forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Przywitalec => Wątek zaczęty przez: Lisciasty w Kwietnia 25, 2014, 11:08:19 pm
-
Witam,
Poziomki liżę przez szybę od dawna, nawet tu na forum się zagnieździłem w 2011
ale nie udało mi się jakoś odezwać ;)
Na razie skłaniam się ku kupnie pierwszego jeździdła, nie czuję się na siłach
aby sklecić coś samemu, możliwości techniczne mam niezgorsze, ale kompletnie
nie wiem jak ogarnąć taki pojazd w praktyce, chciałbym najpierw pojeździć
na czymś a w przyszłości zrobić już jakiś dopasowany pod siebie model.
Umówiony jestem wstępnie w Velogicu, ale rozglądam się też dookoła,
dziś wpadło mi w oko ogłoszenie:
http://allegro.pl/rower-poziomy-rama-alu-regulowany-naped-i-fotel-i4181150834.html (http://allegro.pl/rower-poziomy-rama-alu-regulowany-naped-i-fotel-i4181150834.html)
jako że to po sąsiedzku, to może bym się umówił i pomacał. Czy ktoś mógłby wydać
jakąś opinię na temat tego sprzętu? A może akurat zna tą konkretną sztukę? :>
Aha, uwzględniając mój marny stan wiedzy i mętne pojęcie o oczekiwaniach,
póki co skłaniam się ku SWB z pełną amortyzacją, wymiary ramy i rozmiar kół - brak pojęcia.
Mam nadzieję, że z czasem to się jakoś wyklaruje...
-
Witam nowego Kolegę!
Miło jest zobaczyć, że coraz to nowi userzy piszą o swoich wymaganiach, wizjach, a nawet marzeniach co do poziomek. To właśnie na tym forum, cała masa nas, użytkowników spełniła swoje pierwsze, poziome marzenia - w tym ja ;)
Aha, skoro masz już jakiś tym roweru dla siebie, zajrzyj na subforum (http://forum.poziome.pl/index.php?board=6.0), gdzie nie tylko znajdziesz całą garść wiedzy na temat poziomek, ale będziesz mógł także założyć swój temat, abyśmy mogli Tobie pomóc ;)
Poziomo pozdrawiam
-
Witaj na forum - powodzenia w poszukiwaniach i do zobaczenia na poziomie.
-
Witam na forum.
Co do aukcji to myślę że to ciekawa oferta dużo nowego osprzętu, jeśli cena jest w twoim zasięgu to czemu nie. ;)
-
Niestety jestem na tym etapie życia, kiedy wydanie tych kilku tysiaków nie boli tak,
jak masakryczny brak czasu na cokolwiek ;)
-
Niestety jestem na tym etapie życia, kiedy wydanie tych kilku tysiaków nie boli tak,
jak masakryczny brak czasu na cokolwiek ;)
No chyba że tak. Ja jako student nie mogłbym sobie pozwolić na taki wydatek dlatego zbudowałem sam. Chociaż jeśli dobrze poszukałbym po skarpetach to tych kilka tys $$ by sie znalazło ;D Myślę że ten rower to dobry wybór.
-
Jeśli masz możliwość podjedź do sprzedającego i przejedź sie na poziomce. To najlepszy sposób. Zobaczysz czy Ci podpasuje pod tyłek, czy bedzie cool i extra.
-
Witam,
Witaj Liściasty!
Dopierom co sam się zarejestrował i przywitał na tym forumie ale pozwolę sobie przeprowadzić dedukcję:
Skoro piszesz, żeś z okolic Wrocka, to pewnie jakiś Jelcz a może nawet Laskowice? ;)
Co do podanego linku, to jak mówią przedmówcy - jeżeli masz okazję, to pomacaj go na żywo, przejedź się (ale trochę dalej niż kółko przed blokiem) i zdecyduj - mnie się wydaje, że jest to przyzwoita propozycja.
Oczywiście jeżeli nie jest ewidentnie bita ;)
Pozdrowienia i do zobaczenia na szlaku! ;)
zbYszek aka zbigi :)
-
Coś velogic mi nie odpisuje, a jestem coraz bardziej napalony żeby przytulić jakiś sprzęt ;)
Mam takie pytanie robocze, bo się rozglądam po typach różnych.
