forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Przywitalec => Wątek zaczęty przez: Gen w Listopada 02, 2016, 09:47:48 pm
-
Witam wszystkich serdecznie.
Rowerem poziomym zainteresowałem się po przeczytaniu artykułu o nim, w jakimś zagranicznym, kolorowym piśmie. Było to gdzieś w połowie lat osiemdziesiątych.
Wtedy nawet załatwiłem sobie dwie zwykłe, pionowe ramy do budowy poziomki, tylko jakoś nie miałem okazji, aby je sklecić do kupy. Rodzina, dzieci, a przede wszystkim samochód, na wiele lat skutecznie odciągnęły mnie od jakiegokolwiek roweru.
Obecnie synowie dobijają do trzydziestki, więc odchowani, czasu i chęci na przejażdżkę rowerową nieraz trochę się znajdzie, ale mam problem, bo całkowicie od roweru odwykłem, i fizycznie, i w szczególności od siodełka odwykł mój tyłek.
W związku z powyższym, od jakiegoś czasu powróciła myśl o wygodnym rowerze poziomym. Powróciła, narasta i nie daje spokoju.
Mam nadzieję, że już niedługo uda mi się nabyć coś, co mi będzie odpowiadało, będzie pięknie poziome i dam radę na tym jeździć...
Pozdrawiam
Piotr
-
Pozdrawiam ze Zgorzały, znajdziesz tu również wiele osób z okolic Piaseczna, więc będziesz miał możliwości obejrzenia....
-
Podkarpacie pozdrawia ;)
-
Janowiec Wlkp. pozdrawia ;D
-
Dziękuję za pozdrowienia,
Pozdrawiam ze Zgorzały, znajdziesz tu również wiele osób z okolic Piaseczna, więc będziesz miał możliwości obejrzenia....
jak przeglądam forum, to widzę że faktycznie jest kilka osób z okolicy. Nawet się nie spodziewałem.
Zawsze to fajnie, gdy będzie można uzyskać poradę czy pomoc, nie tylko przez internet.
Teraz tylko sfinalizować swoje chęci.
Co do wyboru rodzaju roweru to myślę o SWB 26x20 z amortyzacją i ASS. Siedzenie raczej z tych wyższych.
Zastanawiałem się, że może lepsza by była dla mnie trajka, ale chyba do jazdy miejskiej się nie sprawdzi.
Jednocześnie te składane, aby można je zabrać do samochodu na dalszy wyjazd, zdecydowanie przekraczają założony budżet.
-
Ja mam swb 26*26 na ful amortyzacji i sobie chwale tez chciałem trajke ale po zastanowieniu zostało swb . Jak masz smykałkę techniczną to możesz sobie sam zbudować jak chyba większa część z nas to wychodzić bardzo tanio a ile frajdy z budowy ????
-
Kiedyś zastanawiałem się nad własną konstrukcją, ale teraz już boję się eksperymentować.
Czytałem, że aby uzyskać perfekcyjne parametry trzeba najpierw parę ram zepsuć.
Myślę, że gdyby pierwszy strzał był ślepy, to nie starczyło by mi czasu i chęci na ponowny.
Dlatego chcę sprawdzonego gotowca, jednak ze względu na to, że nie wiem czy "zaskoczę" z jazdą - szukam używanego.
Planowałem wcześniej od kogoś pożyczyć i spróbować, ale to chyba nie ma sensu, bo zanim się nauczę jeździć... :)
-
Ja mam trajkę, jeżdżę po mieście (30 tys mieszkańców), po ulicach, bo nie ma ścieżek - jest ok, traktują mnie jak wolniejszy samochód :D
-
To na "zaskoczenie" daj sobie z 500 km lub więcej mi dopiero po około 500 zaczęło się podobać a mojemu kumplowi po 50 km, różnie z tym bywa a jak dobrze poszukasz to u nas na forum jest coś na sprzedaż
-
To na "zaskoczenie" daj sobie z 500 km lub więcej mi dopiero po około 500 zaczęło się podobać a mojemu kumplowi po 50 km, różnie z tym bywa a jak dobrze poszukasz to u nas na forum jest coś na sprzedaż
Właśnie tak zamierzam. I dlatego szukam gotowca ze sprawdzonej stajni.
A co do trajki, to zobaczymy.
Jak nie dam rady na dwóch kołach, wtedy pomyślę o trzech i jeszcze o wspomaganiu elektrycznym. :)
-
witam :-) jak na razie nie spotkałem niczego bardziej wygodnego i bezstresowego jak trójkołowiec poziomy
zanim kupisz cokolwiek to wpadnij na zlot będziesz miał okazje przetestować różności poziome :-)
-
zanim kupisz cokolwiek to wpadnij na zlot
Najbliższy chyba będzie dopiero w przyszłym roku.
