forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Galerie => Wątek zaczęty przez: storm w Lipca 25, 2014, 08:24:16 am
-
Świeżak zaprasza do oglądania.
-
słitaśny różowiótki :)
-
Czy to tandem że masz dwie kierownice? ;D ale fotel tylko jeden...
-
Czy to tandem że masz dwie kierownice? ;D ale fotel tylko jeden...
Ta dolna jest na siatki z zakupami.
-
Bardzo ciekawy stick bike ,gratuluje.To mocowanie tylne fotelika troszkę dziwne ,nie powoduje ściągania na prawo ?
-
wyrazy uznania dla Storma za profesjonalną sesję zdjęciową ,dosłownie paparazzi....Hm..trochę jednak żal .Rower został rozebrany do naga. Stwierdzam,że zablokowanie Storma nie jest jednak dobra opcją,bo wnosi on wiele dobrego do forum i zdjęcia miałbym wcześniej wstawione...pozdrawiam
-
Są jak na razie dwie kierownice. Górna ma jednak zostać skasowana i Świeżak chce jeździć wyłącznie na dolnej USS.
Co ciekawe - podczas robienia zdjęć na przystani w Nakle podjechało do nas dwółch młodych "tubylców" :) Okazało się, że przy pewnym zaparciu i odłączeniu dolnej kierownicy - da się opanować rowerek Świeżaka w kilka minut :D
-
dziękuję Golden!takie mocowanie nie ma wpływu na ściąganie ,ale jednak zostanie zmienione ,bo jest lepszy juz pomysł...
-
Kombinuj kombinuj fajny rowerek się zapowiada. Pozdrawiam
-
Koła 26"? Oprócz prowizorycznych końcówek drążka profeska.
-
Fajny stick :) Jaka waga ramy i całości? Obejmy mocujące haki koła i inne sam wykonałeś czy udało Ci się dostać gotowce?
-
Tak Hansglopke to są koła 26 cali,a drażek faktycznie prowizorka ,zrobiona z tego co było pod ręka.Hm...Yin jeszcze nie wiem jaka waga,bo fotel mama z starego roweru,a on ma mocowania stalowe ,jak zmienie na alu to wtedy ,a może bez fotelika,no zobaczę.Haki sam wykonałem ,natomiast objemy robiłem u tokarza,ale on mi tylko zrobił bryłę prostokątną z stosownym otworem, a nadanie kształtu,gwintowanie ,rozcinanie itp.musiałem sam.
-
Koła 26"? Oprócz prowizorycznych końcówek drążka profeska.
"Profeska" - mało powiedziane.
Jak go oglądałem to wyglądał jakby świeżo co wyszedł z fabryki. Nie z garażu - ale normalnie Z FABRYKI. Nówka sztuka nieśmigana :D
@Świeżak - tak jak Ci już powiedziałem - masz zlote rączki do poziomek :)
-
Fajny, wygląda jak odpicowany na poziomo fix, ale do otwartych rur przydałyby się jakieś zatyczki. Przednią przerzutkę kolega organizuje czy te dwa blaty to tak na wszelki wypadek, żeby można było przerzucić łyżką do opon raz na dobę? Czy świeżak to ten z numerem na koszulce, a forumowy huligan Storm w pomarańczowych spodenkach? Gratuluję konstrukcji, bardzo ciekawe wykonanie, zwłaszcza obejmy i podpora skośna :)
-
W niedzielę będę śmigał w tych okolicach - może wpadnę się "karnąć" :)
-
Bardzo fajny sprawia wrażenie firmowej konstrukcji., fajna kolorystyka.
-
Dziantek -tak przerzutka bedzie ,możesz spac spokojnie,no i dziekuje . Szydziu w niedziele to ja raczej bede w twojej okolicy to znaczy w Chodzieży,tylko że autem. Dziękuje władek 8,mam nadzieję,że wersja finalna będzie jeszcze lepiej pomalowana,bo na tej testowałem kolory.
oj Sztorm Ty już nacukrujesz,ale dzięki kolego.
-
Ciesz się, bo Storm cukruje niezmiernie rzadko :)
Rowerek piękny! Masz talent, wcale nie jak świeżak, Świeżaku :)
-
Za..fajny. Jak się prowadzi? Da się jechać bez trzymanki? Pytanie Yin'a powtarzam i dodatkowo pytam o wysokości.
A dorzucę dorzucę dwie łyżeczki..
Skoro widelec to karbon, to jednak radziłbym założyć ciut większe koło, a hamulec zamontować w widelcu. Pierwsze ostrzejsze hamowanie może zatrzymać na trochę dłużej.
