forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: djmacq w Listopada 15, 2015, 03:38:12 pm
-
Witam jestem nowy i myślę nad budową trajki.
Na początek mam kilka pytań.
1. Czy do budowy zawieszenia przedniego do trajki w układzie tadpole mozna użyc takie wahacze i zwrotnice z quada ATV 110 i czy powinny zdać egzamin ? (zdjęcia niżej)
(http://v-poland.pl/allegro/generato/cobra3.jpg)
(http://img2.sprzedajemy.pl/540x405_quada-kingway-21871112.jpg)
2. Jaka piasta najlepiej się sprawdzi by w prosty sposób przerobić ją na montaż jednostronny i jakie łożyska maszynowe użyć ? Ośkę trzeba dorabiać czy są jakieś gotowce ? Oska o grubości minimum 14mm ?
3. Od czego najbardziej zależy prędkośc maksymalna trajki. W filmie poniżej osiągają ponad 100km/h jak oni to robią?
https://www.youtube.com/watch?v=iBvH9n8QICU
Na co zwrócić uwagę aby trajka osiągała jak najwyższe prędkośći ?
-
jak oni to robią?
Jadą z górki?
-
Witam jestem nowy i myślę nad budową trajki.
Na początek mam kilka pytań.
1. Czy do budowy zawieszenia przedniego do trajki w układzie tadpole mozna użyc takie wahacze i zwrotnice z quada ATV 110 i czy powinny zdać egzamin ?
2. Jaka piasta najlepiej się sprawdzi by w prosty sposób przerobić ją na montaż jednostronny i jakie łożyska maszynowe użyć ? Ośkę trzeba dorabiać czy są jakieś gotowce ? Oska o grubości minimum 14mm ?
3. Od czego najbardziej zależy prędkośc maksymalna trajki. W filmie poniżej osiągają ponad 100km/h jak oni to robią?
https://www.youtube.com/watch?v=iBvH9n8QICU
Na co zwrócić uwagę aby trajka osiągała jak najwyższe prędkośći ?
Ad 1. Dadzą radę, pytanie, czy Ty dasz radę kręcić? IMO za ciężkie i za duże do trajki HPV.
Ad 2. Najprościej użyć piasty na łożyskach maszynowych i dać oś z wytrzymałościowej śruby. Ew. przerobić zwykłą piastę- w necie multum tutoriali.
Ad 3. Tu w grę wchodzi wiele czynników:
-Jakie masz udo?
-Ile waży sprzęt?
-Jakie przełożenie?
- Jak płasko położony fotelik?
- Jak bardzo jest z górki?
- Jak bardzo się boisz?
etc, etc.
jak oni to robią?
Jadą z górki?
Albo prąd ich popędza.
Lub ktoś ciągnie tą traję na holu. Chociaż to może mało prawdopodobne, bo podpisy pod filmem po niemiecku, a na takie pogwałcenie Ordnungu żaden Niemiec nie pójdzie, chyba że napływowy ;D
-
Ad 1. Wydaję się że użytkownik andrej ma to podobnie rozwiązane w swoich trajkach http://forum.poziome.pl/index.php?topic=2794.0
Ze zdjęc zwrotnica i wahacz z quada atv takie znów wielkie sie nie wydają. A może ktoś testował już takie przeszczep ?
Ad 2. Niestety nie mogę znależć takiego tutoriala ;/ Ktoś poleci może konkretny model piasty i konkretne łożysko do piasty najlepiej na tarcze? Slyszałem też że zamiast tego adaptowane są kola z wózków inwalidzkich ale chyba lepiej łożyska na kołach maszynowych.
Może być taka piasta novateca ? http://allegro.pl/piasta-przednia-bmx-novatec-rebel-nt-a075sbt-48-h-i5089035186.html i z tą piastą po prostu zmieniamy oś by byłą dłuższa z jednej strony? czy da się coś wyczarować na tej ośce co jest w tej piaście ?
Ad 3. Rozumiem że aby osiągnąć większe prędkości to najlepiej jak fotelik jest płasko rama lekka z tyłu przełożenie jak najmniejsze z przodu jak największe tak ? Koło z tyłu 28? czy 26 to jest max w trajce?
-
Ad1. Andrej i AGA (Matixy) mają z przodu wahacze samoróbki - te od quada są za duże i za ciężkie, chyba, że robisz quada.....
Ad2. Temat przeróbki piasty do mocowania jednostronnego był już wielokrotnie wałkowany na Forum - użyj funkcji [szukaj] na dziale [techno].
