forum.poziome.pl

Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: przenikanie w Listopada 17, 2014, 08:53:47 pm

Tytuł: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: przenikanie w Listopada 17, 2014, 08:53:47 pm
Jak w temacie. Nie mam odpowiedniego warsztatu, a chciałbym stać się posiadaczem prostej, lekkiej trajki typu tadpole z nisko położonym środkiem ciężkości. Najbardziej zbliżony projekt z tych fabrycznych, powszechnie znanych, to KMX. Tyle tylko, że konieczna jest amortyzacja tyłu. Ktoś ma może wolne moce warsztatowe albo gotową trajkę, której chce się pozbyć?
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: medyk w Listopada 17, 2014, 09:18:29 pm
Moze takie cos?

http://forum.poziome.pl/index.php?topic=2648.0 (http://forum.poziome.pl/index.php?topic=2648.0)

:)
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: AGA w Listopada 17, 2014, 10:22:37 pm
na kiedy ma być gotowa ?
ile chcesz zainwestować ?
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: przenikanie w Stycznia 08, 2015, 03:14:14 pm
Wciąż aktualne :)
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: andrej w Stycznia 08, 2015, 07:21:58 pm
A czego oczekujesz? I co to ma być?
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: przenikanie w Stycznia 08, 2015, 07:36:37 pm
Cóż, wszystkie moje sprzęty zawsze elektryfikuję, więc muszą spełniać kilka podstawowych założeń. 1. Przede wszystkim nie mogą być ciężkie, bo dokładam im na dzień dobry minimum 20 kg elektryki.
2. Muszą mieć amortyzację tyłu.
3. Nie mogą być za szerokie. Ideał to rząd wielkości 80 cm.

Konstrukcja im prostsza i lżejsza - tym lepiej. W zasadzie traktuję takie tadpole jako materiał wyjściowy, więc raczej nie zależy mi na wypasionym osprzęcie, bajerach itd., itp.
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: andrej w Stycznia 08, 2015, 08:14:16 pm
Z moim nowym silnikiem w tylnym kole 7 kg plus bateria 20 Ah to max 12 kg.
Więc twoje 20 kg? chyba,że inne akumulatory.
Szerokość 80 cm do osiągnięcia, przy amortyzowanym przodzie mam 84 cm z lusterkami.
Całość bez elektryki waży 23 kg.
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: przenikanie w Stycznia 08, 2015, 08:31:11 pm
Stosuję żelowe 18AH. Do tej pory wszystkie moje trajki to delty, więc z umieszczeniem dużych i ciężkich baterii z tyłu nie ma problemów. Wiem, że w "kijance" będzie to kolejny problem do rozwiązania.
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: andrej w Stycznia 08, 2015, 08:40:55 pm
Jeśli jesteś z Łodzi lub okolic to zapraszam. Przejedziesz się kijanką.
Piszesz że chcesz tadpole, a twoje trajki to delty?
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: przenikanie w Stycznia 08, 2015, 09:29:38 pm
Owszem, delty. Niewątpliwą ich zaletą jest prostota wykonania nawet takimi skromnymi możliwościami warsztatowymi jak moje, pakowność, ładowność i... to chyba wszystkie zalety. Spośród licznych wad najbardziej daje mi się we znaki z konieczności wysoko położony środek ciężkości a co tym idzie niestabilność zwłaszcza na zakrętach. Z tego też względu pozycja na wysokiej delcie też nie może być tak zupełnie "leżąca", bo przecież trzeba czasem kontrować niebezpieczne przechyły. Przyzwyczaiłem się już do swoich maszynek, ale ciągle marzy mi się tadpole, rowerek ledwie co odstający od ziemi, wygodny i stabilny. No i lżejszy, bo konstrukcja nie musi być tak wzmacniana, jak w deltach.
A zaproszenie na przejażdżkę chętnie przyjmuję. Tylko nie po białym. Niech się śnieg rozpuści.
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: tomek70 w Stycznia 08, 2015, 09:52:18 pm
Chm delta nie może być niska ? Popatrz na delty dla niepełnosprawnych właśnie  podobną zrobiłem możesz tyłkiem trzeć po asfalcie, Napęd robisz na przód a silnik na jedno tylne koło.
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: przenikanie w Stycznia 08, 2015, 10:42:37 pm
No pewnie, że jak prom kosmiczny da się zbudować, to i niską deltę też. Ale nie ja i nie moimi narzędziami :) Chociaż czy ja kojarzę z jakichś zdjęć naprawdę niską deltę? Z rehabilitacyjnych to USVA i Sinner na małych kółeczkach, ale śmiesznie się na tym wygląda. Z polskich to chyba TROP robi niskie delty, ale też wyglądają jak zabawki.
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: Franc w Stycznia 08, 2015, 10:55:39 pm
Robisz deltę z przednim napędem bezpośrednim i łamiesz na pół osią zamocowaną za oparciem - Juta etc.

