forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Imprezy => Wątek zaczęty przez: Makenzen w Marca 11, 2016, 06:33:52 pm
-
Tym razem to nie jakieś patykiem po wodzie pisane niewiadomoco, jak to miało miejsce w wypadku zlotu na Słowacji :) Tegoroczny czeski zlot poziomek odbędzie się we Vsetínie w dniach 8--11 września. Wszystkie szczegóły na stronie, jak Pan Bóg przykazał; z tego co widzę, można już się rejestrować :D
http://www.recumbent-meeting.com/
-
Można się rejestrować :)
Właśnie to uczyniłem :)
-
Znowu w tych górach?
Zrobiliby gdzieś nad morzem coby człowiek po płaskim sobie pojeździł :o
Nie pozostaje nic innego jak klepać urlop we wrześniu.
-
No to jedziemy :D
-
Ja też, ja też Jade.
-
Znowu w tych górach?
Zrobiliby gdzieś nad morzem coby człowiek po płaskim sobie pojeździł :o
Khemm, o ile dobrze pamiętam - a ostatnio faktem jest że nie sprawdzałem - to Czechy nie posiadają granicy morskiej ;)
Co do reszty - chyba się zapiszę, tylko nie wiem jak z urlopem będzie :/
-
Mam zamiar wybrać się do Czech na zlot.
Mam busa 2-osobowego, więc jeżeli jest chętna osoba ( najlepiej okolice Poznania, Bydgoszczy lub Piły) podzielić się kosztami podróży ( ok. 250zł. na osobę ) to zapraszam do kontaktu. ;)
Choć mam ograniczone miejsce na pace busa ( regały zamontowane na stałe ) to mógłbym zabrać po drodze dodatkowo 2-3 rowery jeśli ktoś miałby problem z przewiezieniem rowerków. ;)
W cenie wycieczki kawa i hotdog na stacji gratis ! ;) No i kilka godzin dyskusji na poziomie podczas podróży ! ;D
Nr. tel. do mnie 504 213 581
-
@Gajowy - jak rozumiem pamiętasz o mnie? ;)
-
Storm jeżeli akceptujesz koszty (z Bydgoszczy) to masz zaklepane miejsce! ;)
Coś tam pisałeś, że nie wiesz czy będziesz miał urlop - kiedy będziesz wiedział na 100%, że pojedziesz?
-
@Gajowy - we wrześniu to raczej na spokojnie urlop dostanę.
A jeśli chodzi o koszty - ja pewnie z Krakowa, ale koszty z Brzydzi akceptuję.
-
Znowu w tych górach?
Zrobiliby gdzieś nad morzem coby człowiek po płaskim sobie pojeździł :o
Khemm, o ile dobrze pamiętam - a ostatnio faktem jest że nie sprawdzałem - to Czechy nie posiadają granicy morskiej ;)
No nie, ale był taki projekt żeby wydrążyć tunel z Czech do Chorwacji ;D
Ale nad morzem wcale płasko nie jest. No chyba że po wodzie da się jeździć ;)
Tka czy siak, do zobaczenia na Slowackem ;)
-
Tak Igor,tak.
Od razu do Montenegro ;)
Z tym morzem to ironia była oczywiście.
Ale powiem Wam jedno.Na zeszłorocznym spotkaniu lehokol (tak się Asiu odmawia?) pytałem braci Czechów o różne sprawy i był też temat morza.
Jak to jest u nich rozwiązane?
Kolega lehokolowiec z Pragi powiedział że mimo tych wszystkich autostrad nad Adriatyk itp. jednak Czesi walą nad nasz Bałtyk.
Czaicie?
A żeby nie było OT to w temacie zlotu na stronie http://www.recumbent-meeting.com/ pojawia się coraz więcej informacji.
Jest już m.in. miejsce noclegowe.
Tylko jedno ale.Polacy zaczęli się masowo rejestrować i wyłączyli rejestrację :o
-
Kolega lehokolowiec z Pragi powiedział że mimo tych wszystkich autostrad nad Adriatyk itp. jednak Czesi walą nad nasz Bałtyk.
Czaicie?
Tylko jedno ale.Polacy zaczęli się masowo rejestrować i wyłączyli rejestrację :o
Nie pozostaje im nic innego, jak zorganizujezować zlot w sezonie nad Bałtykiem. Kołobrzeg np. ;)
-
Zapisy na zlot ruszyły! :D
Storm ja już się zapisałem! ;)
-
Również zapisany :D Jadziem! :D
@Gajowy - ja zaznaczyłem pobyt od środy jakby co ;)
-
Również zapisany :D Jadziem! :D
@Gajowy - ja zaznaczyłem pobyt od środy jakby co ;)
Kurde ja zaznaczyłem 08.09.(czwartek), prędzej nie dam rady. :(
Mogę wyjechać w nocy w środę żeby być na rano w czwartek.
-
No dobra, my tu sobie gadu gadu, a tymczasem zbliża się kolejny zlot. :)
Anglojęzyczna strona zlotu we Vsetínie porosła pajęczynami, trochę więcej jest na stronie czeskojęzycznej - pojawiła się tam informacja o koszulkach zlotowych. Wygląda to tak:
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f475bc64a30f.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/f475bc64a30f.jpg.html)
Z informacji na stronie:
Mamy już koszulkę. Płatność będzie z góry na rachunek: 27 00 98 57 78/2010
W tytule przelewu wpisz: TRIKO oraz swoje imię (myślę, że bezpieczniej będzie wpisać imię i nazwisko - przyp. Mak.). Proszę nie zostawiać zamówień koszulek na ostatnią chwilę. Jakiś czas zajmie ich zrobienie. Wszystkiego dowiesz się w swoim czasie.
A rejestracja już działa. Podczas rejestracji każdy dostanie do koszulki siatkę z materiałami reklamowymi. Cena koszulki dla zarejestrowanych wynosi 230 koron. Niezarejestrowani będą mogli kupić koszulkę podczas zlotu za 260 koron.
-
MSPANC co to jest "recument"?
-
Mam nadzieję, że się skąsają, iż mają byka, zanim zaczną produkować te koszulki :) Mogę ich zresztą na tu chybu upozornit ;)
-
MSPANC co to jest "recument"?
Pewnie "rower poziomy" w jakimś niszowym czeskim dialekcie ;D
-
Uwaga, ważna informacja odnośnie do noclegów.
Nocleg jest przewidziany na kempingu Hovězí "U splavu" (www.autokemphovezi.cz). Są tam domki (od 2 do 8 łóżek) z lodówką, doskonałe zaplecze socjalne, ciepła woda non stop, kiosk, sklep, kuchenka, pomieszczenie socjalne, miejsce na ognisko, miejsca na namioty, miejsca na campery, w sąsiedztwie kempingu restauracja, boisko do siatkówki plażowej i kort tenisowy.
Cennik domków jest tutaj: http://www.kemphovezi.cz/cenik.html
Jak podają organizatorzy, noclegi trzeba sobie rezerwować samemu, podając hasło SRAZ LEHOKOL. Gdyby ktoś potrzebował pomocy przy tej operacji, służę niniejszą. Jeśli ktoś chce domek, to trzeba zewrzeć poślady, bo Czesi już sobie rezerwują (wyczytane na czeskim forum poziomkowym).
Na chwilę obecną z zarejestrowanych uczestników z Polski mamy następujący skład:
Dziasiek, gajowy, Kasper, l-malik, live_evil, Makenzen, Storm, sylwo350, tomojo.