A teraz liczę na posezonowe rabaty...
Zresztą jestem prawie bezpośrednio po "wykiwaniu" mnie przez gościa ze Starego Sącza wystawiającego Streetmachine GTe na OLXie.
Dogadaliśmy cenę łącznie z przesyłką, a gdy po kilku dniach zapytałem jak tam kurier, dowiedziałem się, że sprzedał na miejscu.
Dla mnie umowa ustna, telefoniczna jest również obowiązującą umową cywilno-prawną, więc wewnętrznie ciągle mnie telepie...
I myślę, że dopiero jak kupię inny i będę z niego zadowolony to, mi przejdzie.
-
jak na razie nie spotkałem niczego bardziej wygodnego i bezstresowego jak trójkołowiec poziomy
o tak, do tego zwykłe 250W przekładniowe i już jest fun :D
-
Wierzę... ale jednak w Wawie jest trochę większy ruch na ulicach niż w pięknym Sanoku.
A i na niektórych, zresztą nielicznych ścieżkach rowerowych, więcej mamy pieszych niż na niejednym chodniku. Szerokość w tym przypadku ma znaczenie. ;D
-
zanim kupisz cokolwiek to wpadnij na zlot
Najbliższy chyba będzie dopiero w przyszłym roku.
A teraz liczę na posezonowe rabaty...
Zresztą jestem prawie bezpośrednio po "wykiwaniu" mnie przez gościa ze Starego Sącza wystawiającego Streetmachine GTe na OLXie.
Dogadaliśmy cenę łącznie z przesyłką, a gdy po kilku dniach zapytałem jak tam kurier, dowiedziałem się, że sprzedał na miejscu.
Dla mnie umowa ustna, telefoniczna jest również obowiązującą umową cywilno-prawną, więc wewnętrznie ciągle mnie telepie...
I myślę, że dopiero jak kupię inny i będę z niego zadowolony to, mi przejdzie.
Dobrze ze kasy nie przelałeś:)
-
jeździłem ostatnio po w-wie trajką i tylko zazdrościć tych ścieżek ,piesi wychowani schodzą z drogi na sygnał dzwonka , nawet po ulicach nie było większego problemu
kierowcy bardziej uważali na trajke niż na mojego kolegę na poziomce
dla mnie było super :-)
-
Dziękuję za podpowiedzi, tylko chyba bym musiał zakupić trajkę Azuba, bo ona się mieści po złożeniu do Yarisa.
Nawet łatwiej bym miał z transportem niż ze zwykłym poziomem.
Niestety, za drogo... Zaproponuj coś składanego w rozsądnej cenie, to czemu nie.
Raczej będzie ciężko, więc pozostaje szukać na dwóch kołach.
-
Witaj Gen na forum.
Nie chwaląc się moje trajki składają się do wymiarów trajki Azuba.
Zobacz moje wątki.
Dobrze kombinujesz, ale tak jak pisze AGA myślę, że trójkołowiec to bezstresowa jazda na Poziomie.
Pozdrawiam.
-
Moim zdaniem pierwszą koncepcie miałeś dobrą: swb. Małe ( względnie) lekkie ( w porównaniu z trajką) bardziej manewrowe wciśniesz się w większą ilość miejsc. Trajki też są fajne ale imho do trajki dobrze mieć garaż - jak chcę coś pomajstrować przy swojej to mam wybór - trajka do windy albo ja windą z narzędziami do trajki. Swb na co dzień jest znacznie bardziej uniwersalne - co widać też po ich ilości na zlotach.
-
Jak nie masz kłopotów z błędnikiem to warto jak Yin napisał wziąć SWB - jeśli ma być kompaktowe to 2x20" koła - jak polubisz to nie zmienisz a jak nie to wyrzucisz i tyle - wyjdzie taniej niż trajka.
-
No i stało się. Właśnie jestem posiadaczem poziomki.
Wybór padł na jeden z klasyków - Nazca Cruiser.
Teraz lekki tuning i nauka jazdy.
Dam radę, ... a jak nie to wtedy pomyślę nad trajką.
-
Gratulacje! I najlepszości z okazji urodzin :) To kiedy wspólna wycieczka w jakiejś większej ekipie? :)
-
Dziękuję Makenzen,
jak wszystko pójdzie dobrze to pomyślimy w przyszłym roku,
zapewne będzie jakiś zlocik, to postaram się na niego zawitać.