forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Galerie => Wątek zaczęty przez: aligatorpoczta w Lutego 23, 2015, 08:21:28 pm
-
witam mam na imię Arek i stworzyłem to to i nawet jeździ piszcie co i tym myślicie(https://lh4.googleusercontent.com/-xnz1h61nMYE/VOh7V8BoMZI/AAAAAAAAAFs/QY-4m7XI4Mo/w1358-h763-no/21.02.2015%2B-%2B1) (https://lh4.googleusercontent.com/-l0C73LZv4MM/VOh7V80A4jI/AAAAAAAAAF8/lNA3evFsLMU/w1358-h763-no/21.02.2015%2B-%2B3) zrobiony z profilu 60x40 i starego górala.zbudowałem go do turystycznego jeżdżenia jak na razie zrobiłem około 50km i spisuje się całkiem nieźle jest zwrotny prawie jak normalny nie ma konfliktu kolo noga waży 21 kg długość całkowita 2.10m ale to chyba mało istotne. Już nie mogę się doczekać jakichś wycieczek całodniowych lub dłuższych niech pogoda już się letnia zrobi ;D wiem ze na pewno coś sknociłem bo budowałem tylko ze zdjęcia jedyny wymiar to odległość do suportu :-[.Ale jeździ fajnie i to chyba najważniejsze
-
Fajny sprzęcik !!
-
Można go ze 40cm skrócić za fotelem, najlepiej dać normalny, długi wahacz jednobelkowy z pionowym amortyzatorem, z osią obrotu zaraz za górną rolką, poprawi się wygląd. W zasadzie to dałoby się w ogóle wyrzucić górną rolkę, 2 dolne zastąpić krótką rurką, tuż nad koroną widelca i napęd byłby sprawniejszy, czyli szybciej by jechał przy mniejszym wysiłku.
Najważniejsze, że jest i już wiadomo co trzeba przerabiać, powodzenia.
-
mam na imię Arek i stworzyłem to to i nawet jeździ piszcie co i tym myślicie
Stajesz się odpowiedzialny za to co oswoiłeś ;)
Czy regulacja pochylenia fotelika pochodzi z okna?
-
Czy regulacja pochylenia fotelika pochodzi z okna
dokładnie bo poco męczyć się i piłować jak jest gotowe
-
Zdarza ci się obić damperek o rurę przy jakiejś głębszej przeszkodzie?
Całkiem fajny ten twój poziomy konstrukt, może kuper trochę przydługi i Sis nieco straszy, ale i tak jest na co popatrzeć, a jak mówisz, że jeszcze fajnie jeździ, to o sknoceniu nie może być mowy, bo między sknoceniem, a nie zrobieniem czegoś idealnie jest duuuża przestrzeń :)
Szydziu, właśnie się zastanawiałem skąd owa adaptacja, ale jeśli faktycznie z okna, to...oby kolegi nie przewiało.
-
przy skokach z krawężników nic nie dobija. A regulacja z okna się przydaje do wentylacji plecków ;)
-
po czytaniu forum i oglądaniu zdjęć się wziąłem i napaliłem wiec pojechałem do centrostalu kupiłem co trzeba potem stary góral flexa i miguś i po 4 dniach oto jest ;D
-
A jak wypadła konfrontacja z różowym "ścigaczem Barbie piła" kolegi Marynowskhy'ego...zaiskrzyło między waszymi pojazdami? ::)
-
po czytaniu forum i oglądaniu zdjęć się wziąłem i napaliłem wiec pojechałem do centrostalu kupiłem co trzeba potem stary góral flexa i miguś i po 4 dniach oto jest ;D
I to jest bardzo dobre podejście na pierwszego pozioma. Zrobić pojeździć popróbować złapać bakcyla i potem pokombinować nad kolejnym lepszym jak już się wie co i jak.
-
Jak już usprawnisz napęd, to bagażnik możesz przenieść na rurę podsiodłową. Chyba, że masz go dla ozdoby i nie będziesz nic na nim woził.
-
Ale czy jak go skruce dając wahacz jedno belkowy to on nie będzie bardziej nerwowy w prowadzeniu a napęd chodzi jak w dziecięcym rowerku leciutko jak piórko i cichutko jak w nienormalnym rowerze ;D Co do bagarznika to nie rozumiem salwa swobodnie do niego pasuje tylko zdjęta do nauki jazdy
-
Zastanawiając się nad tyłem..
