forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: Franc w Września 07, 2013, 04:47:22 pm
-
Potrzebuję zrobić szerszy kufer do mojego roweru.
Zewnętrzną część (znaczy boki i trochę dna) będzie robione jako laminat z przekładką z herex'u 3mm. Najpierw powstanie szkielet płyt z XPS, który zostanie pokryty płatami z przekładki, przekładka zostanie wyszlifowana a potem pokryta ~3 warstwami tkaniny 160g/m2 i tak powstanie zewnętrzna warstwa kufra. W drugiej kolejności z wnętrza zostanie wydziabany szkielet z XPS, pozostaną tylko wręgi z Herexu i wewnętrzna strona przekładki, co zostanie zalaminowane kolejnymi 3 warstwami tkaniny 160g/m2. To wydaje mi się łatwe, choć się zastanawiam czym kleić przekładkę do szkieletu - może jakimś silikonem? Może poxipolem? Albo klejem do drewna?
Problem stanowi część wewnętrzna - błotnik a przede wszystkim ta część, która styka się z fotelem - zastanawiam się nad zdjęciem "formy" z istniejącego kufra i tu jest pytanie - laminować czy jakoś natryskiwać pianką (ale jak docisnąć, żeby dobrze odwzorowała kształt)?
Co radzicie?
-
Co radzicie?
Silikon formierski.
-
Silikon formerski odpada.. Nie wiem skad kolega ma takie dane i umiejetnosci. Dobry silikon kosztuje 418 zl za 5 kg , a na taki kufer 10kg musi byc minimum aby forma nie wyginala sie i trzeba zrobic zatrzaski (wystające kostski silikonu ,ktore wchodza w skorupe aby silikon trzymal sie w pozycji).
Trzeba zauwazyc ,ze tylko silikon sie nadaje a nie gumolity i kauczuki bo sa utwaradzane w formach zalewowych.
Lepiej posmarowac oryginal woskiem rozdzielajacym i na to kladziemy zelkot a pozniej lecimy z mata szklana. Forme mozna zrobic z kilku skrecanych ze soba czesci takze bez obaw o wyjecie oryginalu.
Jesli kolega potrzebuje wiecej info to moge pomoc.
-
Gdy robiłem u siebie fotelik wykonałem wpierw pozytyw ze styropianu tak by dopasowac go pod siebie. Zabezpieczyłem go taśmą, po czym kopyto wylałem z gipsu budowlanego, przekładając jego cienkie warstwy firanką oraz wszystko usztywniłem zatapiając listewki w gipsie. Po usunięciu styropianu, wyszlifowałem drobne nierówności papierem ściernym, poprawiłem miejsca szpachlówką i forma była gotowa.
-
Zleć to Maćkowi z Kalisza ;)
Da ściągania form jest żelkot formierski taki zielony, na to mata 150 potem 300 i 400 po kilka warstw, jak będzie się gibać jak czarny to usztywnisz listwami drewna.
-
ja używam teraz żelkotu narzędziowego koloru kawa z mlekiem łatwy w obróbce i dość dobrze się poleruje, ciężki w nakładaniu. Miałem czarny kiedyś MGS'a super się nakłada, w obróbce praktycznie nie obrabialny (tylko diamenty węgliki),ale za to super sztywny.