(http://www.recumbentblog.com/wp-content/uploads/2010/08/Jouta-XX.jpg)

(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRD8lNwgxJ2yA7m5whtoua92qrQSV2ItFUelfJp_5mVaTtCKyNe)

(https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT9BvjQs_WaW5ubcrTJbBNrTX02woDyWYBuMpngN9qPwDMw4RGyZA)

lub klony delta ZOX z pochylaniem:

(http://www.recumbents.com/wisil/racing2010/indy/glatch/TimTrike.jpg)

(http://www.velomobilforum.de/forum/imgcache/2530.png)

Można nisko?
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: Yin w Stycznia 09, 2015, 01:21:06 am
@przenikanie Jak sprawdza Ci się delta z tego tematu: http://forum.poziome.pl/index.php?topic=2281.msg32166#msg32166 w warunkach zimowych? Jeździłem cruzem ale tylko jednośladem, zawsze kusiło mnie żeby wypróbować ten układ w trajce ale zniechęcała mnie perspektywa ślizgania się przodu przy podjazdach na mokrym / oblodzonym asflacie. Jak to jest w praktyce? Daje rade?
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: przenikanie w Stycznia 09, 2015, 10:13:49 am
O, stare zdjątko :) Trochę inaczej już wygląda to moje jeździdło, porządny bagażnik zamiast koszyków zastępczych, inne siodło i zagłówek,  więcej elektroniki :)  A jak się sprawdza? Nie narzekam. Nie ma problemów z poślizgiem, choć zimą raczej nie jeżdżę. Lepszą miarą jest częsta jazda w "normalnym" sezonie pod górkę i po piasku. Lubię sobie pojeździć po lesie łagiewnickim. Po mokrym asfalcie też często zdarza mi się jeździć. I nie ślizgam się. Inna sprawa, że mam dodatkowe wsparcie ze strony mocnego silnika, ale z drugiej strony tył jest bardziej dociążony niż przód, bo tam są ciężkie aku. Ponieważ i napęd nożny i wsparcie elektryczne są na jednym kole, to zdarza się buksowanie na śliskich podjazdach. A po lodzie? Hm, na lodzie to auta nawet mają problemy. Ale zawsze trzy koła to nie dwa. Dużo większym problemem jest konieczność kontrowania przedniego koła podczas pedałowania. To jednak dotyczy znakomitej większości tego typu konstrukcji, czyli rowerów z przednim napędem i trzeba trochę popracować nad odpowiednią techniką pedałowania.
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: grzeziu w Stycznia 09, 2015, 10:22:34 am
jaki silnik stosujesz jakie aku
jakie dane tech. ile przejedziesz itd
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: przenikanie w Stycznia 09, 2015, 11:53:21 am
Silniki jak w podpisie. W jednym Nine Continent. 500 W 36V. W drugim chińczyk no name 300W od Andrzeja z Zabrza, ale niezły. Przy kołach 26 cali osiągi to 40 km/h, co i tak jest aż za dużo. W obu akumulatory 3x18AH żelowe. Osiągi: stosując zasady eksploatacji aku żelowych mam je trzeci sezon i praktycznie nie straciły zauważalnie pojemności. Jedną z zasad jest nie rozładowywanie do końca i doładowywanie małym prądem po każdym rozładowaniu. Dlatego prawdziwy zasięg - taki do końca - jest poza zasięgiem moich dociekań :) A mówiąc poważnie: rowerki jeżdżą regularnie (choć na zmianę) ok. 30 km dziennie oprócz zimy. Energii w aku pozostaje (z szacunków) na 10-20 km. Może niewiele, ale zwykłem jeździć tylko na silniku. Pedałuję tylko wtedy, kiedy celowo chcę się zmęczyć albo naprawdę mi się spieszy. Waga obu rowerów ze wszystkim i z kierowcą około 120 kg.
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: Yin w Stycznia 09, 2015, 12:08:26 pm
Znam zalety silników 9c, sam mam 2 pionowe e-bajki - jeden na RH2806 (10x6) drugi na mid drive 350w. :) Co do techniki pedałowania mbb to była moja pierwsza poziomka więc coś na ten temat kojarzę ;)
https://picasaweb.google.com/113663826549422725409/MojePoziomkiProjektNr1Cruzbike
Tytuł: Odp: Szukam konstruktora trajki
Wiadomość wysłana przez: przenikanie w Stycznia 09, 2015, 03:09:27 pm
Znam zalety silników 9c, sam mam 2 pionowe e-bajki - jeden na RH2806 (10x6) drugi na mid drive 350w. :) Co do techniki pedałowania mbb to była moja pierwsza poziomka więc coś na ten temat kojarzę ;)
https://picasaweb.google.com/113663826549422725409/MojePoziomkiProjektNr1Cruzbike

Wiele silników miałem w różnych sprzętach (bo kiedyś jeździłem na pionowych, ale to historia) i rzeczywiście Nine są najlepsze. Nie do zajechania. Moc, obroty, moment no i nie ma się co psuć, bo bezprzekładniowe. Fajna ta twoja poziomka. Ale tyłek nie boli? Bo amortyzacji chyba nie ma?