Czy flevo nadaje się na miasto do codziennego użytku, czy to raczej taki rower
dla bajeru? Ten filmik mnie zauroczył :>
https://www.youtube.com/watch?v=QjvUpZ__3bU (https://www.youtube.com/watch?v=QjvUpZ__3bU)
-
Ja mam rower z geometria nie do konca flevo, raczej blizej pythona, ale tez z centralnym sterowaniem i moge powiedziec, ze tylko dla bajeru to nie jest. Jezdze nim (i poprzednim modelem) na codzien od paru lat, jest niski, wiec lepiej sie na trasie sprawdza niz w korku w miescie, ale daje rade. Oczywiscie wyprzedzanie bez trzymanki kolegow, ktorzy musza trzymac kierownice jest bajerem: http://bzaborow.org/galer/pg/photo/69082 (http://bzaborow.org/galer/pg/photo/69082) http://bzaborow.org/galer/pg/photo/69086 (http://bzaborow.org/galer/pg/photo/69086) ;D
-
Jesli jestes z okolic Wrocka to na początku czerwca jak sie naumiem troche jeździć na swoim dziwadle (po 20.05 mam ostatecznie miec poziome bydle u siebie w domu) to będe mógł podjechać (ale Wrocek - na okolice może kiedyś przyjdzie czas) w ajkiś weekend w zielone miejsce i pokazac co można w zasadzie teoretyzując tylko przekuć na praktykę (duzo pomogło przeglądanie technicznego forum ale i kupa przemyśleń własnych co do celowości takich a nie innych rozwiązań).
Jesli "musisz kupić bo masz lewe ręce" i kasa pozwoliłaby Ci wyjść poza 3,5-4 to myślę że rozwiązania z moich dumań mogłyby Ci pomóc ogarnąć marzenia (od 2011 do dzisiaj to za długo by TYLKO mysleć o jeździdle poziomym ;) ) i ew. wskazać jeden z kierunków (mam SWB na bazie Kody) wyboru.
Tutaj poprzednia wersja Kody (VG3) http://www.youtube.com/watch?v=0MBs6Wdd-3Q i dłuższe http://www.youtube.com/watch?v=AeBMqepmCoA - pokazujące zachowanie poziomek w czasie jazdy i ogólny widoczek 2x20 calowych truskawek.
-
Pozdrawiam też jestem z okolic Wrocławia :)
-
Dwóch lewych rąk nie mam, samochód, pralkę i radio zepsuć potrafię ;)
Kwestia niestety w braku czasu na zabawy, robota, kobita i trójka dzieci skutecznie
wybijają mi z głowy kontemplowanie w warsztacie :]
Jak opchnę swój klasyczny rower i dorzucę nieco kasy to nie będzie problemu z kupnem
nówki, tutaj akurat jest komfort. Kwestia co wybrać, myślałem mocno o Kodzie
albo Transie, ale Mariusz Łuczak coś ostatnio na maila nie trybi, a nie chcę być
nachalny i zawracać d. telefonem ;)
Mieszkam we Wrocku, konkretnie Sępolno, ale mogę się przemieścić w dowolny rejon,
to żaden problem.
-
odezwe się w odpowiednim czasie - póki co co polecam czytac czytac i chłonąc - forum daj kupe odowiedzi na wiele pytań ale trzeba kopać ;)
-
Mariusza najlepiej "molestować" telefonicznie, na maile to chyba wcale nie odpowiada.
-
Lisciasty pogadaj z DeVilio on ma flevo: http://forum.poziome.pl/index.php?topic=2272.0 (http://forum.poziome.pl/index.php?topic=2272.0)
-
Ale .. Lisciasty jest z Wrocka a Devilek z Gdańska bodajże więc ... na samych pytaniach sie skończy chyba ;)
-
Mieszkam we Wrocku, konkretnie Sępolno, ale mogę się przemieścić w dowolny rejon,
to żaden problem.
-
Jesli jestes z okolic Wrocka to na początku czerwca jak sie naumiem troche jeździć na swoim dziwadle (po 20.05 mam ostatecznie miec poziome bydle u siebie w domu) to będe mógł podjechać (ale Wrocek - na okolice może kiedyś przyjdzie czas) w jakiś weekend w zielone miejsce
hehe ale chyba o ten fragment tekstu chodizło Liściastemu ... ;)
-
Ok mea culpa. Nie doczytałem dokładnie :-X masz rację zwracam honor Muciumpel. ;)
-
Hura, w środę jadę do Velogica macać Niuansa :]
Jednak odpisuje na majle ;)
Trochę martwi mnie ten model, że jest kompletnie bez amortyzacji,
ale opis mówi, że opony mają amortyzować, pomacamy zobaczymy ;)
-
Zapytaj o amortyzowaną czarną Kodę - moim zdaniem powinieneś iść w tym kierunku.
-
Taki był pierwotny plan :] Na pewno obmacam wszystko co będzie dostępne
(poza samym konstruktorem oczywiście ;)
No i zakładam, że krótka rozmowa na żywo połączona z przymiarkami
pozwoli mi dowiedzieć się, co ja w końcu bym chciał mieć :>
-
Dobrzy ludzie,
Prosiłbym o parę słów komentarza i porad.