Z "dawcy" odciełeś ciut za dużo, musisz połączyć dolną i górną część tylnego widelca, i to w trybie "na wczoraj". Za chwilę go rozłamie: przy hamowaniu "wciąga" do środka, przy dziurach "wypycha" na zewnątrz. Jak kawałek druta.. Wolę nie myśleć czym może się to skończyć.Myśl wycofana po gałkologiczej weryfikacji. To co wygląda na pancerz jest kawałkiem oryginalnego płaskownika. Dawało radę w pionowym, to i da w poziomce.
Drugą rzeczą do zrobienia jest podwójna rolka na "powrocie" łańcucha. Wystarczy jedna z "osłonką przeciwspadową" z blachy 1mm. Ta druga niepotrzebnie łamie łańcuch.
Kolejną rzeczą jest założenie "firmowego" fotelika, ten nie daje właściwego oparcia w lędźwiach i górna część wszelakich spodni (w pasie) będzie pozostawiała bolesne odgniecenia. Można jeszcze "tymczasowo" to poprawić robiąc grubszą warstwę gąbki powyżej pasa. Do trekingu w zupełności wystarczy (no.. chyba że będzie to "wycieczka" z jakimiś przecinakami :P )
W sumie ostatnia uwaga. Bagażnik na amortyzatorze masakrycznie psuje skuteczność amortyzatora jak i sam amortyzator. Lepiej zrobić sobie "ogon" i na nim bagażnik (poszukaj np. "Burzy" by HansGlopke)
Skoro pierwsze dzieło powstało, to czas na następne projekty! Wahacz jednobelkowy z łańcuchem prowadzonym "od spodu" jest chyba najlepszym rozwiązaniem: ładnie kompaktowe, proste w budowie, można uniknąć efektu bujania ("squat")
Chyba czas odpiąć Jamniczka z "wyprowadzacza" i wyprowadzić go na spacerek gdzieś w okolicy. Pogoda jest zdecydowanie zachęcająca :)
-
Chodzi o amortyzację. Im lżejszy jest wahacz, tym lepiej.
-
(https://lh4.googleusercontent.com/-xnz1h61nMYE/VOh7V8BoMZI/AAAAAAAAAFs/QY-4m7XI4Mo/w1358-h763-no/21.02.2015%2B-%2B1) (https://lh5.googleusercontent.com/-m6mQvMiH3zE/VOh7VxIJ2zI/AAAAAAAAAGE/5JuBi8PFfCI/w1358-h763-no/21.02.2015%2B-%2B4)tylni widelec jest połączony tylko tego nie widać i myślałem nad zawieszeniem jedno-belkowym ale boje się ze rower stanie się nerwowy w prowadzeniu bo teraz pięknie idzie. Az tym załamaniem to faktycznie muszę coś pomyśleć bo chodzi lekko tylko wygląda nie bardzo
-
Pajak mam plan jak na razie w sobotę chwile pokręcić co by wprawy nabierać a raczej mięśnie ruszać o których nie wiedziałem ;D
-
W soboty jestem dostępny dopiero po południu (znaczy córa kończy zajęcia o 12, a musiałbym wrócić i odziać kości w coś bardziej zdatnego)
Jeszcze nie wiem, czy Dzida, czy Jamniczek, ale tak z godzinkę-dwie można by się przejechać. Jakiś pomysł w jakiej okolicy chcesz sprawdzać których mięśni jeszcze nie masz? Gdańsk ścieżką, czy od razu na głęboką wodę i jakie górki, np Sopot Reja?
-
takie pytanie o tylny wachacz czy dziala prawidlowo jesli nie jest polaczony w trojkat na sztywno chodzi o to czy tam gdzie amor nie odgina sie bez tego dolnego mocowania ?
-
takie pytanie o tylny wachacz czy dziala prawidlowo jesli nie jest polaczony w trojkat na sztywno chodzi o to czy tam gdzie amor nie odgina sie bez tego dolnego mocowania ?
wachacz jest fabrycznie połączony w trójkąt jak się przyjrzysz to do łączenia są przymocowane linki :D
-
Chłopaki doradzcie czy nie zamienić rolek na rurki i górny i dolny łańcuch w nią wsadzic jakie rozwiązanie będzie lepsze znaczy efektywniejsze i ciche( chodź ciche to teraz tez jest)