Ad3. Koło z tyłu może być jakie chcesz, nawet 20". Wszystko jest tylko kwestią przełożenia (a w zasadzie blatu, bo w kasetach rozsądnych cenowo 11T to najmniejsza zębatka). Małe koło => większy blat, większe koło => mniejszy blat: teoria głosi, że dla koła napędowego 20" bez 60T~65T nie podchodź, dla 26" fajne jest 56T~58T, dla 28" - można dać szosowy standard 53T. Co do założeń - im bardziej leży fotelik tym lepiej, im cieńsze opony tym lepiej, im lżejszy rower tym lepiej......
-
i do tych 108km/h podchodź z dystansem ja na mtb osiągnąłem 81,3km/h i miałem śmierć w oczach,
AD2, tutorial jest nawet na pewnym forach o rowerach pionowych, dział techno i trochę samo zaparcia popatrz sobie na jakiej zasadzie to funckjonuje w quadach ( samochodach ) i skopiuj :)
-
Przeszczepianie gotowych rozwiązań zawsze najlepsze. Moze polaczysz wahaczze od quada z ośką i mocowaniem i kolami z wózka inwalidzkiego.
Wozki inwalidzkie maja sporą wtrzymalosc. kola 24", latwo zdjąć poprzez szybkozłącza -tym samym szybko i latwo przygotowac rower do transportu. jest spory wybor opon.
(problemem bedzie tylko rozwiazanie kwestii hamulcow. ale i to do zrobienia po przemysleniu problemu.)
A nie da sie wykorzystac oski z quada? bylyby gotowe hamulce i lożyska.
-
ad1. temat już wyczerpany najlepsze będą wahacze samoróbki. Ewentualnie tylko zwrotnica by przypasowała ale i tak by trzeba rzeżbić mocowanie do hamulcy tarczowych chyba że koła od wózka inwalidzkiego jakieś dopasować.
ad2. Wiem że są tutoriale i wiem jak to funkcjonuje ale pytanie jakie piasty najlepiej się sprawdzają do takich przeróbek żeby mało ingerencji było (najlepiej tylko wymiana ośki) i żeby dało się na takiej piaście lekko i szybko jezdzic. Jakie polecacie?
Raczej skłaniam się do kupienia piasty z łożyskami maszynowymi i wymianą tylko samej osi ? dobrze kminie ? Każda oś qr15 lub oś novatec rebel jak podlinkowałem wyżej będzie dobra i czy wystarczy tylko zmienić ośke i juz wszystko gra ?
Pytanie czy szybszej pojedziemy na piaście z wózka inwalidzkiego czy z łożyskami maszynowymi ? Dobrze myślę że na maszynówkach ?
Ad3. Też chyba już mi się rozjasniło. Dużo pewnie też zależy od tego na jakich częściach napęd składamy ?
EDIT: znalazłem piastę jednostronną już gotową (tylko problem bo tarczy nie przymocuje) co myślicie lepsza taka czy lepiej kupić maszynówke i oś przerobić i mieć tarcze lub może kołą z wózka i bębny ?
https://www.rowerystylowe.pl/p-5650/piasta-z-bocznym-mocowaniem-favorit
-
Ad 2 - chcesz jeździć szybko potrzebujesz dobrych hamulców. Wybierz piasty na łożyskach maszynowych pod tarcze na oś qr 20. Będzie to trochę kosztować ale to najlepsze, pancerne wręcz rozwiązanie. I od razu odpada problem mocowania - wykorzystasz oś piasty - po przesunięciu piasty na osi maksymalnie w prawo / lewo zostaje kawał osi do złapania.
W piastach do wózków inwalidzkich też spotyka się łożyska maszynowe ale takie piasty mają zwykle hamulce bębnowe które są słabsze od tarcz.
vatec rebel jak podlinkowałem wyżej będzie dobra i czy wystarczy tylko zmienić ośke i juz wszystko gra ?
Pytanie czy szybszej pojedziemy na piaście z wózka inwalidzkiego czy z łożyskami maszynowymi ? Dobrze myślę że na maszynówkach ?
Ad 3
Prędkość z filmiku który podałeś to jak pisali przedmówcy efekt zjazdu z górki, holu lub silnika wspomagającego. Trajki buduje się raczej komfortu, wrażeń z jazdy, stabilności i ładowności. Jeśli Twoim priorytetem jest prędkość to są do tego lepsze poziomki, takie poziome odpowiedniki rowerów szosowych.
Są jeszcze obudowane trajeczki tzw velomobile https://en.wikipedia.org/wiki/Velomobile.