Macałem ten oto sprzęt
http://allegro.pl/rower-poziomy-rama-alu-regulowany-naped-i-fotel-i4181150834.html (http://allegro.pl/rower-poziomy-rama-alu-regulowany-naped-i-fotel-i4181150834.html)
Wykonanie mi się podoba, siedziałem i nawet wygodnie, ale:
1. Nogi mi wystają poza korbę, musiałbym przedłużyć bom o jakieś 10 cm tak mi się wydaje,
czy to jest jakaś poważna operacja ew. czy grozi jakimiś konsekwencjami?
2. Czy koło 28" z tyłu i 20" z przodu to dobry pomysł?
-
1. Nie da rady wysunąć bardziej bomu, lub przesunąć fotelika? Jeśli przedłużysz bom, może się stać on zbyt wiotki (ale zależy to min. od średnicy i grubości ścianek rury).
2. Dobry- ja tak jeżdżę, ale "każda pliszka swój ogonek chwali" :D
OT: Przeczytawszy opis aukcji utwierdzam się w przekonaniu, że "polska język trudna język".
-
Fotelik jest już na tylnym położeniu, bom jest mocowany na końcu przez 2 śruby,
teoretycznie da się wysunąć ale jednak będzie brakować. Rura jest aluminiowa,
z wyglądu solidna. Myślałem, że jakbym to przedłużył tak, że dosztukowałbym rurę
tej samej średnicy, a dodatkowo wsadził w środek rurę nieco mniejszej średnicy
to powinno dać radę.
Co do języka ogłoszenia to się zgadzam, zawsze drażniły mnie takie kwiatki,
zwłaszcza nadużywanie wykrzykników, ale sam sprzedający to porządny chłop,
w rowerach dłubie od dawna i widać że zna się na rzeczy, jak się rozgadał
to ponad godzinę tam siedziałem ;) Tak więc jestem skłonny mu wybaczyć
ten lekceważący stosunek do języka ojczystego :>
-
Fotelik jest już na tylnym położeniu, bom jest mocowany na końcu przez 2 śruby,
teoretycznie da się wysunąć ale jednak będzie brakować. Rura jest aluminiowa,
z wyglądu solidna. Myślałem, że jakbym to przedłużył tak, że dosztukowałbym rurę
tej samej średnicy, a dodatkowo wsadził w środek rurę nieco mniejszej średnicy
to powinno dać radę.
Jeśli ta wewnętrzna rura będzie odpowiedniej długości to może się udać.
-
Dobrzy ludzie,
Prosiłbym o parę słów komentarza i porad.
Macałem ten oto sprzęt
http://allegro.pl/rower-poziomy-rama-alu-regulowany-naped-i-fotel-i4181150834.html (http://allegro.pl/rower-poziomy-rama-alu-regulowany-naped-i-fotel-i4181150834.html)
Wykonanie mi się podoba, siedziałem i nawet wygodnie, ale:
...
2. Czy koło 28" z tyłu i 20" z przodu to dobry pomysł?
Rama faktycznie trochę przypomina Barona High, a jeśli tak jest, to geometria jest pod koła 28"x 28" bez amortyzacji. Irek chyba tych ram nie zrobił zbyt dużo.
W układzie 20x28 ten rower wygląda dość pokracznie.
Fotelik jest od trajki do tego za bardzo pionowo ustawiony, kierownica wydaje się być bardzo blisko fotela (obecny użytkownik chyba jest dość niski) - może U-bar był by lepszy
Tak wygląda oryginalny baron hi
http://img72.xooimage.com/files/3/4/8/http-a5.sphotos.a...060210_n-2adea96.jpg (http://img72.xooimage.com/files/3/4/8/http-a5.sphotos.a...060210_n-2adea96.jpg)
-
Fotel faktycznie jest podniesiony bo facetowi tak pasowało,
ale jest możliwość obniżenia i to znacznego. Czy to koło z przodu za małe to
niestety się nie znam, być może jest tak jak mówisz. Ale widzę, że facet włożył
w ten rower masę roboty i kombinowania, wydaje mi się że można go będzie
pode mnie dopasować. Mam ochotę dać szansę temu sprzętowi :>
-
@Lisciasty - no ok, facet włozył w ten rower kupę roboty, ale czy ty nie będziesz musiał sam także w niego władować kupę siły i pieniędzy aby w ogóle zacząć jeździć poziomo? Kupujesz rower po to, by w nim rzeźbić - czy żeby od razu jeździć?
Czy macałeś Niuansa w Oławie już czy jeszcze nie?