Dajcie znać, kto chce domek i na ile dni, w wypadku namiotu chyba nie ma potrzeby rezerwowania miejsca z góry.
-
@Makenzen - a Wy namiot czy domek?
I czy mogłabys zarezerwować nocleg jakby co? ;)
-
Ja też zarejestrowany.
Jako nocleg wybieram namiot.
Jak planujecie tam dojechać?
-
Tehciu, jakoś Cię nie widzę na liście zarejestrowanych na stronie zlotu... OK, czyli na domki mamy jak na razie chętnego Storma. My też celujemy w domek. Proponuję, żeby "domkowcy" podobierali się w obsady do domków, bo nie wiem, czy rezerwować np. ośmioosobowy kołchoz, czy kilka "dwójek"... ;) Chociaż może najpierw zrobiłabym wywiad, które domki są jeszcze wolne i dopiero potem byśmy się dobierali w pary, tr(a)ójki, ósemki i insze pół- tudzież ćwierćnuty ;)
-
Jadę busem w którym mam łóżko więc myślałem spać w busie. Jednak patrząc na cennik widzę, że płacąc za busa i osobę wyjdzie tak samo jak za wyrko w domku. W takim razie jak będzie brakowało do kompletu w domku to jestem chętny.
Storm potwierdzasz chęć dojazdu na zlot ( na warunkach podanych wcześniej ) ze mną?
Tak jak pisałem wcześniej mogę zabrać 2-3 rowery po drodze na busa jeżeli ktoś będzie miał problem z przewozem. ;)
-
@Gajowy - momencik ;)
Czy ktoś wybiera się do Czech na rowerze z Polski? Chce jechać wyłącznie rowerkiem. Albo podjechać pociągiem i potem rowerem?
-
Widzę Storm, że traktujesz dojazd na zlot ze mną jak wyjście awaryjne i w ostatniej chwili możesz się wycofać, a ja potrzebuję w 100% zdecydowanej osoby. Więc myślę, że każdy z nas dojedzie we własnym zakresie.
Sytuacja wygląda tak, że przed zlotem będę gościł u rodzinki w okolicach Sieradza i właśnie z tych okolic będę ruszał do Czech.
Mogę zabrać chętnego ( dokładka do paliwa ) z i okolic: Sieradza, Łodzi, Bełchatowa, Częstochowy, Katowic, Tych i dalej w stronę granicy.
Oczywiście powrót tą samą trasą.
-
Czy ktoś wybiera się do Czech na rowerze z Polski?
Ja jadę rowerem, ale przed zlotem chcę zahaczyć o Bratysławę i Wiedeń.
-
@Live_Evil - masz jakąś opracowaną traskę? Jakie koszty przewidujesz? Jakie przebiegi km dziennie? ;)
Noclegi? Wyżywienie?
-
@Makenzen
Jestem jestem tylko dopiero się wczoraj zarejestrowałem.
@gajowy
Jeżeli storm nie jest w stanie się określić to ja chętnie zrobię to za niego.
Patrzyłem na dojazdy do granicy pociągiem (dalej rowerem-taki dojazd biorę pod uwagę) ale za optymistycznie to nie wygląda.
Poza tym "mam ciśnienie" na powrót w niedzielę przed wieczorem do Warszawy,więc chętnie się z Tobą zabiorę.
-
@gajowy
Jeżeli storm nie jest w stanie się określić to ja chętnie zrobię to za niego.
Patrzyłem na dojazdy do granicy pociągiem (dalej rowerem-taki dojazd biorę pod uwagę) ale za optymistycznie to nie wygląda.
Poza tym "mam ciśnienie" na powrót w niedzielę przed wieczorem do Warszawy,więc chętnie się z Tobą zabiorę.
Tehen jeżeli jesteś chętny na 100% to rezerwuję miejsce dla Ciebie.
Mój nr. 504213581 - dogadamy co i jak. ;)
-
@Tehen nie jest tak źle :) Ciapąg z jedną przesiadką do samego Vsetina z Wawy, są miejsca na rowery, jedziesz ok. 8-miu godzin. Jutro obczaję ceny biletów.
-
@gajowy ja się piszę tylko zaraz się zapiszę :). Jest jeszcze miejsce?
-
@gajowy ja się piszę tylko zaraz się zapiszę :). Jest jeszcze miejsce?
Tef no nie da rady. Tehen jedzie ze mną. Jesteś zapisany jako 1 rezerwowy. ;)
-
Kurczeee pisałeś, że masz miejsca na 3 rowerki. Może coś skompresujemy? Zawsze paliwo dzielone na trzy wychodzi mniej!
-
Tef mam busa 2 osobowego. Jak nie będziesz miał jak przewieść rowerek to mogę po drodze zabrać.
-
@Gajowy - a ile rowerków możesz zabrać "jakby co"? ;)
-
Ja do swojego Pathfindera mogę zabrać jeszcze jedną poziomkę z pasażerem jeśli ją skompresujemy.
To nie jest BUS, ale da się to zrobić. Startujemy z Łodzi rano w piątek.
-
@Gajowy - a ile rowerków możesz zabrać "jakby co"? ;)
Mam ograniczone miejsce z racji zabudowy na pace w postaci regałów, ale myślę że cztery wcisnę. Na razie jest mój i Tehena. Storm podaj długość i wysokość poziomki.
-
@gajowy jak ja bez poziomki? a nie da się jakiegoś siedziska w części regałowej dodać-wykombinować?
@andrej jestem zapisany od czwartku i jak by mi się nie udało wcześniej to ze względów ekonomiczno-ekologicznych chętnie bym się z wami zabrał.
-
@gajowy jak ja bez poziomki? a nie da się jakiegoś siedziska w części regałowej dodać-wykombinować?
W Polsce takie przypadki przewozu osób na pace się zdarzały ale ja nie ryzykuje bo jak stracę prawko to po firmie. :(
-
@gajowy no to szkoda :( ! ale może chociaż poziomkę byś mi podwiózł a ja z @andrej-em bym się zabrał?
@andrej o której godzinie rano i gdzie miałbym się stawić?
-
@gajowy no to szkoda :( ! ale może chociaż poziomkę byś mi podwiózł a ja z @andrej-em bym się zabrał?
Poziomkę to pewnie tak. Jak ją skompresujesz ( w miarę możliwości ) to jaka będzie długość i wysokość?
-
@gajowy no to szkoda :( ! ale może chociaż poziomkę byś mi podwiózł a ja z @andrej-em bym się zabrał?
Poziomkę t pewnie tak. Jak ją skompresujesz ( w miarę możliwości ) to jaka będzie długość i wysokość?
Kurcze jak muszę też u Ciebie kompresować to wolę zabrać ją ze sobą jeśli @andrej mnie zabierze.
-
Ahoj lidičky :)
Chciałabym dograć szczegóły noclegów w domkach. Na razie w tej sprawie jako chętni na domki zadeklarowali się:
andrej + Pani andrejowa - domek dwuosobowy, ew. podpinka do większego, gdyby dwuosobowych nie było
Storm
Makenzen
A co z resztą? Piszcie, bo chciałabym jutro rano wysmażyć maila z zapytaniem o możliwość rezerwacji. Gdyby np. zebrało się nas w sumie 8 osób, to można by zarezerwować taki ośmioosobowy (2x4 wyrka). Takich domków jest 6, tych na mniej osób jest mniej.
