ( błyskawicznie realizują paczki a i rabaty fajne :) ). W prawdzie ideałem dla mnie była by korba 53/39 175mm ale ta ma tą zaletę że ma osłonkę co pozwala na jazdę w 'cywilnych' spodniach bez mielenia nogawek łańcuchem.
W poprzedniej poziomce używałem korby 48/36/26 z 7 rzędową kasetą 14-32 i na zjazdach i prostym zdecydowanie brakowało przełożenia. Blatu 26 z przodu nie miałem potrzeby używać. W Swb na tył dałem 8 rzędową kasetę 11-34t co powinno kompensować brak najmniejszego blatu z przodu. Jak sprawdzi się w praktyce nie wiem, ale myślę że po jakiś 500 km będę mógł już coś powiedzieć ;)
Jak planujesz jakieś dalsze wyprawy z ciężkimi sakwami, to da się upolować 3 rzędową korbie szosową, jeśli najmniejszy blat okazał by się niepotrzebny to można go odkręcić, w korbach szosowych chyba nie stosuje się nitowania blatów jak w niektórych tańszych korbach mtb.
-
Bardzo ładnie:), jaka jest baza kół?
Ten rst to ta przerobiona wersja z cyklotouru? Jak to się sprawuje? tzn czy dziala plynnie i czy nie jest za miękki.
Skąd wziąłeś to mocowanie kierownicy? (uchwyt na ta gieta rurke)?
Wyglada na to ze niebawem pojeżdzisz:)
-
Od osi do osi 134cm, długość całkowita (od tylnej opony do końca przedniej belki) 205cm, fotelik na wysokości 67cm (+3cm mata na fotelik), korba 73cm (od ziemi do suportu).
Rst z cykluturu, wersja dla poziomek - jak trochę pojeżdżę postaram się zrobić jakaś recenzję. Na razie mogę napisać pierwsze wrażenia:
- Jakość wykonania wizualnie - nie odbiega od starszych wersji rst cappa 20' dedykowanych dla dzieci, jest ok.
- Skok całkowity widelca to 40mm, przy czym jest wciąż za miękki, nawet po ustawieniu największej twardości. Ważę aktualnie 75 kg i amortyzator ugina się pode mną na 2 cm jak tylko wsiądę na rower. Ugięcie pod wpływem wagi samego roweru nie występuje.
- Praca: jak na razie testowo przejechane zalewie 30 min więc trudno się rozpisywać. Generalnie nie jest źle nierówności wybiera jak na ten skok całkiem przyzwoicie, choć cudów nie ma, tak jak i wyboru amorków w rozmiarze 20' na krajowym rynku :). W ofercie gotowych poziomek na stronie cykloturu widziałem rst z podobno powiększonym skokiem do 50mm, więc może niedługo pojawi się jakaś nowa wersja rst dedykowana do poziomek.
Mocowanie kierownicy to złącze końcowe typu 'T' systemu TRIS 25mm , do dostania na allego. Niby z aluminium ale dosyć ciężkie, dodatkowo te kupione przeze mnie są słabo obrobione mechanicznie (spasowanie, wrażenia estetyczne :) ). Pewnie będę to przerabiał w celu odchudzenia i lepszego spasowania.
Pojeżdżę po malowaniu i odpuszczeniu, czekam aż kolega INDIV skończy czoperka, żeby wynająć piec na dwie ramy za jednym podejściem.
-
wprawdzie na krajowym rynku jeszcze nie dostępne (jak zwykle) ale ciekawe:
http://www.rst.com.tw/ct/product/product2.jsp?id=PI1249350450039
W ofercie na 2010 ma być kilka wersji na 20" i z mocowaniem pod tarczę. Tylko ta cena :'( Na ebayu wypatrzyłem za 189 euronów + transport
Myślę jednak, że jak ktoś ma zasoby to w niezły sposób może zaoszczędzić nawet ponad 1kg na masie maszyny jednocześnie mając amortyzowany przód :)