A cięgła są jednak prostsze w budowie i bardziej eleganckie. Ale to może tylko moje zdanie :)
-
Bardzo dziękuję Makenzen ,a co do Storma to chyba raczej mam na niego pozytywny wpływ ;)
Bardzo proszę krytyczne uwagi bardzo wskazana,budują obiektywizm. Na zdjęciu Pajaku tego nie widać ,ale to solidny kawałek stali ,a to co widać od strony hamulca jest i jeszcze to samu po drugiej stronie,spięte dwiema śrubami.Może i prostsze,ale ten drążek to parę minut i gotowy z tego co było pod ręką czyli rurka miedziana. ale zdemontowanie go to trwa pięć sekund i kiera jest prawie równoległa z konstrukcją ,a to dobre w pociągu....górna kiera już zdemontowana.
W wersji finalnej zapodam drążek z stosownymi regulacjami i ładnymi zakończeniami.
Wagę i wymiary zapodam zapewne jutro..pozdrawiam
-
Ładna poziomka, wycacana na błysk - dużo czasu zajęło na osiągnięcie takiego efektu?:)
-
Super rower :).
-
Dziękuję Nahtah i Michu. Wszystko Nahtah zależy od indywidualnych predyspozycji,a osiągnięcie tego efektu myślę ,że szybko. Właśnie jestem wielkim entuzjastom Twoich wypraw rowerowych i często lukałem do Twoje galerii. tak jeszcze w odpowiedzi na zadane pytanie o wagę i wymiary... rower waży bez fotelika 12 kg więc szału nie ma.spowodowane jest to tym,że ramę da się rozebrać ,tzn tylny widelec po przekreceniu daje się wyciągnąc z gł. róry i właśnie ten mechanizm trochę waży ,no i te objemy. wysokość suportu to 82 cm ,a fotelika 67 cm.
-
A) 12kg bez fotelika, z fotelikiem 13.5kg - weź nie wqr...j, IMK P7 ważył z 15~16kg, P8 waży z 18kg a ten narzeka, że szału nie ma - to jest zupełnie dobra waga jak na rower poziomy.
B) 82-67 = 15cm czyli tyle ile miał P7, P8 ma 18cm, żeby koło nie ocierało się o korbę - czyli jest to zupełnie dobre przewyższenie suportu nad fotelem.
Marudzisz! Mniej marudzenia więcej startowania w Brevetach :) Baj de łej: jedziesz do Białegostoku?
-
A ja myślałem, że mam fart, że mój rower z wszystkimi bzdetami jakie na nim są waży jakieś 18 - 19kg i myślałem że to dobra waga jest T_T
-
IMK P8 z oświetleniem, kufrem i bzdetami podchodzi pod 25kg i proszę mnie nie denerwować!
-
A) 12kg bez fotelika, z fotelikiem 13.5kg - weź nie wqr...j,
Taki urok dobrze zrobionego stick bika ;)
-
Franc..ale on jeszcze nie jest skończony,brak przedniej przerzutki, rura alu zostanie zastąpiona tzw. kwasówą wiec 0,5kg wzrośnie. tył zostanie zmodyfikowany do przewożenia sakw rowerowych ,tzn.będzie to coś rozkładane. Musi jeszcze być udoskonalenie wypinanie tylniego widelca i rozpinane linek.Dewilio,ale on jest bez amortyzacjii,a Ty zapewne masz więc coś za coś.
Franc jestem po urlopie i już nie dostane wolnego na brevet. pozdrawiam
-
Spotykamy się w sobotę wieczorem w Białymstoku, w niedzielę od rana jedziemy i o 1800~1900 powrót. W poniedziałek, od rana twoje zwłoki mogą być w pracy.
-
teoretycznie tak,fizycznie to niestety niewykonalne na 6;00 godzine w ponidziałek......
-
Świeżak - owszem, mam amortyzację, aczkolwiek aż tyle więcej to chyba nie waży, co nie? :D zresztą - zerknij jaką moja piękna ma jebitną ramę :D plus masa akcesoriów... PS: Ależ mnie kusi flevo racer..... aaaa!
-
No to trzeba by sie spiknac: mnie ciekawi Mala Cz.
Swoja droga chcialbym zobaczyc jak na racerze sie jezdzi bez trzymanki: chyba za stary jestem zeby sie tego uczyc.
-
jakby co to daj znać na PW wcześniej żeby się jakoś ugadać... a flevo vs flevo racer wydaje mi się, że jazda na obu jest zbliżona do siebie.