-
Ahoj lidičky :)
Chciałabym dograć szczegóły noclegów w domkach. Na razie w tej sprawie jako chętni na domki zadeklarowali się:
andrej + Pani andrejowa - domek dwuosobowy, ew. podpinka do większego, gdyby dwuosobowych nie było
Storm
Makenzen
A co z resztą? Piszcie, bo chciałabym jutro rano wysmażyć maila z zapytaniem o możliwość rezerwacji. Gdyby np. zebrało się nas w sumie 8 osób, to można by zarezerwować taki ośmioosobowy (2x4 wyrka). Takich domków jest 6, tych na mniej osób jest mniej.
Jestem chętny na nocleg w domkach - konfiguracja obojętna. :)
Makenzen od kiedy zaczynacie pobyt? My ( ja i Tehen ) chcemy być już na miejscu w środę.
-
Gajowy, ja też chyba w środę :)
Lista się powiększyła, więc:
andrej i Pani andrejowa - 2 noclegi (z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę)
Storm - 4 noclegi
Makenzen - 4 noclegi
gajowy - 4 noclegi
Tehen - 4 noclegi
l-malik - 4 noclegi
Tef - 2 noclegi
Tak se myślę, że skoro andrejowie mogą przyjechać tylko na trzy dni, to sensownie będzie zarezerwować Im jednak "dwójkę", a reszta się dogada :)
-
Gajowy, ja też chyba w środę :)
Lista się powiększyła, więc:
andrej i Pani andrejowa - 2 noclegi (z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę)
Storm - ?
Makenzen - 4 noclegi (z czwartku na piątek, z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę)
gajowy - 4 noclegi (z czwartku na piątek, z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę)
Tak se myślę, że skoro andrejowie mogą przyjechać tylko na trzy dni, to sensownie będzie zarezerwować Im jednak "dwójkę", a reszta się dogada :)
Gdyby była potrzeba wpłaty zaliczki to Makenzen pisz śmiało - przeleję Tobie na konto. :)
-
Ahoj. Skoro my 2 noclegi to jeden nocleg więcej daje cztery? czy czegoś nie rozumiem czy czeski błąd?
-
Błąd, ale nie czeski. Zapomniałam o środzie ;)
-
@Makenzen - również 4 noclegi jak i Wy :D
Tylko jak z przejazdem?
-
Ja to pewnie pociągiem, zresztą zobaczymy...
-
V návaznosti na náš telefonický rozhovor dnes potvrzují potřebu místo k pobytu v počtu 4 noci ;)
-
Už jsi zapsan do seznamu :)
-
Czy w poprzednich latach był jakiś termin graniczny dotyczący rejestracji ? Bo na stronie nic na ten temat nie znalazłem.
Ja też byłbym chętny, ale nie na 100%. Nocleg "ogarnę" sam, a jak z rejestracją np. kilka dni przed ? Wiecie coś ?
Dzięki z góry za odpowiedź, a mejte se moc hezky :)!
-
@Makenzen, jak to nie problem to dopisz mnie do "reflektantów" na duży domek (4 noclegi).
Z góry dzięki...
-
I ja, i ja jeszcze! Obojętnie jaki domek byle po taniości :). Dni i terminy takie same jak @andrej.
-
Czy w poprzednich latach był jakiś termin graniczny dotyczący rejestracji ? Bo na stronie nic na ten temat nie znalazłem.
Ja też byłbym chętny, ale nie na 100%. Nocleg "ogarnę" sam, a jak z rejestracją np. kilka dni przed ? Wiecie coś ?
W zeszłym roku niektórzy przyjechali bez rejestracji i jakoś nic się nie stało ;-)
-
Zebrało się nam 6 osób na 4 noclegi i 2 osoby na 2 noclegi. Poszło zapytanie o rezerwację dwóch domków - dwuosobowego na dwie noce i sześcioosobowego na 4 noce, ewentualnie ośmioosobowego dla wszystkich, którzy zgłosili się do tej pory. Dam znać, jak przyjdzie odpowiedź :)
EDIT: Kurde, porąbało mi się - Tef chciał 2 noclegi... Zaraz skoryguję rezerwację.
-
Dostałam potwierdzenie rezerwacji z kempingu, niestety jednak Czesi coś pochrzanili i dostałam informację, że zarezerwowali nam dwa domki czteroosobowe na dwie noce i jeden sześcioosobowy na cztery noce. Czyli tak jakby nas było 14, a nie 8 :( Wytłumaczyłam im jeszcze raz łopatologicznie, że jest nas 8, z tego 3 na 2 noce i 5 na 4 noce, więc wystarczyłby nam jeden domek 6-osobowy i jeden dwuosobowy, jeśli nie mają już dwuosobowych, to niech będą dwa czteroosobowe albo jeden ośmioosobowy... Zobaczymy co odpowiedzą. Błagam, niech już nic się nie popierdutkuje...
---
EDIT: Udało się zmienić rezerwację - mamy ośmioosobowy domek dla całej grupy :)
-
@Makenzen jak byś mogła rozkminić ile, na jakie konto bankowe, w jaki sposób zamienić wirtualnie PLZ na czeskie korony (ja osobiście nie mam pojęcia) bo nie sięgam komu ile i jakie są opcje.
Bardzo proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby.
-
EDIT: Udało się zmienić rezerwację - mamy ośmioosobowy domek dla całej grupy :)
BRAWO dla tej Pani :D
Super!!! :)
-
EDIT: Udało się zmienić rezerwację - mamy ośmioosobowy domek dla całej grupy :)
BRAWO dla tej Pani :D
Super!!! :)
Brawo, brawo .........!!! :D
-
@Makenzen jak byś mogła rozkminić ile, na jakie konto bankowe, w jaki sposób zamienić wirtualnie PLZ na czeskie korony (ja osobiście nie mam pojęcia) bo nie sięgam komu ile i jakie są opcje.
Bardzo proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby.
Przelewasz normalnie polską kasiorę, która po drodze sama się zamienia w czeskie korony :) Myślę jednak, że najprościej będzie zebrać kasę od wszystkich do jednej czapki i zrobić jeden przelew. Napiszę do nich maila i dam znać, ile za to chcą, czy trzeba wpłacić jakąś zaliczkę i takie tam. :)
-
Rozumiem że za noclegi, a mnie chodzi o wpisowe czy coś tam, coś tam :) .
-
Aaa, to zmienia postać na posiedzieć. :) W zeszłym roku wpisowe wpłacaliśmy na miejscu, więc w tym roku pewnie będzie podobnie :) Tylko za koszulkę każą płacić z góry, o czym już wspominałam, choć pewnie też będzie można ją zakupić na miejscu. Niech tylko poprawią tę nieszczęsną litRówkę ;)
-
Czy ktoś kto był rok temu na zlocie w Czechach może powiedzieć jak wygląda program takiego zlotu. Jakie długie trasy są do przejechania?
-
Czy ktoś kto był rok temu na zlocie w Czechach może powiedzieć jak wygląda program takiego zlotu. Jakie długie trasy są do przejechania?
No właśnie!
Bo nie wiem czy będę jeździć czy pilnować miejsca i pić piwo ;) , lub ewentualnie skracać sobie trasy i pilnować - pić piwo ;D .
-
W zeszłym roku wyglądało to tak że każdego dnia była inna wycieczka tematyczna.
Czwartek-trasa po górach w dwóch wersjach:krótsza ok 50 km,dłuższa 70 km.W moim odczuciu taki Kamieńsk trochę :)
Piątek -trasa "po Rozhlednych" czyli wieżach widokowych ok.50 km plus zawody w Uherskim.