-
Liściasty - ja już jeżdżę na tym co widziałeś - właściwie to przejażdżki ale podpowiem że amortyzacja jest fajna ale nie demonizowałbym:
1. opony mam na 100 PSI więc twardo więc amorki poszły na SAG 30% aby było "mientko"
2. kostkę i nierówności (2 - 3 cm) przód wybiera ładnie (skok 5 cm) i czuje że coś tam pracuje, tył zaś to delikatne wibracje tylko na poziomie podprogowym - czuję delikatnie na plecach takie smyranie,
3. pojedyńcze dziury lub krawężniki powyżej 10 cm (zjazd bo z wjazdem to zapomnij) z wiekszą prędkością to już przodem zdecydowane dobicie (w sensie czuję, że się zapadam przodem i potem odbijam - nie jest to gwałtowne ale wyraźne) tył zaś delikatnie się zapadam i podnoszę (skok tyłu mam 12 cm plus regulacje tłumienia)
4. jazda po kostce z większą prędkością (ok 25/h) z przodu czuje ciągłe drgania ale nie wpływające na utrzymanie kierunku ruchu tył zaś (po ustawieniu odbicia na szybką reakcję) ciągłe i dość upierdliwe delikatne smyranie od sporej amplitudzie.
i teraz info dla Ciebie (chciałem sprawdzić jaki wpływa maja opony na amortyzacje gdy nie pracują amortyzatory - zablokowałem je - mam taka mozliwość) i:
- na sztywno - koła na 100 PSI:
5. jazda po kostce ok. 20/h - wibracje przodu niemal wyrywające kierownicę, tył - czuć wszystko na kręgosłupie,
- lekkie "odpompowanie kół" - PSI 80 (to minimum jakie mogę dmuchnąć w koła - widać delikatne sflaczenie a ciężar ciała powoduje wyraźne ugięcie opony)
6. jazda po kostce ok. 20/h - z przodu czuć wibracje ale lepiej "czuję" drogę i utrzymanie kierunku jest łatwiejsze, tył - wibracje odczuwalne ale nie powodują "wk..nia" jak na sztywno.
Jazda z "niedopompem" (pkt. 6) z prędkością 5-7/h zdecydowanie poprawia komfort - po nierównościach krytycznych (kostka) jazda na sztywno z niedopompowanymi oponami jest możliwa ale wymaga niewielkiej prędkości.
Ogólnie do miasta komfort przede wszystkim więc lekki "niedopompaż" w kołach (85 PSI) i pracujące amortyzatory powodują, że miasto jest bardzo przyjazne
I teraz ostatni test:
jazda na sztywno plus twarde koła (110 PSI) - jazda DDR wzdłuż ulicy (dojazd lotniska - długi odcinek prostej) kostka:
7. trzęsie delikatnie ale ... jedzie i spokojnie od ronda do ronda 35/h idzie trzymać ;) - niestety czuć, że to kostka więc podrygiwanie przodu i ciągłe wibracje na plecach są odczuwalne.
Na kostce granitowej zdecydowanie nie pojechałbym na takim ustawieniu.
Podsumowanie po testach (wynik drogą dedukcji):
1. Niuans jest bardzo sztywny (jak Koda po blokadzie amorów) ale na balonach (myślę że 2,20-2,40 byłoby dobrze) z "niedopompażem" w kołach powinieneś przy przyzwoitej prędkości w terenie miejskim z nie powtarzającymi się nierównościami (typu kostka) odczuwać jako taki "komfort" nie wpływający na utrzymanie kierunku ruchu, większa (35/h i wyżej?) prędkość z takim ustawieniem wytrzęsie Ci dupsko niemiłosiernie - opcja TYLKO na asfalt.
2. Jeśli więcej jeździsz po mieście to opcja powyżej da ci radoche, poza miasto na trasę bez pompki nie ma co sie wybierać, w teren opcja miejska powinna spisywać się znośnie (większe niż w mieście to konieczność niższej prędkości i uważniejszego wybierania drogi)
Krótko - przy prędkościach 25/h nie demonizowałbym amortyzatorów o skoku 5 cm (realny 2-3 cm z SAG-iem 30%) jako leku na zło miasta (przód zawsze delikatnie czuję), tył zaś to skok na kole ok. 12 cm (realnie 9-10 cm z SAG-iem 30%) - tutaj jak najbardziej damper sie przydaje - dopiero duże uskoki (szybki zjazd z wysokiego krawężnika czuć jako "dupnięcie" ale amor daje rade wyhamowac go, mniejszych nierówności w zasadzie nie odczuwam
-
Rozumiem...na pompażu szybciej, na niedopompażu wygodniej ;D Love it
-
@Lisciasty - no ok, facet włozył w ten rower kupę roboty, ale czy ty nie będziesz musiał sam także w niego władować kupę siły i pieniędzy aby w ogóle zacząć jeździć poziomo? Kupujesz rower po to, by w nim rzeźbić - czy żeby od razu jeździć?
