forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: Lisciasty w Września 12, 2015, 05:42:36 pm
-
Witam,
Sprawa mnie męczy od dawna i może w końcu ruszę temat z Waszą pomocą.
Tylną piastę mam taką:
(http://lisciasty.firehost.pl/piasta2.jpg)
To po lewej to hamulec Shimano Nexave, który mnie wk. niemożebnie, gdyż nie dość, że hamuje ze skutecznością
sandała wbitego w asfalt, to w dodatku zajmuje miejsce, którego brakuje na zębatki:
(http://lisciasty.firehost.pl/piasta1.jpg)
Jak widać, 3 najmniejsze zębatki są nie do użycia, gdyż łańcuch włazi w ramę.
Mam pytanie jak najłatwiej pozbyć się chwasta? Czy ten hamulec to jedna całość
z piastą, czy da się go wywalić i jakoś zmienić geometrię koła?
-
a pokaż linie łańcucha może problem nie leży w piaście i to że łańcuch idzie za wysoko? np ja jak robiłem rolke napinającą - której i tak nie mam- ustawiałem na wysokości 6 biegu :) na 1 idzie zatem do góry i nic nie haczy a jak sie wrzuca na 6 to się ładnie poziomuje i nic nie haczy :)
-
Włożyć tulejkę dystansową lub podkładkę (może nawet dwie, trzy - zależy od ich grubości i potrzeby odsunięcia) na osi piasty między zębatkami a hak ramy - średnica zewnętrzna podkładek nie za duża - żeby zębatkom/łańcuchowi nie przeszkadzały. No i wózek przerzutki do regulacji.
-
a pokaż linie łańcucha może problem nie leży w piaście i to że łańcuch idzie za wysoko? np ja jak robiłem rolke napinającą - której i tak nie mam- ustawiałem na wysokości 6 biegu :) na 1 idzie zatem do góry i nic nie haczy a jak sie wrzuca na 6 to się ładnie poziomuje i nic nie haczy :)
Tu się chyba raczej nic nie zrobi:
http://lisciasty.firehost.pl/lancuch1.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/lancuch1.jpg)
http://lisciasty.firehost.pl/lancuch2.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/lancuch2.jpg)
Włożyć tulejkę dystansową lub podkładkę (może nawet dwie, trzy - zależy od ich grubości i potrzeby odsunięcia)
To to akurat jasne, ale ja się pytałem czy ten hamulec da się odczepić bez potrzeby wymiany piasty.
-
Problem nie jest z hamulcem. Piasta pod rolki jest ciut węższa i nie ma "tych" uszczelnień. Swoją drogą, rolkowy powinien hamować jak szatan (tylko trzeba uważać na długich zjazdach.. przegrzanie rolek może skończyć się bardzo nieprzyjemnie), tak więc raczej musisz go otworzyć i sprawdzić co jest nie tak (starte rolki? czy tylko regulacja linki?)
Problem tak naprawdę jest tu widoczny w ramie. Jest po prostu nieprzemyślana ("od środka" powinno być płasko) To właśnie ramę musisz odsunąć od zębatek, tak jak radzi Danielasty, to załatwi sprawę. Pewnie też będziesz musiał zmienić oś na dłuższą ("tandemowe" czasami pojawiają się na pewnym portalu aukcyjnym, są dłuższe o 10-15mm).
Ew... możesz spróbować "sklepać" rurki w środku, żeby jak najmniej wystawały ponad hak.
-
To rozumiem że mam wygiąć na siłę boczny widelec i napchać podkładek na ośkę, żeby zrobić więcej miejsca?