Sobota-trasa doliną Okluky też coś koło 50-60 km ze zwiedzaniem leteckego muzeum w Kunovicach.
Ogólnie było tak że przy rejestracji dostawało się mapę z naniesionymi trasami na wszystkie dni a trasa była wyznakowana szprejem w terenie.Było to zrobione na tyle genialnie że nawet jak zgubiłem mapę to wiedziałem gdzie jechać.
Plan na dzień jest taki że trasy można spokojnie robić cały dzień z przerwami na szamę i piwo.
Nie zauważyłem żeby było coś takiego jak u nas na zlotach że się jedzie grupą tylko "każdy sobie rzepkę skrobie".
-
W zeszłym roku wyglądało to tak że każdego dnia była inna wycieczka tematyczna.
Czwartek-trasa po górach w dwóch wersjach:krótsza ok 50 km,dłuższa 70 km.W moim odczuciu taki Kamieńsk trochę :)
Piątek -trasa "po Rozhlednych" czyli wieżach widokowych ok.50 km plus zawody w Uherskim.
Sobota-trasa doliną Okluky też coś koło 50-60 km ze zwiedzaniem leteckego muzeum w Kunovicach.
Ogólnie było tak że przy rejestracji dostawało się mapę z naniesionymi trasami na wszystkie dni a trasa była wyznakowana szprejem w terenie.Było to zrobione na tyle genialnie że nawet jak zgubiłem mapę to wiedziałem gdzie jechać.
Plan na dzień jest taki że trasy można spokojnie robić cały dzień z przerwami na szamę i piwo.
Nie zauważyłem żeby było coś takiego jak u nas na zlotach że się jedzie grupą tylko "każdy sobie rzepkę skrobie".
Dzięki Tehen. ;) Myślę, że udzieliłeś wyczerpującej odpowiedzi na moje pytanko. :)
Czy ktoś kto był rok temu na zlocie w Czechach może powiedzieć jak wygląda program takiego zlotu. Jakie długie trasy są do przejechania?
Tef - picie piwa ważna rzecz. ;) Nie po to się urywam z chaty żeby deptać w pedały o suchym pysku. ;D
-
A tak z ciekawości - jak u nich z piciem alko i łapaniem przez policję tych strasznych przestępców na rowerach z piwem w dłoni? ;)
-
A tak z ciekawości - jak u nich z piciem alko i łapaniem przez policję tych strasznych przestępców na rowerach z piwem w dłoni? ;)
Też się zastanawiam. 8) Może przy zatrzymaniu od razu kula w łeb. ;D
-
A tak z ciekawości - jak u nich z piciem alko i łapaniem przez policję tych strasznych przestępców na rowerach z piwem w dłoni? ;)
Pytałem się miejscowych, czy można jeździć rowerem po alkoholu, odpowiedzieli: nie można, ale nikt tego nie sprawdza. Czego dowodzą rowery pod każdą czeską piwiarnią.
-
POZOR! Użyszkodnicy l-malik oraz live_evil są proszeni o podanie rozmiaru koszulki zlotowej, którą zamówili - dostałam maila od organizatorów zlotu z zapytaniem o tenże i chciałabym mu odpisać hurtowo w imieniu wymienionej w mailu czwórki. Jeśli ktoś z Was już mu odpisał, pytanie jest nieaktualne.
-
@Makenzen Czy mogłabyś się dowiedzieć czy można domówić koszulke jeszcze czy tylko na miejscu? Dzięki z góry.
-
Jasne :) (proszę z dołu ;))
-
Jakby co, będę jechał z Krakowa, prawdopodobnie rowerem w jeden dzień. Trasa: https://ridewithgps.com/routes/15973961
Na razie taki plan żeby w środę rano ruszyć, powrót w niedziele.
-
Wyznaczono już trasy wycieczkowe na zlocie:
http://www.recumbent-meeting.com/routes-2/
;D
Program zlotu też gotowy:
http://www.recumbent-meeting.com/shedule/
:)
-
Note of the organizator: PAY ATTENTION!!! The Cottage Kohútka has elevation above sea-level 913 m. (Last year at Nivnice some colleagues had desire to go on Kohutka on their bents. This track is suitable for able rock-climbers ONLY!!! They must vanquish 603 m of superlevel of this road. Please think over it. For non-climbers will be ready bus and for their bents trailer. The pilots with trikes can be in tow behind a car). Premium of Peak Kohútka for you will be happened famous yeat fruit dumplings ? maybe.
Hmmmmmm.... Ma ktoś rower górski? ;)
https://goo.gl/maps/25Y63NPcRcA2
Długość podjazdu 7.6 km o średnim nachyleniu 6.0%. Przewyższenie: 453m.
Maksymalne nachylenie na 1km: 10.4%. Maksymalne nachylenie na 100m: 13.7%.
P.S. Jakby ktoś chciał porównać do Góry Kamieńsk:
Góra Kamieńsk
(367m n.p.m.)
Długość podjazdu 3.2 km o średnim nachyleniu 5.4%. Przewyższenie: 172m.
Maksymalne nachylenie na 1km: 7%. Maksymalne nachylenie na 100m: 11.1%.
-
Myślę, że dłubków zainteresuje fakt, iż w piątek, wzorem roku ubiegłego, jest przewidziany Azub bazar :)
A co do Kohútki... pier*lę, nie jadę ;)
-
A co do Kohútki... pier*lę, nie jadę ;)
Chyba się przyłącze do czynności wymienionej wyżej. 8)
Może na kempingu mają jakieś poziome kajaki to rzekę zwiedzimy w tym czasie. ;D
-
Ja bym proponowała od razu walić na 13.00 do Nového Hrozenkova, gdzie odbędą się zawody (slalom, wyścig z przeszkodami i wyścig ślimaków). Jest tam też kąpielisko, jak pogoda dopisze, to się popluskamy :)
-
Makenzen o której planujesz w środę zawitać na zlot. Może się jakoś zjedziemy razem. :)
-
Długość podjazdu 7.6 km o średnim nachyleniu 6.0%. Przewyższenie: 453m.
Maksymalne nachylenie na 1km: 10.4%. Maksymalne nachylenie na 100m: 13.7%.
Ja w zeszłym roku jadąc na zlot miałem gorzej i przeżyłem ;-)
Najgorszy odcinek, jechane w nocy :P
(http://obrazki.elektroda.pl/4639693500_1471691313.png)
-
Makenzen o której planujesz w środę zawitać na zlot. Może się jakoś zjedziemy razem. :)
Trudno cokolwiek przewidzieć, 3 września zmienia się rozkład jazdy PKP i obecnie nie mam nawet pojęcia, o której wyjadę z Warszawy...
-
Note of the organizator: PAY ATTENTION!!! The Cottage Kohútka has elevation above sea-level 913 m. (Last year at Nivnice some colleagues had desire to go on Kohutka on their bents. This track is suitable for able rock-climbers ONLY!!! They must vanquish 603 m of superlevel of this road. Please think over it. For non-climbers will be ready bus and for their bents trailer. The pilots with trikes can be in tow behind a car). Premium of Peak Kohútka for you will be happened famous yeat fruit dumplings ? maybe.