Czy macałeś Niuansa w Oławie już czy jeszcze nie?
Wiesz, przymierzałem się do tego z ogłoszenia i wydaje się, że gabarytowo pasuję, pomijając sprawę przedłużenia bomu.
Macałem Niuansa, fajny jest, ale mam obawy przed kupowaniem nówki jako pierwszego pozioma,
chyba wolałbym kupić na start używkę i zobaczyć czy to zda egzamin i co ewentualnie musiałbym
poprawić na przyszłość. Dostęp do warsztatu ślusarskiego z tokarkami, spawarami i innym złomem
mam bez problemu, więc jakby co będzie zabawa ;)
@Mociumpel
Dzięki za wyczerpujący opis, dało mi to do myślenia, coraz bardziej wydaje mi się że jak już wejdę
w poziomy to zacznie się ciągły proces dłubania i zmieniania koncepcji, ale to pewnie większość przechodziła :>
-
Bom zrobiony, nawet pasuje. Oczywiście nie przewidziałem faktu, że trzeba będzie
przedłużyć łańcuch. Musiałem się wobec tego nauczyć rozkuwać i zakuwać łańcuchy
za pomocą zakupionego ustrojstwa. Jak już znęcam się nad tym nieszczęsnym łańcuchem,
może podpowiecie na szybko, jak daleko powinien wystawać bom (na razie jest tak
że swobodnie prostuję nogę jak stoi na pedale), oraz jak szybko i sprawnie ustalić
długość łańcucha?
-
To może znowu ja - sam musiałem się do swojego "ustawić"
1. na maxymalnym wyproście nogi z pietą na pedale - noga ma być prosta
2. sprawdzić na podbiciu pod palcami (tam zazwyczaj ja trzymam pedał pod stopą) ustawienie kolana - ma być lekko ugięte
3. dodatkowo jeśli podczas jazdy pochylasz stopę w kierunku jazdy "wydłużając" jakby moment "przekręcenia" na druga nóżkę noga powinna być lekko zgięta
4. czynności 1-3 powtarzaj na krótkich odcinkach wkładając na twardych przełożeniach trochę siły przejezdżając parę kilometrów z większą prędkością siłowo
5. odpoczywaj dzień czasu obserwując czy bolą kolana nad rzepką czy pod nią (nie POD kolanem):
- jeśli nad nia to masz za blisko boom
- jeśli pod to za daleko
6. po kilku dniach ustalisz właściwą odległość bo skończą się bóle kolan na następny dzień po jeździe - mi to zajęło ok. tygodnia
Niestety przydałyby się prawdopodobnie SPD bo na optymalnym ustawieniu przy kręceniu w okolicach 100 zaczynam "gubić" nogi i po dłuższej jeździe na szybkim kręceniu czuje drętwienie dwóch palców lewej nogi ;) - do 80 nie czuje takich problemów.
Teraz łańcuch - większość poradników podaje aby łańcuch przerzutki na największej zębatce z przodu plus największej z tyłu (czyli największe naprężenie) układał się w "S" na kółkach plus dodatkowo górny pałąk (ten przykręcony do ramy) z dolnym (tym od dolnego kółka) tworzył linię prostą - ja potrzebowałem dorzucić dodatkowo dwa ogniwa aby po wysunięciu suportu o 3 cm mieć coś jak wyżej.
ogólnie po tych zmianach da się jechać i siłowo bez bólu kolan i w miarę kadencyjnie "bez spadywania" nóg z pedałów.
-
Myślałem, że jakbym to przedłużył tak, że dosztukowałbym rurę
tej samej średnicy, a dodatkowo wsadził w środek rurę nieco mniejszej średnicy
to powinno dać radę.
Wydłużyłeś go tak jak pisałeś?? Wrzuć fotki jak to wygląda.
-
Mociumpel dobrze gada z korektą łańcucha, jednak moim zdaniem należy dodatkowo zwrócić uwagę na kilka innych kwestii.
Mianowicie, zrobić małe rozpoznanie, na których biegach jeździ się najczęściej, jakich przełożeń potrzeba, aby ruszać (czy pozostając na 2 tarczy, czy zrzucajac na mała zębatkę przy korbie), ważna jest także ilość biegów oraz ich rozpiętość na kasecie (l. zębów największej koronki - l. zębów najmniejszej). Kwestię ukosowania łańcucha można tu śmiało pominąć, gdyż odległość od kasety do punktu zgięcia łańcucha (np. rolki) jest znaczna.