-
Przecież koła do wózka inwalidzkiego są na łożyskach maszynowych, zarówno te z bębnami jak i bez. :)
(http://images78.fotosik.pl/77/de07d2e5ae358d5bmed.jpg)
(http://images75.fotosik.pl/78/d573c31c8f991ad3med.jpg)
-
Dziękuje za odpowiedzi bo coraz bardziej mi się rozjaśnia.
Ad 2.
Koła z wózka inwalidzkiego odpadają ze względu na brak możliwości zamontowania hamulcy tarczowych (chyba że o czymś nie wiem)
Koła na bazie piast qr20 lub qr15 są jak najbardziej za bo wystarczy tylko przesunąć ośkę lub dotoczyć nową u tokarza i po problemie? Ktoś poleci tanie piasty na oś qr15 lub qr20 pod tarczę?
Ad 3.
Prędkości jakie zakładam że chcę osiągać to vmax około 60km/h a prędkośc stabilna w łątwy sposób do utrzymania to min. 30km/h. Jest to trudno wykonalne ? Rower który chce zbudować ma służyć do szybkiego i wygodnego pokonania dłuzszej trasy i okazjonalnie do wypadów w teren (dlatego amortyzowany) coś jak steintrikes
-
Prędkości jakie zakładam że chcę osiągać to vmax około 60km/h a prędkośc stabilna w łątwy sposób do utrzymania to min. 30km/h. Jest to trudno wykonalne ?
Pytaj storma ale zakładać ze trajka będzie wazyć 20kg+ bez wspomagania i super łydy zapomnij o takich prędkościach - lata jeżdżenia :)
Vmax 60km/h - ale to na tzw "chwilę" ? przy 45 zaczyna sie mały hardcore by to osiągnąć na mtb z wiatrem w plecy dość silnym poleciałem 55 i było .. ciężko
Ktoś poleci tanie piasty na oś qr15 lub qr20 pod tarczę?
nie ma czegoś taniego jak tania piasta, są piasty źle i dobrze zrobione
Pamiętaj o rolkach napinających, bez rolek będzie Ci pompować tył przy pedałowaniu, szczególnie pod górkę :)
Mimo wszystko zacząłbym od cruza / swb zobaczyć jak to się buduje itp :)
-
ja tam tylko ad3.
Prędkość roweru zależy praktycznie tylko od rowerzysty (ile mocy jest w stanie "skręcić"), oporu aerodynamicznego (powierzchnia czołowa razy współczynnik "kształtności", w poziomkach najprostszy sposób to położenie fotelika i ubranie się w "lajkry"), wagi "zestawu" (szczególnie ważne na podjazdy, ale rónież w czasie przyspieszania), strat na przeniesieniu napędu z pedałów na asfalt (tu bardzo mocno psują wszelakie elastyczności, w szczególności amortyzacja), oporów toczenia (zależy od opon i jakości użytych części) i "masy rotującej" kół.
Jeżeli nie jesteś dobrze wyszkolonym i wytrenowanym szoszonem (albo raczej torowcem), to zapomnij o 60km/h z własnych nóg. W szczególności na ciężkiej i zmiękczonej trajce. Po prostu nie będziesz w stanie nawet rozbujać jej do takiej prędkości (no chyba, że z ostrej górki, ale w dalszym ciągu ograniczać mogą "aspekty psychologiczne" o których wspominał Tomo)
Na sztywnym LowRacerze, na szytkach i wyścigowej kierze.. znam paru którzy by pojechali z taką prędkością, może nawet i godzinę (wśród nich mnie nie ma, uprzedzając pytania). Ale tamci nie chcą się dać posadzić na poziomki :P
Dla trajki raczej licz na średnią "dochodzącą" do 25. Vmax "bez wspomagania" raczej ograniczy się do 40. Chcesz szybciej, to buduj coś sztywnego i lekkiego. Tylko że to nie nada się do lasu (bo sztywno i lekko.. raczej oznacza napęd na przód).
Na "Jamniczku" po płaskim poleciałem max 58 (z małym przecinkiem). Max-max to było 98. Pedałowanie tak bardzo zaburza ruch, że strach przed glebą zablokował. Na "Dzidzie" kończę się przy 53-54, maxa z górki nie sprawdzałem (aktualnie koło 80).
Kiedyś miałem wypadek (babka zjechała na pobocze, po którym jechałem ja, tak wiało, że było coś koło 60-70). 3.5 mca w szpitalu. Uratowała mnie pionowość roweru (proszę wyłączyć anty-pion mode) i kask na głowie, odbiłem się od tylnej klapy i przeleciałem samochód. Podobno "lot" skończyłem 15 metrów przed samochodem.