Już czuje zapach spalonych hamulców. Jadę :)))
-
Tu mała fota Kohutki:
http://www.panoramio.com/photo/53019642?source=wapi&referrer=gora-kohutka.czeskiegory.pl (http://www.panoramio.com/photo/53019642?source=wapi&referrer=gora-kohutka.czeskiegory.pl)
Nie jest źle, rok temu górki były podobne...
@storm, damy radę ;D
P.S. Jest fajne połączenie ze stolicy, 5:33 odjazd W-wa Wschodnia, 10:49 w Hranicach, a z tamtąd już tylko 50 km na kołach...
-
Tu mała fota Kohutki:
http://www.panoramio.com/photo/53019642?source=wapi&referrer=gora-kohutka.czeskiegory.pl (http://www.panoramio.com/photo/53019642?source=wapi&referrer=gora-kohutka.czeskiegory.pl)
Nie jest źle, rok temu górki były podobne...
@storm, damy radę ;D
To tylko wygląda niepozornie :-)
-
Taaa, ona mi tylko delikatnie przypomina Górę Świętej Katarzyny opodal Kielc... Czyt: wjazd na 1 biegu i to dobrze, że z rana, jeszcze nie będąc zmęczonym.
-
W zeszłym roku najlżejsze przełożenie miałem 1:1 i koło 28" - 2,13m na jednym obrocie korbą, w tym roku
przełożenie 0,88 i koło 26" - 1,64m na obrót korby - żaden podjazd mi nie straszny ;-)
-
Zapowiada się całkiem nieźle.
Przed Czechami muszę gdzieś skoczyć potrenować podjazdy ;)
-
No to jadę. Do Zakopanego pociągiem i dalej przez Słowację, Węgry, Austrię do Czech.
(http://obrazki.elektroda.pl/8415168100_1472786678_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/8415168100_1472786678.jpg)
-
No to powodzenia i do zobaczenia w Vsetin. :)
-
Moi drodzy poziomczanie,
to
już
we środę!!!!
:D
--
POZOR
Ważna informacja od organizatorów: w tym roku, wzorem poprzednich, również odbędzie się przejazd pod hasłem "światło i dźwięk" - wyposażcie się we wszystko, co się świeci, brzęczy, gra i trąbi, jak najwięcej badziewia do przystrojenia rowerów i hałasowania w czasie tego przejazdu. W zeszłym roku wyszło kapitalnie, w tym roku też nie zawiedźmy :)
-
Zapowiada się fajna pogoda na zlot:
https://pogoda.interia.pl/prognoza-dlugoterminowa-vsetin,cId,80198
;D
-
@Makenzen
pytanie techniczne :): Czy na stronie ośrodka, gdzie nocujemy jest wzmianka o pościeli, czy to już we własnym zakresie?
pozdrawiam, Łukasz
-
Ile w ogóle należy zabrać środków finansowych i jakich? Złotówki, korony?
-
Nie wiem, jak będzie Ci wygodniej, czy wolisz wziąć złotówki i szukać kantoru, by je wymienić na korony, czy od razu wziąć korony, czy też wyciągnąć kasę z bankomatu. Na pewno trzeba mieć kasę na opłacenie noclegu, koszulek i opłaty zlotowej. Jeśli chodzi o nocleg, to mamy zarezerwowany ośmioosobowy domek, w którym trzy osoby zostają na dwie noce, a pozostałe pięć na cztery. Cennik na stronie głosi, że koszt wynajęcia tego domku wynosi 700 koron (1400 koron) - cokolwiek by to miało oznaczać, a koszt jednego łóżka w tym domku to 175 koron. Zrobiłam obliczenia zgodnie z bieżącym kursem korony czeskiej i wychodzi, że 1400 koron = 226,94 zł, a 175 koron = 28,36 zł. No i teraz nie wiem, jak nam policzą, czy za cały domek, czy każdą osobę podliczą z osobna - przy pierwszej opcji każdy z nas (8 osób) zapłaciłby 113,44 zł, przy drugiej 5 osób zapłaciłoby 113,44 zł, a trzy 56,72 zł. Ta druga opcja byłaby oczywiście sprawiedliwa, ale to by się wiązało z tym, że przez dwie noce trzy łóżka będą puste, więc obawiam się, że zarząd kempingu sobie policzy jednak za cały domek.
Poza tymi rzeczami trzeba mieć kasę na żarcie, piwo, szpeje z Azub bazaru, jakieś duperele w razie potrzeby.
Jeśli chodzi o pościel, to niestety na stronie nic nie widzę na ten temat, ale napisałam im maila, może w poniedziałek przyjdzie odpowiedź w tej sprawie.
-
Makenzen ile wynosi opłata zlotowa?
-
Ha, dobre pytanie ;) Przekopuję właśnie stronę zlotu i widzę, że nie widzę! Już leci mail do orgów. W zeszłym roku było to coś ok. 250--300 koron.
-
Najważniejsze pytanie: którym pociągiem z Warszawy Centralnej jedziemy? :)
Którym pociągiem wracamy?
-
Właśnie nabyłem bilety... Cena masakryczna, taniej by wyszło autem >:( Na rower jest bilet imienny :o
Ale podobno ciapąg na wypasie...
-
Cena masakryczna
...czyli?
Na stronie PKP niestety nie da się sprawdzić ceny albo ja nie wiem jak to zrobić przez internet :/
-
Ok. 450 plnów za wycieczkę w obie strony... I za co? Ale cóż, płacz i płać...
(przy zalozeniu, ze z Hranic na Morawe pedze na kolach do Vsetina)
-
Ok. 450 plnów za wycieczkę w obie strony... I za co? Ale cóż, płacz i płać...
(przy zalozeniu, ze z Hranic na Morawe pedze na kolach do Vsetina)
Strasznie drogo. >:(
Jadąc autem nawet jednej osobie wyjdzie taniej. 8)
-
@I-malik - którym pociągiem jedziesz? Którym wracasz?
-
Jest fajne połączenie ze stolicy, 5:33 odjazd W-wa Wschodnia, 10:49 w Hranicach, a z tamtąd już tylko 50 km na kołach...
Ale sobie wymyśliłem, że w Hranicach sprawdzę cenę biletu lokalnego "pekapa" i jak nie będzie za drogi to oszukam i pojadę czeskim ciapągiem :D
-
@L-mailk - ja bym radził jednak dojechać do Chałupek przed granicą, stamtąd te 5 kilometrów do Bohumina i z Bohumina podciungiem ichnim do Hranicy i potem na rowerze.
Dlaczego? Bo każde przekroczenie granicy podciungiem kosztuje ekstra. To powinno zaoszczędzić co najmniej kilkadziesiąt złotych. Jedyny problem - nie wiem jak z rozkładami jazdy pociągów czeskich :[
-
Pies bąbki zjadł, choinki nie budiet... :'( Bilety nabyte, a na zwrocie stracę te zety, które bym zarobił na kombinowanej podróży...
Ale pojadę jak panisko... ;D
-
@L-mailk - ja bym radził jednak dojechać do Chałupek przed granicą, stamtąd te 5 kilometrów do Bohumina i z Bohumina podciungiem ichnim do Hranicy i potem na rowerze.
.....
Jedyny problem - nie wiem jak z rozkładami jazdy pociągów czeskich :[
České dráhy http://www.cd.cz/default.htm (http://www.cd.cz/default.htm)
koleje śląskie mają połączenie z Bohuminem z katowic, raciborza ,.......
-
Lidičky, dwie informacje:
1) Opłaty zlotowej jako takiej nie ma - drobna opłata jest zawarta w cenie koszulki zlotowej.