Jak mam u siebie? Przy korbie 26-36-48 oraz kasecie 32-11, dobralem długość łańcucha w ten sposób, aby na 2 biegu z przodu móc spokojnie obsłużyć wszystkie biegi na kasecie. Aby dokonać regulacji długości łańcucha, najlepiej jest wrzucić 2 z przodu, a z tyłu na ostatni bieg. Po założeniu łańcucha na zebatki oraz przepuszczeniu przez rolki, tekalany itp. ustawić końcówki łańcucha w dogodnym miejscu. Aby ułatwić sobie życie, warto wsunąć w końce łańcucha kawałek drutu, bedzie się o wiele lepiej manewrowało, niż śliskim łańuchem ;)
Teraz łapiesz za dwa końce, zbliżasz je do siebie i obserwujesz wózek przerzutki. W chwili, gdy łańcuch zacznie już wychylać wózek, należy odjąć dodatkowe dwa pełne ogniwa, czyli 2 ogniwa zewnętrzne oraz 2 wewnętrzne. Pozwoli to na napięcie łańcucha przy tym przełożeniu podczas pedałowania, gdzie część górna łańcucha napnie się maksymalnie.
W razie co, to mogę zrobić zdjecia mojego napędu ;)
Pozdrawiam
-
Majsterkowicz wrzuć proszę fotki, bo ja długość łańcucha dobrałem chyba dobrze, ale nie mam 100 % pewności, czy dobrze :)
-
Dzięki za porady, jak zrobię to dam znać i fotki zapodam, chwilowo znowu wyjazd z roboty i nie ma mnie przez 10 dni :/
-
Eh jest jakaś kaszana, temat łańcucha opanowany ale nie ogarniam
ustawienia bomu, niby wszystko wygląda ok a czochram nogą o łańcuch
i górne kółka prowadzące :/
Albo jestem jakiś lewy, albo niewymiarowy, albo robię jakąś bzdurę i nie wychodzi...
-
Eh jest jakaś kaszana, temat łańcucha opanowany ale nie ogarniam
ustawienia bomu, niby wszystko wygląda ok a czochram nogą o łańcuch
i górne kółka prowadzące :/
Albo jestem jakiś lewy, albo niewymiarowy, albo robię jakąś bzdurę i nie wychodzi...
Z tego co pamiętam, to w tym rowerze były kółka obok siebie, zarówno dla łańcucha górnego jak i powrotnego.
Spróbował bym zlikwidować jedną rolką, tą dla górnego łańcucha (może wsadzić ten fragment w rurkę ?) Wyprostuje to linie górnego łańcucha, poprawi jego pracę i zmniejszy straty w napędzie.
Jeśli nie da się tego zrobić, możesz też poszukać innych rolek.
Np. bloczka, gdzie kółka są jedno nad drugim a nie obok siebie. Coś jak w przypadku bloczków do talii* - te akurat są stosunkowo drogie, więc lepiej poszukać czegoś zamiennego.
*) Talia to taka lina na żaglówce - inaczej szot grota.
-
Liściast zapodaj fotki.
-
W końcu mam nieco czasu na zrobienie i obrobienie zdjęć, póki co moja exploatacja
wygląda w ten sposób, że robię wieczorem, jadę do roboty 10 km, w robocie
poprawki, wracam do domu i tak w kółko :>
Coby nie zaśmiecać forum, garść fotek jak toto wygląda, jakby się komuś chciało
zerknąć i doradzić co można by poprawić, byłbym wdzięczny :>
A póki co, obrazek jak to mniej więcej się teraz prezentuje jeśli chodzi o wymiary
(ja mam 188 cm wzrostu, o ile to coś zobrazuje):
(http://lisciasty.firehost.pl/wymiary.jpg)
http://lisciasty.firehost.pl/poz1.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/poz1.jpg)
http://lisciasty.firehost.pl/poz2.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/poz2.jpg)
http://lisciasty.firehost.pl/poz3.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/poz3.jpg)
http://lisciasty.firehost.pl/poz4.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/poz4.jpg)
http://lisciasty.firehost.pl/poz5.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/poz5.jpg)
http://lisciasty.firehost.pl/poz6.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/poz6.jpg)
http://lisciasty.firehost.pl/poz7.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/poz7.jpg)
http://lisciasty.firehost.pl/poz8.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/poz8.jpg)
http://lisciasty.firehost.pl/poz9.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/poz9.jpg)
http://lisciasty.firehost.pl/poz10.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/poz10.jpg)
http://lisciasty.firehost.pl/poz11.jpg (http://lisciasty.firehost.pl/poz11.jpg)
Póki co na razie wydaje mi się, że daje się jechać prawidłowo, nie wiem jak z tą kierownicą,
wydaje mi się że powinna być nieco wyżej ale póki co rurka mi się skończyła.