2) Pościel w domkach jest.
8)
-
To je dobrá zpráva.
Budete mít možnost strávit zbytek cola na kohoutku a smažený sýr.
Viz kamarády ve středu.
-
A ja w drodze na zlot zahaczyłem o Budapeszt :-)
-
Aj, coś mi się chyba nie chce rowerem jechać. Chce ktoś jutro(środa) z Krakowa samochidem?
Dorzucić się do paliwa i jexziemy. Samochod na 4 ososby, rowery na bagażnik na klapie (zo lapie górna rure w pionowcu) ew. do środka jeśli nie długi i zdejmują się koła.
Powrot w niedzielę.
-
@Trajko
Ja w niedzielę z Tobą bardzo chętnie do Krakowa.
-
To co, Dziewczęta i Chłopcy? Wyjeżdżamy? Do zobaczenia we Vsetinie! :D :D :D
Azub Bazar!!! ;D
-
@Trajko
Ja w niedzielę z Tobą bardzo chętnie do Krakowa.
Zapisuję w notatnik ;)
-
Maciek70, Storm i Makenzen pozdrawiają z pokładu statku kosmicznego udającego się w kierunku Vsetína :) Do zoba na miejscu!
-
Zaraz w Piotrkowie Tryb. ładuję Tehena i również ruszamy. ;D
-
W Krakowie jeszcze spokojnie ;) Ruszę tak po południu, po 15ej czy jakoś tak, a może być i później jeśli by komuś odpowiadało bardziej.
Wyrażać chęć na ralic.igor@gmail.com
Kawa i ciasteczko z cenie przejazdu ;)
-
Makenzen Maciej i ja w Cieszynie. Czekamy na żarło w pizzerii ;)
-
Oups.. Kraków nie wyjechał jednak..znaczy wyjechał kawałek, i zawrócił, bo samochód odmówił posłuszeństwa więc skorzystałem z okazji bliskości domu, żebym nie narażał się na spotkanie z lawetą później ;D
Okazało się że rozwaliłem amortyzator po drodze, tak że nie trzymał już sprężyny, i usiadł na oponie.. O_o
Nowe już zakupione, ale wymiana dopiero jutro :/ tak że nici z mego zlotu tym razem,
bo jechać na jeden dzień to bez sensu.
Ha, trzeba było jechać tym rowerem od razu, bo to prosta i niezawodna maszyna ;)
Hm, no chyba że jutro po oddaniu samochodu do warsztatu ruszyć rowerem i być na zlocie w piątek wieczorem, bo szkoda nie poleżakować sobie , i SRAZować chociaż w sobotę :)
Zobaczymy.
W każdym razie, informuję kolegę Tehena, oraz Wierzchowskiego, że nic z opcji powrotu ze mną samochodem do Krakowa.
-
Pytanie do tych co dojechali - czy na kemping da sie wjechac wieczorem/w nocy? Jade z Wiednia i bede ok godz 22
-
Pytanie do tych co dojechali - czy na kemping da sie wjechac wieczorem/w nocy? Jade z Wiednia i bede ok godz 22
Da radę tylko głośno wołaj przy bramie. :)
-
Igor, wbijaj do nas, choć na jeden dzień. Atmosfera gęsta, a pivo je vyborne :-))
-
Jak mowilem, wracam na kolach. Ptzed Glubczycami peka linka tylnej przerzutki i mam do dyspozycji tylko trzy biegi. To bedzie dluga noc.
-
@Evil - nie masz zapasowej linki??? Echhh... Gdybyś powiedział. miałem przy sobie zapas i do hampla też. (Przygoda Raffiego sprzed kilku lat nauczyła mnie wożenia tego typu sprzętu).
A poza tym po Zlocie... :]
-
Evil oprócz linek, łatek ;), to jeszcze i zapasowe ramy powinien targać. ;)
-
Dzięki uprzejmości @andrej'a i Beaty byłem, pobyłem i wróciłem :). Dziękuję wam za transport.
Było ciężko, po czesku dziwnie i padł mi rower (odspoiło mi tylni lewy hak w widelcu >:( :( co potem umieszczę w innym wątku z prośbom o porady co do naprawy), ale pożyczyłem w sobotę trajkę z napędem elektrycznym 1kW i łoooooł :). Niezła frajda z takim silnikiem ale dostrzegłem parę mankamentów. No i jedzenie mają trochę dziwne :).
-
No i jedzenie mają trochę dziwne :).
Czerstwy chleb nie smakował?
-
Wyjaśniło się co się stało z halerzami :)
Chronologicznie - zajrzałem na paragon z Vsetinowego Lidla i widzę:
SUMA: 127.10
zaokrouhlano -0.10
k platbe 127.00
I do tego:
https://czechofil.com/2013/01/18/jak-to-czesi-halerzowek-sie-pozbyli/
I wszystko jasne. Całkiem mądry naród, ci Czesi. Ciekawe kiedy i my w Polsce dorośniemy do takiego ruchu?
-
No i jedzenie mają trochę dziwne :).
Trza było se svíčkovou na smetaně walnąć albo česnekovou polévku ;) Odjechałbyś!
Zawartość niebieskiego opla combo również dotarła szczęśliwie do wszystkich domów. Co tu dużo gadać - było KAPITALNIE i już się nie mogę doczekać zlotu w 2017 r.! Żeby tylko pogoda dopisała jak w tym roku i żeby nic nie stanęło w poprzek :)
-
Dotarłem do domu po 12 godzinach jazdy ( 915km ). Tehen rower przekazany Twojej mamie zgodnie z umową. ;D
Koleżankom i kolegom serdeczne dzięki za wyśmienitą zabawę i doborowe towarzystwo na zlocie.
Do zobaczenia na kolejnym zlocie - Čau! :D
-
Było wesoło, pogoda dopisała, trasy i towarzystwo wspaniałe.
Dziękuję Wszystkim i do zobaczenia na kolejnym spotkaniu.
Moje zdjęcia są na koncie które założył @Tef.
-
No i się doturlałem, 331km, z czego ponad 200 bez tylnej przerzutki.
-
Evil oprócz linek, łatek ;) , to jeszcze i zapasowe ramy powinien targać. ;)
Mi już 4 razy pękła - po mieście nie biorę zapasu, ale na dłuższe wypady zacząłem (choć niechętnie) zabierać
linkę przerzutki, bo często w lokalnych sklepach nie mają tak długiej :-[
Wszystko wskazuje na to, że dłuższy pancerz i to, że biegi zmienia się znacznie częściej niż w pionowcu, znacznie bardziej obciąża i przyśpiesza
zużycie manetki i linki, w porównaniu do konstrukcji klasycznych.
.
-
Wszystko wskazuje na to, że dłuższy pancerz i to, że biegi zmienia się znacznie częściej niż w pionowcu, znacznie bardziej obciąża i przyśpiesza
zużycie manetki i linki, w porównaniu do konstrukcji klasycznych.
@Kaczor - kto Cię tak okłamał? @Wilk tu jakis działa czy co?
Ty, z takim doświadczeniem piszesz takie rzeczy?
Rozumiem gdybyś miał tam jakąś kasetę szosową 11-23 albo -25... Ale pewnie masz tam zwyczajną MTB.
Ja to sobie wachluję biegami - w Czechach przerobiłem pełny zakres 52T i połowę 40T. Ale ja mam uszosowione 11-28, gdzie koniec wygląda tak: 14-13-12-11.
Ale w mieście zmieniam biegi tak samo jak na MTB - 3-5-6-7.
I żeby było wszystko jasne - przez te kilkadziesiąt tysięcy kilometrów na poziomie ani razu nie zerwałem linki do przerzutki. Raz mi się zdarzyło zorbić to w SRAM S7, ale to troszkę na własne życzenie. (a jak fajnie się ruszało z 7 biegu :D Lepiej jak TIRolot!)
-
Wyjaśniło się co się stało z halerzami :)
Chronologicznie - zajrzałem na paragon z Vsetinowego Lidla i widzę:
SUMA: 127.10
zaokrouhlano -0.10
k platbe 127.00
I do tego:
https://czechofil.com/2013/01/18/jak-to-czesi-halerzowek-sie-pozbyli/
Ja pierdziu, już tyle lat nie ma tych halerzy, a ja nie mogę dojść, skąd u mnie się wzięły dwie pięćdziesięciohalerzówki. Przed wyjazdem znalazłam w szufladzie portfelik z czeską kasą z zeszłego roku i zabrałam ją ze sobą. Nie pamiętam, by tam były te dwie monety. A jeśli były, to skąd się wzięły? To je prostě bizarní...
Na Azub bazarze kupiłam sobie dwie używane opony Schwalbe. Jedna prawie w ogóle nie nosi śladów użytkowania. Zaglądam dziś na konto - za obie wyszło 32 zł z czymś. Żałuję, że nie wzięłam tych opon więcej. Ale nic to, jak nie teraz, to w przyszłym roku :)
-
Wszystko wskazuje na to, że dłuższy pancerz i to, że biegi zmienia się znacznie częściej niż w pionowcu, znacznie bardziej obciąża i przyśpiesza
zużycie manetki i linki, w porównaniu do konstrukcji klasycznych.
@Kaczor - kto Cię tak okłamał? @Wilk tu jakis działa czy co?
Ty, z takim doświadczeniem piszesz takie rzeczy?
Tak. :P
... Ale pewnie masz tam zwyczajną MTB.
Nie. Nie mam :P
Ja to sobie wachluję biegami - w Czechach przerobiłem pełny zakres 52T i połowę 40T. Ale ja mam uszosowione 11-28, gdzie koniec wygląda tak: 14-13-12-11.
Ale w mieście zmieniam biegi tak samo jak na MTB - 3-5-6-7.
A ja nie :P
... Gdybyś powiedział. miałem przy sobie zapas i do hampla też.
Po cholerę, skoro:
I żeby było wszystko jasne - przez te kilkadziesiąt tysięcy kilometrów na poziomie ani razu nie zerwałem linki do przerzutki.
-
@Makenzen - ja się już swoich koron pozbyłem w kantorze. Niestety - metalu przyjąć nie chcieli i mi ciąży... I niestety bardziej niż polskie złótówki - grubsze jakieś takie i większe :]
@Kaczor - tak zgadza się, woże ze sobą linkę zapasową bo... uczę się od innych, od ich błędów :D
Linka waży niewiele - a kolana i ich rehabilitacjs kosztuję krocie :P
@Live_Evil - 200km na tylnej przerzutce? Nie mogłeś już gdzieś w Czechach/Słowacji dokupić linki?
-
@Live_Evil - 200km na tylnej przerzutce? Nie mogłeś już gdzieś w Czechach/Słowacji dokupić linki?
1. Byłem przekonany, że mam zapasową
2. Dokupienie linki w niedzielę wieczorem nie jest prostą sprawą ;-)
No ale dojechałem. Robiłem długie trasy na ostrym i na ss, więc mając do dyspozycji aż 3 biegi wiedziałem, że się da.
-
@Makenzen - ja się już swoich koron pozbyłem w kantorze.
Ja swoje trzymię na przyszły rok :) Może jeszcze oprócz zaliczenia zlotu uda się zrobić poziomą wycieczkę do Benešova nad Ploučnicí, gdzie byłam 20 lat temu na obozie :) Tylko to zależy, gdzie będzie zlot, żebym nie musiała dymać przez całe Czechy wzdłuż ;)
-
Tylko to zależy, gdzie będzie zlot, żebym nie musiała dymać przez całe Czechy wzdłuż ;)
Nie rozumiem tego oporu przed przejechaniem przez Czechy ;)
-
Taki krótki fragment ze zlotu.
www.youtube.com/watch?v=9SlfbH1ym6w&feature=youtu.be
-
Było suuuper! Były góry, było słońce i plaża, było piwo, był bazarek Azuba i odpowiednie Towarzystwo na poziomie :) Dzięki!
Dziś zaś była plaża pełna dziewcząt w Zalesiu. Jedno dziewczę nauczyłem poziomkować:)
-
Dziś zaś była plaża pełna dziewcząt w Zalesiu. Jedno dziewczę nauczyłem poziomkować:)
Maciej, Ty poziomkowy podrywaczu. ;D Jednak to świadczy o tym jaką siłę ma poziomy rowerek. 8)
-
Genialny zlot, trasy jeszcze lepsze niż w zeszłym roku (Kohutka rulez ;D )
Dzięki wszystkim zlotowiczom za obecność - bez Was ta impreza nie miałaby sensu :D
Jedyny zgrzyt to kraksa w dniu powrotu - czołówka z mercem i ostatnie kilometry do ciapąga na piechotę :( Ale rower dobrze pospawany, nic poza przednim blatem nie pękło...
-
Nie rozumiem tego oporu przed przejechaniem przez Czechy ;)
Dłuższe odległości do pokonania = konieczność wzięcia większej liczby dni wolnych. Gdy się pracuje w trzech firmach naraz, nie jest to łatwe :P ;)
-
Taki krótki fragment ze zlotu.
www.youtube.com/watch?v=9SlfbH1ym6w&feature=youtu.be
Niezłe. Ale jednak Andrej - powineineś mieć te 2 koła a nie 3 :D Zobaczyłbyś jaka to frajda mieć 7 dyszek na zjeździe, jak fajnie się zamiata rączką asfalcik przy przechyle przy >5 dyszkach ;))
@I-malik - zdjęcia po kraksie masz? I opisz - jak to czołówkę? To przecież ja jeżdżę na czołówki wg Dziaśka :D
-
Niezłe. Ale jednak Andrej - powineineś mieć te 2 koła a nie 3 :D Zobaczyłbyś jaka to frajda mieć 7 dyszek na zjeździe, jak fajnie się zamiata rączką asfalcik przy przechyle przy >5 dyszkach ;))
@I-malik - zdjęcia po kraksie masz? I opisz - jak to czołówkę? To przecież ja jeżdżę na czołówki wg Dziaśka :D
jeszcze lepiej jest miec 9 dyszek na liczniku :-)
-
No było fajnie, nawet tylko ten jeden dzień co byłem, niestety.
Na sobotę zafundowano przejazd do przełęczy Kohutka, i z powrotem, odwiedzając po drodze jakieś kąpielisko,
którego ja i koledzy Finowie przegapiliśmy, bo Czechom coś nie za bardzo wyszła angielska wersja strony na której był program,
a także i mapa z trasą, bo tam było tylko na Kohutke i z powrotem, więc myślałem że zawody po południu będą w kempingu,
a nie gdzieś tam indziej, więc to też przegapiliśmy. No cóż.
No więc na rozgrzewkę spokojna trasa nad rzeką, potem łagodna część podjazdu (do 4%) i po skręcie bardziej konkretny podjazd gdzie
licznik raczej pokazywał nachylenie dwucyfrowe, a mianowicie max. 22%...