Ta czarna część na kierownicy jest ruchoma, tzn. da się regulować nachylenie,
ale czy to nie powinno być jakoś potem zablokowane? Bo póki co ścisnąłem
śrubą ale do przodu się przegina jak mocniej nacisnąć.
Wszelkie uwagi mile widziane, również takie odnośnie zdjęć, może coś powinienem
bliżej cyknąć albo lepiej zwymiarować...
-
Calkiem fajny SWB hardtail:)
Jednak po obroceniu (zdjecie 6..) zmasakrowalo mnie rolkowanie lancucha... i to tego napedowego. Na probe przylozylem do ekranu kawalek linijki i wyszlo mi ze od szczytu przedniej najwiekszej zebatki do najwiekszej tylnej masz dluga prosta trase lazienkowska jak strzelil linie nawet bez uwzgledniania ugiecia wstepnego przedniego dampera co te sytuacje minimalnie ale jeszcze poprawi. W hardtailu bym sie nie zastanawial tylko lecial z lancuchem prostym jak strzelil w jednej lub kawalkach rurek. Zaoszczedzisz 3 rolki (beda na wymiane) i przynajmniej 10% traconej mocy, a z rurka to nawet na praniach spodni ;D
Taka moja opinia. Projekt fajny - dla czystosci formy moze przednia biala oponka? 8)
-
Uściślając, to nie moje pomysły, ja tylko przerabiam pod siebie, tzn. przedłużenie bomu,
zmiana ułożenia kanapy, kombinacje z kierownicą...
-
ROLKI USUNĄĆ!! :D Co najmniej tylną i przednią, nad środkową się zastanowić. Dolny łańcuch w rurkę.
-
A czy jak wywalę rolki, to mi łańcuch nie będzie właził w koło podczas skręcania?
Kurde, muszę jakiegoś żywego poziomiarza dopaść i go zmaltretować praktycznie...
-
Nie no - jak calkiem wywalisz wszystkie to pewnie ze bedzie:) Najlepiej jak wydrukujesz sobe czarno-bialo i zgrubnie to zdjecie z wymiarami - jest z bardzo dobrej perspektywy i sam porysujesz przebiegi lancucha.
Zauwaz za to ile masz miejsca nad tym damperem przednim - rolka - ta jedyna niezbedna jest dobre 5-8cm nad nim i tyle masz miejsca zeby te jedna obnizyc. To automatycznie wygeneruje miejsce na prowadzenie czesci napedowej, a jesli nie calkiem to rolka z lancuchem odbierajacym moze byc lekko przekoszona (na zewnatrz lub do wewnatrz - siedzac: prawo lub lewo) - najwazniejsze zeby czesc napedowa byla prosto. Masz klasyczne przerzutki wiec musisz wziasc pod uwage tyo ze lancuch wedruje nie tylko prawo-lewo ale tez gora-dol. Co w praktyce oznacza ze nie bardzo mozesz zamknac lancuch w rurce na calej dlugosci bo na skrajych biegach bedzie szorowalo. Ale regulacje dlugosci rurki i jej zawieszenie elastyczne lub nie to kwestia indywidualnych ustawien.
Tez kombinowalem z 3 rolkami, tak:
https://lh6.googleusercontent.com/-Nav-bKyv4YY/S8IwaLO3kvI/AAAAAAAAK_o/FqcB5EX6or0/s1440/CCmistral-study2.jpg (https://lh6.googleusercontent.com/-Nav-bKyv4YY/S8IwaLO3kvI/AAAAAAAAK_o/FqcB5EX6or0/s1440/CCmistral-study2.jpg)
potem tak:
https://lh4.googleusercontent.com/-H2bg0mccVn0/S8IwdLANbFI/AAAAAAAAK_w/BVsCbtVmGqc/s1280/CCmistral-study3.jpg (https://lh4.googleusercontent.com/-H2bg0mccVn0/S8IwdLANbFI/AAAAAAAAK_w/BVsCbtVmGqc/s1280/CCmistral-study3.jpg) (juz lepiej bo poprawilo napedowy lancuch).