Mi już przy 10% zabrakło przełożeń (24p/27t) tak że gdy zrobiło się ponad 13% to dumnie zsiadłem z roweru i popchałem ;)
Ostry podjazd, ale warty, bo najpierw kluski z borówkami na obiad(niezasłużony, ale co tam..) a potem tak samo ostry zjazd ;D
Kolega z Finlandii który jechał za mną cieszył się na pierwszej części zjazdu z zapachu moich spalonych klocek hamulcowych, a ja i drugi kolega z Finlandii podziwialiśmy fioletowo-niebieskie kolory na jego tarczach gdy się zatrzymaliśmy na końcu przy skrzyżowaniu.
Co prawda musiałem tam na ich poczekać ładnych parę minut, już się martwiłem że złapali gumę czy coś ;)
Trzeba będzie wrócić i poprawić wyniki na Stravie, zwłaszcza na pierwszej części zjazdu gdy znajomość trasy i hamulce tarczowe mogą mieć znaczną przewagę ;)
Gdyby nie pro-peleton z 2013 na tej trasie, to miałbym KOM ;) Przynajmniej na drugiej, łagodniejszej części zjazdu gdy najbardziej liczy się aerodynamika (a nie hamulce i odwaga/głupota, jak na pierwszej stromej części i serpentynach ;) )
Pro-Peleton, a na ich kołe ja ;) https://www.strava.com/segments/13175872
(http://i113.photobucket.com/albums/n227/iralic/Screenshot%202016-09-12%2019.57.02_zpsqe3nbcjn.png)
(http://i113.photobucket.com/albums/n227/iralic/Screenshot%202016-09-12%2019.52.15_zpshwlbgpz0.png)
Parę fotek "na Instagrama" telefonem zrobiłem, jakoś nie chciało mi się wyciągać aparatu, więc nic ciekawego dla poziomej publiczności,
ale jestem przekonany że koleżanka i koledzy poziomy mają już odpowiedni materiał tego typu :)
Pozdrawiam
-
Swoją drogą, jak już o kolegach z Finlandii, przypomniało mi się że Dziasiek chyba, czy ktoś inny, nieważne, prosił o kontakt do Finów,
więc proszę bardzo: kristian@fillarivelho.fi Kristian, to ten co jechał na Slyway patyku.
-
Łapcie fotki :)
https://photos.google.com/share/AF1QipPJA0hmLQistBo8S64gpkbkTd3i2lJ2Dx0AvpCVxF8LdhPPT4GqOyZHlAA53MaH2g?key=c2hCSFZNd0pnZFNfb0lXc2J0N3pINjBIQ0Z3cTV3
-
I moje foteczki
https://goo.gl/photos/425fcKFBtQEBvAYU8
Dziękuję wszystkim za bardzo bardzo miłą atmosferę na zlocie, do następnego setkani....
-
Kohutka DH, oczami kamery Riczarda :)
https://www.youtube.com/watch?v=CdQk2DZGIZo
-
Kilka fotek od jednego z kolegów Czechów: http://mbp.rajce.idnes.cz/Lehosraz_2016,_Vsetin_-_Hovezi
-
I moje fotki: https://drive.google.com/drive/folders/0B5D3kLCPVKeCN2M5OWJ0cVVsQXM?usp=sharing
Teraz każdy powinien mieć dostęp, jeśli się nie wyświetlają dajcie znać.
-
Moje zdjęcia:
http://bzaborow.org/~storm/vsetin2016/
W szczególności polecam tą fotkę:
http://bzaborow.org/~storm/vsetin2016/images/101-male_DSC_1252.JPG
:D
-
W szczególności polecam tą fotkę:
http://bzaborow.org/~storm/vsetin2016/images/101-male_DSC_1252.JPG
:D
Organiczne czyszczenie łańcucha ;)
-
W szczególności polecam tą fotkę:
http://bzaborow.org/~storm/vsetin2016/images/101-male_DSC_1252.JPG
:D
Łojezu, tak szarpała, aż łańcuch na drugą stronę przełozyła!! ;D
-
Dla mnie Zlot skończył się dziś o godz.0:30.
Trwał 12 dni i 1324 km.
Jest co wspominać.
Było jak zwykle fantastycznie. Dzięki Wszystkim za super atmosferę, a szczególnie Piotrowi za wspólny dojazd na zlot i Maćkowi za transport
Azubowych zakupów do Polski.
Dziś oglądam Wasze zdjęcia i wklepuję swoje na bikestats.
-
Dziasiek - Wycieczka z tobą czyli wesołym gościem na poziomie to sama przyjemność.
Oto filmik ze zjazdu z kohutka
https://youtu.be/7mGlDxHNbrk (https://youtu.be/7mGlDxHNbrk)
dupeczka blondynki - dobra
radość dziaśka - bezcenna
Wszystkim uczestnikom dziękuję za zajebiaszczo spędzony czas.
Ahoooj
-
No i na na koniec mój subiektywny, oczywiście, fotoreportaż:
http://dziasiek.bikestats.pl/1516064,Setkani-Lehokol-Vsetin-dzien-1.html
oraz dzień 2, dzień 3. Szkoda, że to już tylko wspomnienia.
-
Coś przestaliście pisać, a ja znalazłem taki filmik chyba z pierwszego dnia:
www.youtube.com/watch?v=BBDYybStfWw
-
Fajne. To całkiem przypadkowy gość nakręcił, nawet pamiętam kiedy, bo Storm zrobił tam kółko po rondzie. Na filmiku widać go 2 razy. Ten sam gostek, co pomyka na komarku, ładnie skręcił też nasze Lamy i to jeszcze bez tramwaju.
-
Moja trasa przed i pozlotowa:
http://umap.openstreetmap.fr/en/map/untitled-map_103467
Start z Zakopanego, dalej Tatrzańska Łomnica, Szczybskie Pleso, Liptowski Mikulasz, Bańska Bystrzyca, Zwoleń, Budapeszt, Bratysława, Wiedeń, Vsetin i powrót Opawa, Opole, Wieruszów, Kalisz, Łódź.
W końcu doszedłem do siebie ;-)
-
Gratulacje!
Szacun
-
UWAGA, ogłoszenie parafialne!
Zalega u mnie opona 20'', podróbka Schwalbe. Kto z uczestników zlotu we Vsetínie się do niej przyznaje? Wiem już, że nie Maciek70, nie Storm, nie l-malik i nie Dziasiek. Ani nie ja ;) Czyje to?
-
UWAGA, ogłoszenie parafialne!
Zalega u mnie opona 20'', podróbka Schwalbe. Kto z uczestników zlotu we Vsetínie się do niej przyznaje? Wiem już, że nie Maciek70, nie Storm, nie l-malik i nie Dziasiek. Ani nie ja ;) Czyje to?
Moja też nie. :D
-
Jeśli do godz. 23.59 w niedzielę, 2 października nie znajdzie się właściciel, to ją anektuję :P
-
Coś dla Tehena:
http://innpoland.pl/130517,kultowy-napoj-wreszcie-wejdzie-do-polski-prezes-hoop-polska-daje-nadzieje-milosnikom-czeskiej-kofoli
-
Przeżyjmy to jeszcze raz czyli krótki film z zeszłorocznego zlotu:
https://www.youtube.com/watch?v=UNwAJEmDGnA&lc=z13act4zhzbqhbnws04cgz3wnriyfbqaxe0