Ostateczna wersja ma dwie rolki bo nie mam napinacza na dole w postaci przerzutki tylko biegowa piaste :
https://lh6.googleusercontent.com/-0XEXdQIm8to/S8IwXi6FX-I/AAAAAAAAK_g/E1j4lnn0SoE/s1280/CCmistral-study.jpg (https://lh6.googleusercontent.com/-0XEXdQIm8to/S8IwXi6FX-I/AAAAAAAAK_g/E1j4lnn0SoE/s1280/CCmistral-study.jpg)
Co bylo najbardziej irytujace w rolce na napedowej czesci lancucha? A przyjrzyj sie jak ci zjada rolke na ktorej sie lancuch opiera (zdjecia 9 i szczegolnie 10).. Dopoki jej porzadnie nie wygniecie - to te dolki - przy pedalowaniu, czuc na nogach terkotanie i czulem ze czesc sily idzie na to gniecenie a jest sprezyste = czysta strata energii. Probowalem nawet wyfrezowac te wygniecenia samemu ale zonk polegal na tym ze ogniwa lancucha nie ukladaly sie rowno na biezni byl albo za krotki albo za dlugi dla rownomiernych dolkow na ogniwa... Kolka mam te same - wniosek: idealnej biezni nie wygniecie lancuch nigdy predzej kolko do cna zjedziesz, a na nowym - od nowa zabawa.
-
Póki co na razie wydaje mi się, że daje się jechać prawidłowo, nie wiem jak z tą kierownicą,
wydaje mi się że powinna być nieco wyżej ale póki co rurka mi się skończyła.
Ta czarna część na kierownicy jest ruchoma, tzn. da się regulować nachylenie,
ale czy to nie powinno być jakoś potem zablokowane? Bo póki co ścisnąłem
śrubą ale do przodu się przegina jak mocniej nacisnąć....
To znaczy jeździsz z tak ustawioną kierownicą jak na zdjęciu ???
Ta dolna czarna część powinna mieć ograniczniki w postaci dwóch śrub wkręcanych w ten elemęt w kształcie "0" który obejmuje mostek. Tylko że to kierownica tiller/hampster - nie powinna być tak ustawiona. To odchylanie służy jedynie do ułatwiania wsiadania.
(https://lh6.googleusercontent.com/-4j3gtyg2Hh0/U7qznO_6LxI/AAAAAAAASFo/WpzNlQ_Csl4/w972-h729-no/P1320170.JPG)
Fot Beata
(https://lh5.googleusercontent.com/-VrTTKdhuLSA/U7myYlLwQXI/AAAAAAAAEkw/QjrQTj2CeCU/w972-h729-no/SAM_1782.JPG)
(https://lh5.googleusercontent.com/-cKt3P6ZCIsw/U7nHcHT6T0I/AAAAAAAAE2A/eMUXV7JZRzk/w972-h729-no/SAM_1920.JPG)
Fot Forrest
Jeśli główka ramy jest za blisko i nie możesz w ten sposób ustawić kierownicy, zmień całość na U-BARa
(http://www.bractwo-rowerowe.pila.pl/wp-content/gallery/2014/2014_21_zlot_poziomych/t20.jpg)
Fot szydzu
(https://lh5.googleusercontent.com/-Bu2X_jOY0k8/U7sk8SfMa9I/AAAAAAAAEAU/Pus2ZTuDq4I/w972-h647-no/DSC_0081.JPG)
Fot Makenzen
-
Kolega Bryxon dobrze mówi. Niewiem ile km zrobiłeś ale widać na rolce jak ją już łańcuch zmaltretował. Zobacz tu http://forum.poziome.pl/index.php?topic=2262.msg31935#msg31935 (http://forum.poziome.pl/index.php?topic=2262.msg31935#msg31935) ja zmieniajac prowadzenie łańcucha rozrysowywałem sobie to na zdjeciu. Staraj się aby górny łańcuch miał jak najdłuższą prostą linię.
-
Przebieg niewielki, poniżej setki na pewno. Ciągle ogarniam nowe tematy, jak np.
ta nieszczęsna kierownica :>
A to obniżenie rolki z przodu to jak zrobić? Jakiś wysięgnik zamocowany
w obecnej dziurze? W zasadzie to chciałem w końcu sobie pojeździć,
a nie tkwić w piwnicy i przerabiać złoma na różne sposoby :>
-
Ja proponuje najpierw pojezdzic bo:
- sezon jest w pelni i szkoda dnia na piwnice
- sam zobaczysz i poczujesz co jest nie tak (co zapewni motywacje na dlugie zimowe wieczory w warsztacie)
- obecny ksztalt nie zamierza sie rozleciec - najprawdopodobniej bedzie dzialal i do konca sezonu
- po przerobce w zimie bedziesz mial juz wycwiczone miesnie :> wiec efekt bedzie bardziej spektakularny:)
- Innymi slowy zrob najpilniejsze (kierownica) i na trase! rolki moga poczekac...
...jak juz bedziesz gotowy daj znac - rozrysujemy ci cos sensownego
-
Taki przytyk panowie - wątek zamienił się w Techno. Wnioskuję o EOT i przenosiny do Techno.